-
218
usunięty użytkownik
2012-01-04 05:06:43
4 stycznia 2012 05:06 | ID: 718209
Witam w środę.
Wiecie co, mnie tez ta pogoda dobija. Do południa wczoraj było ładnie, poza wiatrem, a potem deszcz i deszcz..
-
219
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2012-01-04 08:13:34
4 stycznia 2012 08:13 | ID: 718246
Michaś płacze od rana ze go krostki szczypią biedaczek...na 10 mamy lekarza...
Witam ...
-
220
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:21:11
4 stycznia 2012 08:21 | ID: 718255
Isabelle (2012-01-04 08:13:34)
Michaś płacze od rana ze go krostki szczypią biedaczek...na 10 mamy lekarza...
Witam ...
Oj biedaczek.
Ja w pracy. Młody o dziwo wstał dzisiaj sam i nawet zbytnio nie marudził jak szliśmy do przedszkola.
-
221
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2012-01-04 08:26:12
4 stycznia 2012 08:26 | ID: 718261
-
222
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2012-01-04 08:29:25
4 stycznia 2012 08:29 | ID: 718262
Alina63 (2012-01-03 21:10:41)
czerwona panienka (2012-01-03 20:43:37)
Dopadła mnie chandra... jej powód nazywa się sesja... już mi się śni po nocach...
Każdy powód na chandrę jest dobry Marlenko . Ja nie mam sesji , a też jestem w psychicznym dołku ....
Wyspałam się dzisiaj. Nareszcie i o dziwo bez tabletki.
Ja ostatnio zwalam chandrę na mamę. Tylko, że ona najpierw podniesie mi ciśnienie a potem ja cały czas o tym myślę i wpadam w dołek. Tylko pocieszam się, że jak mi koleżanki opowiadają, to mają jeszcze gorsze przejścia.
Może ja po prostu tak się nie daję. Ale ta obcość między nami!!!! To ona mnie dołuje. Ale przyznaję się "z pewną nieśmiałością", że coraz rzadziej. Przyzwyczajam się.
-
223
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2012-01-04 08:33:28
4 stycznia 2012 08:33 | ID: 718266
Zjadłąm pół śniadania więcej nie mogę! Dopał=dło mnie znów zrowolnienie i nie wiem co brać:(((( Mówią żebym mąki ziemniaczanej łyżkę zjadła i popiła ciepłą wodą!
-
224
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:36:54
4 stycznia 2012 08:36 | ID: 718268
Isabelle (2012-01-04 08:33:28)
Zjadłąm pół śniadania więcej nie mogę! Dopał=dło mnie znów zrowolnienie i nie wiem co brać:(((( Mówią żebym mąki ziemniaczanej łyżkę zjadła i popiła ciepłą wodą!
Tak, to skuteczna metoda.
-
225
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:37:55
4 stycznia 2012 08:37 | ID: 718271
Isabelle (2012-01-04 08:13:34)
Michaś płacze od rana ze go krostki szczypią biedaczek...na 10 mamy lekarza...
Witam ...
Biedny Michaś...wiem co czuję...ospa jest paskudna, a drapać się nie powinno bo bliżny potem zostają...też się o tym przekonałam;)
-
226
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:38:22
4 stycznia 2012 08:38 | ID: 718273
annas82 (2012-01-04 08:36:54)
Isabelle (2012-01-04 08:33:28)
Zjadłąm pół śniadania więcej nie mogę! Dopał=dło mnie znów zrowolnienie i nie wiem co brać:(((( Mówią żebym mąki ziemniaczanej łyżkę zjadła i popiła ciepłą wodą!
Tak, to skuteczna metoda.
Pierwsze słyszę.
Ja też zrobiłam sobie śniadanko i zaczynam jeść.
-
227
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:39:54
4 stycznia 2012 08:39 | ID: 718276
Witam!
Ja dziś sama na placu boju...Mąż pojechał do pracy, ja musiałam pędem odwieźć Maję do szkoły bo chłopcy sami w domu (spali), a teraz siedzę i czekam aż Miki się obudzi do jedzenia, bo mati jadł przed 8.
Pogoda do kitu...szkoda słów:(
-
228
usunięty użytkownik
2012-01-04 08:41:53
4 stycznia 2012 08:41 | ID: 718281
Mama Tymka (2012-01-04 08:38:22)
annas82 (2012-01-04 08:36:54)
Isabelle (2012-01-04 08:33:28)
Zjadłąm pół śniadania więcej nie mogę! Dopał=dło mnie znów zrowolnienie i nie wiem co brać:(((( Mówią żebym mąki ziemniaczanej łyżkę zjadła i popiła ciepłą wodą!
Tak, to skuteczna metoda.
Pierwsze słyszę.
Ja też zrobiłam sobie śniadanko i zaczynam jeść.
Moja teściowa stosowała tą metodę i skutkowała...ja zresztą też w ciąży z Mają.
Można popić letnią wodą, nie musi być ciepła.
