Czy już wszyscy po obiedzie?jakie plany po obiedzie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy już wszyscy po obiedzie?jakie plany po obiedzie?

12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2474
Avatar użytkownika bez
bezPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.10.2009, 17:37
  • Posty: 45
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 marca 2010, 12:27 | ID: 173247
Czy juz wszyscy po obiedzie?jakie plany macie po obiedzie?ja wyjsc na spacer dotlenic sie,pozniej spotkac sie zkims do pabu pojsc na dyskoteke
czy wszyscy jjuz po obiedzie
Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 marca 2010, 12:28 | ID: 173249
ochoty na obiad nie mam,ale w planach spacer z chłopcami
zagłosujcie :) http://okuchnia.paclan.pl/galeria/66
Avatar użytkownika bez
bezPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.10.2009, 17:37
  • Posty: 45
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 marca 2010, 12:30 | ID: 173254
Tak ,trzeba na spacer z chłopcami wychodzic:)a gdzie na spacer idziecie jesli mozna wiedziec:)pozdrawiam
Avatar użytkownika bez
bezPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.10.2009, 17:37
  • Posty: 45
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 marca 2010, 12:31 | ID: 173255
A czemu ochoty na obiad nie maasz?no wsumie czasem bywa u mnie ze tez nie mam ochoty na obiad
Użytkownik usunięty
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 marca 2010, 12:32 | ID: 173258
    po obiedzie mam gości więc się będę gościć. ale obiad jeszcze przede mną. póki co w pracy siedzę.
    taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 marca 2010, 12:33 | ID: 173259
    Ja już po spacerze i to ponad 2-godzinnym...  od jednego sklepu do drugiego... i do Banku... bo po to wyszłam... a obiadek jeszcze przede mną.... około 16, bo o tej porze małż wraca z pracy....
    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 marca 2010, 12:33 | ID: 173260
      U mnie obiad będzie przed 18 godziną. A potem będzie imieninowa kawka u mojego Taty.
      Avatar użytkownika Malwinka
      MalwinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
      • Posty: 2310
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 marca 2010, 12:35 | ID: 173265
      Ja jeszcze przed obiadem. Po obiadku chyba porobie porządki , zostane w domu bo musze pilnowac prania- na dwór wywiesiłam i nie chcę żeby mi kozy pozjadały ☺ 
      Panuj nam sloneczko ☺
      Użytkownik usunięty
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 marca 2010, 13:08 | ID: 173312
        U mnie po obiadku to czas na kawkę przeznaczony, a potem małż idzie się pouczyć, a my z Kubą brykamy 
        Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
        Avatar użytkownika Guśka
        GuśkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
        • Posty: 7481
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 marca 2010, 13:17 | ID: 173317
        u mnie jeszcze przed obiadkiem...popołudnie przeznaczam na relax..jutro zajęcia cały dzień:-(
        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 marca 2010, 16:32 | ID: 173474
        pchelka napisał 2010-03-19 14:08:35
        U mnie po obiadku to czas na kawkę przeznaczony, a potem małż idzie się pouczyć, a my z Kubą brykamy 
        U mnie z tą kawka po obiadku to codzienny rytuał od wielu wielu lat... zawsze z małżem pijemy, nie wyobrażam sobie by bylo inaczej... to nasz "nałóg".... hihihi...
        Avatar użytkownika MNONKA
        MNONKAPoziom:
        • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
        • Posty: 5777
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 marca 2010, 16:41 | ID: 173480

        Po obiedzie, właśnie skończyłyśmy szykować balonika na królika śmiech na spacer jeszcze nie możemy wyjść

        Użytkownik usunięty
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 marca 2010, 17:40 | ID: 173511
          oliwka napisał 2010-03-19 17:32:53
          pchelka napisał 2010-03-19 14:08:35
          U mnie po obiadku to czas na kawkę przeznaczony, a potem małż idzie się pouczyć, a my z Kubą brykamy 
          U mnie z tą kawka po obiadku to codzienny rytuał od wielu wielu lat... zawsze z małżem pijemy, nie wyobrażam sobie by bylo inaczej... to nasz "nałóg".... hihihi...
          U nas identycznie... no może ciut tych latek mniej 
          Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...