Czy ktoś z Was stosował tak bardzo reklamowany ostatnio "Goodbye Appetite"? Czy to rzeczywiscie działa? Kupiłam to wczoraj z myślą o Mężu (chociaż Mąż wybuchł śmiechem jak to zobaczył i powiedział, że nie chce mieć figury laseczki, woli kluseczki hihihi). Pytałam w aptece, czy nie ma zastrzeżeń co do stosowania tego jeśli chodzi o mężczyzn, farmaceutka powiedziała, że nie. Mąż póki co wyjechał, powiedział, że przetestuje jak wróci. Sama mam ochotę tego spróbować
Dodam, że skusiła mnie do zakupu cena (14 saszetek ok 20 zł)...


...