-
229
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2012-01-04 09:02:47
4 stycznia 2012 09:02 | ID: 718306
cześć. chłopcy w p-lu,mąż w pracy. dziś odbieram Mikiego po obiedzie,bo mamy kontrolę u pulmonologa a co najgorsze w nocy znowu zaczął kaszleć :((( ja wymiękam...
-
230
usunięty użytkownik
2012-01-04 09:07:29
4 stycznia 2012 09:07 | ID: 718312
monaaa71 (2012-01-04 09:02:47)
cześć. chłopcy w p-lu,mąż w pracy. dziś odbieram Mikiego po obiedzie,bo mamy kontrolę u pulmonologa a co najgorsze w nocy znowu zaczął kaszleć :((( ja wymiękam...
Współczuję...Maja też ciągle szczeka
-
231
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2012-01-04 09:10:42
4 stycznia 2012 09:10 | ID: 718317
annas82 (2012-01-04 09:07:29)
monaaa71 (2012-01-04 09:02:47)
cześć. chłopcy w p-lu,mąż w pracy. dziś odbieram Mikiego po obiedzie,bo mamy kontrolę u pulmonologa a co najgorsze w nocy znowu zaczął kaszleć :((( ja wymiękam...
Współczuję...Maja też ciągle szczeka
mieliśmy chwilę przerwy. dosłownie kilka dni. ciekawe co pulmonolog dziś na to
-
232
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2012-01-04 09:11:09
4 stycznia 2012 09:11 | ID: 718318
annas82 (2012-01-04 09:07:29)
monaaa71 (2012-01-04 09:02:47)
cześć. chłopcy w p-lu,mąż w pracy. dziś odbieram Mikiego po obiedzie,bo mamy kontrolę u pulmonologa a co najgorsze w nocy znowu zaczął kaszleć :((( ja wymiękam...
Współczuję...Maja też ciągle szczeka
Aniu a Maja ma stwierdzoną astmę?
-
233
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2012-01-04 09:17:26
4 stycznia 2012 09:17 | ID: 718329
Boże! Kiedy przestanę kaszleć? Mam tak załadowany nos i nie mogę go porządnie wydmuchać. Spływa mi wszystko do gardła i duszę się. Łykam leki. Ale nim zaczną działać to jest jeden wielki koszmar.
Zaraz sobie włączę sollux czerwony i nagrzeję zatoki. Najśmieszniejsze , ze stale od kilku miesięcy stoi na biurku przede mna a ja tak rzadko z niego korzystam.
Ostatnio edytowany: 04-01-2012 09:18, przez: Dunia
-
234
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2012-01-04 09:19:20
4 stycznia 2012 09:19 | ID: 718331
Witam porannie i środowo. Kuba jakoś rano poszedł ale pomarudzić zdążył. Zła jestem na pracowe sprawy a poza tym to byle do czwartku bo piątek wolnyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!
-
235
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2012-01-04 09:20:55
4 stycznia 2012 09:20 | ID: 718334
Dunia (2012-01-04 09:17:26)
Boże! Kiedy przestanę kaszleć? Mam tak załadowany nos i nie mogę go porządnie wydmuchać. Spływa mi wszystko do gardła i duszę się. Łykam leki. Ale nim zaczną działać to jest jeden wielki koszmar.
Zaraz sobie włączę sollux czerwony i nagrzeję zatoki. Najśmieszniejsze , ze stale od kilku miesięcy stoi na biurku przede mna a ja tak rzadko z niego korzystam.
pożyczaliśmy tę lampę od teściów na blizny po porodzie i cesarce. fajna sprawa. i na zatoki też:) więc grzej się :)
-
236
usunięty użytkownik
2012-01-04 09:26:16
4 stycznia 2012 09:26 | ID: 718344
monaaa71 (2012-01-04 09:11:09)
annas82 (2012-01-04 09:07:29)
monaaa71 (2012-01-04 09:02:47)
cześć. chłopcy w p-lu,mąż w pracy. dziś odbieram Mikiego po obiedzie,bo mamy kontrolę u pulmonologa a co najgorsze w nocy znowu zaczął kaszleć :((( ja wymiękam...
Współczuję...Maja też ciągle szczeka
Aniu a Maja ma stwierdzoną astmę?
Maja ma stwierdzoną alergię na kurz i roztocza ale bierze singular 5.
-
237
usunięty użytkownik
2012-01-04 09:27:57
4 stycznia 2012 09:27 | ID: 718347
Dunia (2012-01-04 09:17:26)
Boże! Kiedy przestanę kaszleć? Mam tak załadowany nos i nie mogę go porządnie wydmuchać. Spływa mi wszystko do gardła i duszę się. Łykam leki. Ale nim zaczną działać to jest jeden wielki koszmar.
Zaraz sobie włączę sollux czerwony i nagrzeję zatoki. Najśmieszniejsze , ze stale od kilku miesięcy stoi na biurku przede mna a ja tak rzadko z niego korzystam.
Nie wiem co to chore zatoki, wiec tym bardziej współczuję!