Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
Do szkoły
21 czerwca 2012 10:44 | ID: 798072
Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
2 sierpnia 2012 13:05 | ID: 813319
Uciekam kochane, wynajdę sobie coś w domku do posprzątania, żeby na weekend było mniej. W niedzielę mamy mszę za zmarłych z rodziny, więc i jeszcze cmentarz trzeba obejść. Miłego dzionka
2 sierpnia 2012 13:06 | ID: 813322
2 sierpnia 2012 13:26 | ID: 813340
Cześć:) już przeczytłam co u Was, więc napisze co u mnie:)
Ja też przyniosłam sobie jabłek papierówek od sąsiadki:) marmoladę mamy jeszcze z tamtego roku, ale może soku zrobimy.
Umyłam dwa podwójne okna i drzwi balkonowe w salonie, dom z lekka ogarnęłam. Mama dalej robi remament w szafach:) a siostra w pracy. Ja sobie posiedzę i poklikam z Wami. Miałam iść na cmentarz, ale co rusz kropi...
CZEŚĆ MADZIU !!!
Jak tam Grześ Twój, już wyszedł ze szpitala i jak jego noga - bo nie wiem 
Tak Grażynko w zeszły czwartek popołudniu wrócił do domu, chodzi o kulach, ma zwolnienie do 25 sierpnia, ale pewnie jeszcze przedłużą. Noga nie bili, ale musi uważać, żeby nie nadwyrężyć. Zły jest, że nic nie może robić, nic dzwignąc, bo to mój pracocholik jest. Byłam u niego cztery dni, ale wróciłam mamie poóc, pojadę jeszcze po niedzieli.
Najważniejsze, że w domku jest to zawsze lepiej w otoczeniu rodzinki no i ukochanej...
A co do pracy to jeszcze napracuje się...
teraz niech odpoczywa i się rehabilituje by z nogą na 100% dobrze było. Trzymam kciuki 
2 sierpnia 2012 14:25 | ID: 813353
Wrocilam z miasta, wyslalam do Soni pocztóweczke i powiem Wam, ze wykupiłam przez ten czas juz wszystkie kartki, ktore byly na poczcie.. uuu.. ;)
He he he - dobra z Ciebie klientka to powinnaś mieć u nich rabacik...
2 sierpnia 2012 14:26 | ID: 813354
I u nas zaraz będziemy jeść obiadek a potem poobiednia kawusia...
2 sierpnia 2012 14:32 | ID: 813356
Pościele swoje poukładałam, pranko przewiesiłam, mąż odkurzył mieszkanie, fasolka szparagowa się gotuje 
to zaraz ją przyprawie bułką tartą i będzie suróweczka palce lizać...
2 sierpnia 2012 14:35 | ID: 813357
2 sierpnia 2012 14:59 | ID: 813364
Wrocilam z miasta, wyslalam do Soni pocztóweczke i powiem Wam, ze wykupiłam przez ten czas juz wszystkie kartki, ktore byly na poczcie.. uuu.. ;)
He he he - dobra z Ciebie klientka to powinnaś mieć u nich rabacik...
Dziękuję Kochana!!!
Ja robię ostatni rz\ut marmoladki:))) Potem tylko kompt zrobię;) Pyszne papierówki dostałam:))) Mniam:)))
2 sierpnia 2012 15:47 | ID: 813387
byliśmy na działce. ale susza na ogrodzie... dzieci jedzą placki. odsapnę trochę i pewnie pójdziemy na dwór.
2 sierpnia 2012 16:40 | ID: 813406
Umyłam własnie głowe, teraz ide posiedziec na balkon :)
2 sierpnia 2012 16:46 | ID: 813412
powieszę zaraz pranie i idę na spacer z dzieciakami.
2 sierpnia 2012 16:50 | ID: 813413
Słoiki pogotowałam:))))
2 sierpnia 2012 17:10 | ID: 813417
Słoiki pogotowałam:))))
na szczęście mam to za sobą
2 sierpnia 2012 17:10 | ID: 813418
Marcel zasnął z godzinę temu. czeka nas długi wieczór... za pół godziny go budzimy i idziemy na plac zabaw
2 sierpnia 2012 17:52 | ID: 813421
Ja jednak nie poszlam siedziec na balkon. Tak goraco.. ;/
2 sierpnia 2012 18:03 | ID: 813424
wróciliśmy ze spaceru. uff jak gorąco. już szósta a słońce jeszcze przygrzewa.
2 sierpnia 2012 18:30 | ID: 813426
i ja juz wrocilam wlasnie. rosssman zaliczony- biedniejsza o 45 zl jestem
2 sierpnia 2012 18:32 | ID: 813428
Wrocilam z miasta, wyslalam do Soni pocztóweczke i powiem Wam, ze wykupiłam przez ten czas juz wszystkie kartki, ktore byly na poczcie.. uuu.. ;)
He he he - dobra z Ciebie klientka to powinnaś mieć u nich rabacik...
Dziękuję Kochana!!!
Ja robię ostatni rz\ut marmoladki:))) Potem tylko kompt zrobię;) Pyszne papierówki dostałam:))) Mniam:)))
U mnie też właśnie się gotuje kompot z papierówek od cioci, już ostatki ich miałam niestety, a cały kosz wielki dostałam. A tak od tygodnia codziennie kompocik z Adasiem pijemy (mąż nie lubi - nie wie co dobre;). Mniammm uwielbiam!:)
2 sierpnia 2012 19:11 | ID: 813431
wróciliśmy ze spaceru. uff jak gorąco. już szósta a słońce jeszcze przygrzewa.
U nas to samo...
tylko już po godz.19
2 sierpnia 2012 19:20 | ID: 813434
ciepelko na maxa normalnie a ja dalej ciagam nosem...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 