Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
8 września 2012 08:11 | ID: 826778
ale zimno u mnie brrrr.
jowka rano przyszla sie ,, zagrzać,, do mojego wyrka.
teraz sie bawi w pokoiku u siebie i na buła(wujka) czeka
8 września 2012 08:41 | ID: 826782
he he. Mąż moj dzwonił. w namiotach śpia- w koncu poligon nie???
az mnie zatrzesło jak powiedział
Martusiu! Nic mu nie będzie. Bardziej będzie cenił ciepełko zony i domowych pieleszy!!!!
8 września 2012 08:49 | ID: 826786
Witam i ja w sobotni poranek . Kupiłam mężowi nową wersję jego ulubionej gry , mam więc problem z dostępem do komputera . W końcu mi się udało , więc cieplutko wszystkich pozdrawiam ...
8 września 2012 11:22 | ID: 826822
Sobotnio WITAM i o zdróweczko pytam.
Kwadracik mam nadzieję, że już rodzinka lepiej się czuje.
Żanetko a Twój Matki też myślę, że ma się dobrze.
8 września 2012 11:32 | ID: 826827
Pranko wstawione też dzisiaj, kto u mnie tak brudzi - sama nie wiem
8 września 2012 12:11 | ID: 826849
dwie pralki juz prania miałam. trzecia wstawie tez ale jak jowiś wstanie i zaniose do suszarni bo u mnie juz mijsca nie ma na suszarce.
Zjadłam paluszki rybne, Joce do tego ziemniaczki dogotowałam.
teraz skoncze kawke juz druga
8 września 2012 12:13 | ID: 826855
Pranko wstawione też dzisiaj, kto u mnie tak brudzi - sama nie wiem
a kto u mnie brudzi Grażynko - jestem tylko z mężem i też dosyć często piorę ...
8 września 2012 12:15 | ID: 826858
Martusiu! Nic mu nie będzie. Bardziej będzie cenił ciepełko zony i domowych pieleszy!!!!
o tak tak;-))
8 września 2012 12:21 | ID: 826859
powoli ogarniam mieszkanko, jeszcze mi łazienka została, pranie robię drugie, jeszcze dwa mam ale nie wiem gdzie powieszę;) piję kawkę i niedługo zabieram się za obiad. a dzieci śpią:D
8 września 2012 12:23 | ID: 826862
moja spi tez.
mam chwilke ciszy
8 września 2012 12:29 | ID: 826864
taka pogoda brzydka to te moje dzieci też znudzone takie, na dwór mało kto wychodzi, dzieci już nie bawią się w piasku. tylko spać pozostaje.
8 września 2012 12:33 | ID: 826867
taka pogoda brzydka to te moje dzieci też znudzone takie, na dwór mało kto wychodzi, dzieci już nie bawią się w piasku. tylko spać pozostaje.
i u mnie lipa na placu. wszyscy w domach choc nie pada. wczoraj tez długo chodziłam z Jowiśka dzies jesli padac nie bdedzie tez idziemy po obiadku
8 września 2012 12:36 | ID: 826869
taka pogoda brzydka to te moje dzieci też znudzone takie, na dwór mało kto wychodzi, dzieci już nie bawią się w piasku. tylko spać pozostaje.
i u mnie lipa na placu. wszyscy w domach choc nie pada. wczoraj tez długo chodziłam z Jowiśka dzies jesli padac nie bdedzie tez idziemy po obiadku
jak małą ubierasz na taką pogodę?
8 września 2012 12:36 | ID: 826870
Znowu ta cholerna pogoda uziemniła nas w domu. czekam na te zapowiadane ciepełko aby wyjść z Borysem. I chodzę taka zamulona...
Zaraz powtórka Masterchefa sobie looknę/.
8 września 2012 12:38 | ID: 826871
taka pogoda brzydka to te moje dzieci też znudzone takie, na dwór mało kto wychodzi, dzieci już nie bawią się w piasku. tylko spać pozostaje.
i u mnie lipa na placu. wszyscy w domach choc nie pada. wczoraj tez długo chodziłam z Jowiśka dzies jesli padac nie bdedzie tez idziemy po obiadku
jak małą ubierasz na taką pogodę?
bluzna na kr. rekaw, plar wkladany przez głowe i kamizeka gruba,
legginsy i kalosze a na głowe opaska lub czapa.
dalam zdjecia do galerri luknij- tak wczoraj byla ubrana
8 września 2012 12:39 | ID: 826872
Znowu ta cholerna pogoda uziemniła nas w domu. czekam na te zapowiadane ciepełko aby wyjść z Borysem. I chodzę taka zamulona...
Zaraz powtórka Masterchefa sobie looknę/.
a noo zimnooooo
po niedzieli chyba ladniej ma byc- ja czekam na słonko
8 września 2012 12:41 | ID: 826873
Znowu ta cholerna pogoda uziemniła nas w domu. czekam na te zapowiadane ciepełko aby wyjść z Borysem. I chodzę taka zamulona...
Zaraz powtórka Masterchefa sobie looknę/.
a noo zimnooooo
po niedzieli chyba ladniej ma byc- ja czekam na słonko
Ja depresji w tym domu dostanę...
8 września 2012 12:42 | ID: 826874
Znowu ta cholerna pogoda uziemniła nas w domu. czekam na te zapowiadane ciepełko aby wyjść z Borysem. I chodzę taka zamulona...
Zaraz powtórka Masterchefa sobie looknę/.
a noo zimnooooo
po niedzieli chyba ladniej ma byc- ja czekam na słonko
Ja depresji w tym domu dostanę...
wierze.. ja z Jowka to łaże ale ty z maluchem w domku....
8 września 2012 12:50 | ID: 826878
moja spi tez.
mam chwilke ciszy
A moja Oliwcia jest u drugich dziadków... Przywiozą ją wieczorkiem... Córka z zięciem już powoli wybierają się na ślub i wesele...
Ślub będzie w Rynie a wesele w restauracji Dzika Kaczka w Bystrej...
8 września 2012 12:52 | ID: 826879
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.