Z wypowiedzi pracownika kancelarii premiera wynika, że w piątkowym expose premiera Donalda Tuska zostanie podana informacja (nie jest to jeszcze pewna wiadomość), że od nowego roku podatkowego zostanie zabrana ulga na dziecko najprawdopodobniej rodzicom posiadającym jedno albo dwoje dzieci. Jak również becikowe będzie przyznawane przy spełnieniu określonych warunków.
Są to jedne z przewidzianych modernizacji w budżecie państwa aby można było zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy, których jest coraz mniej a wydatki są stale rosnące i potrzeby również.
Jeśli nastąpi taka zmiana czy będzie to miało wpływ na Wasze budżety?
Czy uważacie, że takie wyeliminowanie z ulgi rodziców z jednym dzieckiem lub dwójką jest dla nich krzywdzące?