10 lutego 2011 08:09 | ID: 412353
Aktualnie mam brak pomysłu na śniadanie :(
10 lutego 2011 10:18 | ID: 412548
Paróweczki dziś były na śniadanko;)
10 lutego 2011 10:20 | ID: 412553
Rogaliki francuzkie z marmoladką jem:)
10 lutego 2011 10:29 | ID: 412571
Pestki dyni :)
10 lutego 2011 13:05 | ID: 412863
pierniczki do kawki
10 lutego 2011 13:09 | ID: 412868
drożdżówkę z czymś
10 lutego 2011 13:14 | ID: 412876
A ja wcinam pyszną, słodką, soczystą pomarańczę
10 lutego 2011 18:46 | ID: 413266
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
10 lutego 2011 18:53 | ID: 413276
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
10 lutego 2011 18:56 | ID: 413281
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
10 lutego 2011 18:59 | ID: 413286
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
Dużo... duzo... DUŻO.... DUUUUUUŻŻŻOOOOOO...
10 lutego 2011 19:00 | ID: 413287
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
Nie pytaj bo zejdziesz na pistacjowy zgon
10 lutego 2011 19:01 | ID: 413291
a ja ogórki kiszone, mam ich całe pół kilograma :D
10 lutego 2011 19:02 | ID: 413292
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
Nie pytaj bo zejdziesz na pistacjowy zgon
Iza współczuję dla Twojego portfela ;) nie oszukujmy się pistacje są strasznie drogie
10 lutego 2011 19:08 | ID: 413297
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
Nie pytaj bo zejdziesz na pistacjowy zgon
Iza współczuję dla Twojego portfela ;) nie oszukujmy się pistacje są strasznie drogie
Czyli lepiej, jak dostanĘ trzęsawki, bo nie ma pistacji, tak? MATERIALIZM!!!!!!!!
10 lutego 2011 19:09 | ID: 413298
Robert co się dzieje jakoś dawno pistacji nie jadłeś Iza jest po wypłacie nie kupiła Ci pistacji?
Kupiła, zeżarłem, potem ja sobie kupiłem, zeżarłem, potem znowu sobie kupiłem, wczoraj mi się skończyły, ale wczoraj była również moja wypłata, więc...
A ostanio byłem w Lidlu, zaniepokojony, bo ostatni wór pistacji sie kończył, ale idę, patrzę, stoi nowy... Duży... Pełny...
Uwierzycie, że się popłakałem prawie?
Robert nie mogę z Ciebie ile Ty ich miesięcznie pochłaniasz?
Nie pytaj bo zejdziesz na pistacjowy zgon
Iza współczuję dla Twojego portfela ;) nie oszukujmy się pistacje są strasznie drogie
Czyli lepiej, jak dostanĘ trzęsawki, bo nie ma pistacji, tak? MATERIALIZM!!!!!!!!
To Twoje uzależnienie osiągnęło aż taki stan
10 lutego 2011 19:32 | ID: 413331
Przez żołądek do serca Marlena! Ja to liczę nie jak wydatek a jak oszczędność- kupuję prosukt gotowy - nie musze stać przy garach i wdzięczyc się wieprzowny w panierce - a facet dostaje skrzydeł
10 lutego 2011 19:46 | ID: 413359
Przez żołądek do serca Marlena! Ja to liczę nie jak wydatek a jak oszczędność- kupuję prosukt gotowy - nie musze stać przy garach i wdzięczyc się wieprzowny w panierce - a facet dostaje skrzydeł
W sumie racja
12 lutego 2011 14:19 | ID: 415172
Mandarynki ;)
12 lutego 2011 18:25 | ID: 415346
Ja pgdryzam ciaska francuskie z budyniem:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.