Nie znoszę, nie cierpię i robi mi się niedobrze gdy.....
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
.....widzę jak ktoś wypluwa gumę do żucia wprost pod nogi.
A ta guma potem przylepia się do butów.
A Wy macie "jakieś takie" uczulenia?
Oj na gumę tak !!!! Patryk miał kolege, który notorycznie przyklejał gumę pod biurko W końcu przyłapałam go na tym Ale to nic przyjemnego Z podeszwy też ciężko to świństwo odkleić....
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Nie lubie jak ktoś mlaska przy jedzeniu..
Nienawidzę jak ktoś mlaska i chrząka przy jedzeniu. Doprowadza mnie to do ogromnej furii.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Robi mi się niedobrze, jak ktoś wymiotuje:( Poza trym nie cierpię chlipania, siorbania przy stole.....Tak samo, jak nie przetrawię gumy do żucia w kościele.....
* wrzasków mojej sąsiadki - jak się wydziera to cała dzielnica ją słyszy, bo ma wyjątkowo piskliwy głos.
* jak ludzie palą byle czym w piecach i potem strasznie śmierdzi, że aż trzeba okna zamykać,
* pijaków - oni działają na mnie strasznie,
* jak ktoś mnie wyprzedza samochodem, żeby po 100 metrach zwolnić i skręcić
* jak dzieci (i matki) robią "przedstawienie" w sklepie
* ktoś (zwykle faceci) spluwają na ulicy
* rzucania śmieci byle gdzie, choć 10 metrów dalej stoi kosz na śmieci
* pieszych, którzy przebiegają przez jezdnię nie na pasach - choć pasy są bardzo, bardzo blisko
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
nie znoszę słuchać jak ktoś gwałci polszczyznę. odraża mnie to okropnie. odkąd pamiętam mnie to raziło.
nienawidzę mieć suchej skóry u rąk. jeśli w sekundzie nie posmaruję dłoni kremem trafia mnie...
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Wszystko powyższe i do tego nienawidzę jak ktoś głosno wlewa w siebie płyny
jak widzę dziewczynę/kobietę idącą z dzieckiem i pali
nieopuszczanie deski klozetowej,
- Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
- Posty: 3153
nienawidzę jak jestem u kogoś i dostaję jedzenie z włosem. raz zwróciłam, znaczy się nie jedzenie tylko się porzygałam. bo to ewidentnie nie był włos z głowy. do tej pory mi niedobrze jak sobie to przypomnę.
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Wszystko to co wyliczyliście a ja ze swojego podwórka dodam piski opon samochodów za oknem i włączone silniki na postoju, bo kierowca poszedł na chwilkę coś kupić do sklepu a ta chwilka trwa, i trwa, i trwa... a nerw mnie szarpie, i szarpie, i szarpie...
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Wydmuchiwanie nosa "jak stare dziadki"czyli jedną dziurkę nosa się zasłania a drugą smarczę fluki...na ziemię,na koniec wytarcie nosa ręką.....obrzydlistwo..
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Wydmuchiwanie nosa "jak stare dziadki"czyli jedną dziurkę nosa się zasłania a drugą smarczę fluki...na ziemię,na koniec wytarcie nosa ręką.....obrzydlistwo..
O!!! Tego też nie znoszę. Wszystko inne co napisałyście, to jakoś odwracając wzrok przetrawię. I jeszcze nie znoszę jak pijaczysko mnie o coś pyta albo chuch zapijaczony w autobusie.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 10:48
- Posty: 173
Jak wyżej - rzucanie śpikiem o chodnik doprowadza mnie do szału!!! Przepite oddechy oraz przepocone, nieświeże ubrania w upalny dzień w komunikacji miejskiej też nie są przyjemne :/ bleeeee....
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
Ostatnio nawet wlazłam w tym upale w taką super-gumę. Myślałam, że szlag mnie trafi. Dla mnie jednak guma to jeszcze pikuś. Robi mi się niedobrze, gdy faceci za przeproszeniem charkają na ulicy bez krępacji i potem tą flegmę wypluwają na chodnik wprost pod nogi innych ludzi. To dopiero jest obrzydlistwo!
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
dla mnie widok cudzej protezy zębowej - ble ...
- plucia na ulicy
- "smarkania" na ulicy (takiego dziadkowego, jedną dziurką)
- długich i brudnych paznokci u mężczyzn
- spoconych ludzi....blehh....
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
jak ktoś nie dotrzymuje słowa..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Niecierpię chrumkania chrząkania z buzią pełną flegmy:( Poza tym dalej nie lubię pucia gumą do zucia, i nie lubię mlasksnia...
nie znoszę słuchać jak ktoś gwałci polszczyznę. odraża mnie to okropnie. odkąd pamiętam mnie to raziło.
nienawidzę mieć suchej skóry u rąk. jeśli w sekundzie nie posmaruję dłoni kremem trafia mnie...
O! Mam to samo.