Co dziś u Was słychać część XV.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hej jestem i ja, strasznie zmeczona, zmarnowana, zestresowana, czuje się do kitu, na nic nie mam sily...a teczki na weekend wzięłam bo terminy gonią...
HEJ MADZIU, Kochana głowa do góry, myśl pozytywnie a w weekend musisz odpocząć, nie samą pracą człowiek żyje... o nie... wiem po sobie...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Czytam, co pisze Baszka i.jestem przerażona...ja jestem takim urzędnikiem i nie wyobrażam sobie takiego zachowania...u nas czliwiek na pierwszym miejscu i pomoc niestety czesto niedoceniana.
To tak bywa, nie wszędzie są "ludzie", którzy swoją pracę w takich służbach traktują jako ich obowiązek pomocy, wsparcia itp. wobec ludzi tego potrzebujących...
Hej jestem i ja, strasznie zmeczona, zmarnowana, zestresowana, czuje się do kitu, na nic nie mam sily...a teczki na weekend wzięłam bo terminy gonią...
HEJ MADZIU, Kochana głowa do góry, myśl pozytywnie a w weekend musisz odpocząć, nie samą pracą człowiek żyje... o nie... wiem po sobie...
Kochana to nie tylko praca, mam trochę problemów zdrowotnych, osobistych, rodzinnych...nawet zbliżające święta mnie nie cieszą :-( Dziękuję za ciepłe słowa...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Hej jestem i ja, strasznie zmeczona, zmarnowana, zestresowana, czuje się do kitu, na nic nie mam sily...a teczki na weekend wzięłam bo terminy gonią...
HEJ MADZIU, Kochana głowa do góry, myśl pozytywnie a w weekend musisz odpocząć, nie samą pracą człowiek żyje... o nie... wiem po sobie...
Kochana to nie tylko praca, mam trochę problemów zdrowotnych, osobistych, rodzinnych...nawet zbliżające święta mnie nie cieszą :-( Dziękuję za ciepłe słowa...
Madziu, dużo siły Ci życzę kochana, i żeby wszystkie problem minęły.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja po pracy pojechałam do rodziny i tak czas mi zleciał.... Jutro zaś do pracy.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja po pracy pojechałam do rodziny i tak czas mi zleciał.... Jutro zaś do pracy.
Czasami taki mały wypad do rodzinki dobrze robi...
Hej jestem i ja, strasznie zmeczona, zmarnowana, zestresowana, czuje się do kitu, na nic nie mam sily...a teczki na weekend wzięłam bo terminy gonią...
HEJ MADZIU, Kochana głowa do góry, myśl pozytywnie a w weekend musisz odpocząć, nie samą pracą człowiek żyje... o nie... wiem po sobie...
Kochana to nie tylko praca, mam trochę problemów zdrowotnych, osobistych, rodzinnych...nawet zbliżające święta mnie nie cieszą :-( Dziękuję za ciepłe słowa...
Madziu, dużo siły Ci życzę kochana, i żeby wszystkie problem minęły.
Dziękuję
A żeby tego wszystkiego było malo to jeszcze glowa strasznie mnie rozbolala, bez tabletki sie nie obylo, az oczodoly mnie bolą, a teraz leżę z okadem na czole...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A żeby tego wszystkiego było malo to jeszcze glowa strasznie mnie rozbolala, bez tabletki sie nie obylo, az oczodoly mnie bolą, a teraz leżę z okadem na czole...
Ojjj bidulko tulam...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Hejka z rana....właśnie wstałam.....niedługo sniadanie i biorę się za sprzątanie..,,wczoraj siostra byla w domu to ubrania poparła, mi dziś zostaną reczniki i dywaniki.lazienkowe. Wieczorem brat z siostra jada na kabarety a ja wezme sie za dokumenty. Musze dziś skonczyc zeby mieć wolną niedziele. Milego weeendu.
A żeby tego wszystkiego było malo to jeszcze glowa strasznie mnie rozbolala, bez tabletki sie nie obylo, az oczodoly mnie bolą, a teraz leżę z okadem na czole...
Ojjj bidulko tulam...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hejka z rana....właśnie wstałam.....niedługo sniadanie i biorę się za sprzątanie..,,wczoraj siostra byla w domu to ubrania poparła, mi dziś zostaną reczniki i dywaniki.lazienkowe. Wieczorem brat z siostra jada na kabarety a ja wezme sie za dokumenty. Musze dziś skonczyc zeby mieć wolną niedziele. Milego weeendu.
HEJKA MADZIU !!! I Tobie również miłego weekendu, odpocznij choć troszkę...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Tobie rowniez milej soboty !
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Hejka z rana....właśnie wstałam.....niedługo sniadanie i biorę się za sprzątanie..,,wczoraj siostra byla w domu to ubrania poparła, mi dziś zostaną reczniki i dywaniki.lazienkowe. Wieczorem brat z siostra jada na kabarety a ja wezme sie za dokumenty. Musze dziś skonczyc zeby mieć wolną niedziele. Milego weeendu.
oj nazbieralo ci sie tego troche widze
Hejka z rana....właśnie wstałam.....niedługo sniadanie i biorę się za sprzątanie..,,wczoraj siostra byla w domu to ubrania poparła, mi dziś zostaną reczniki i dywaniki.lazienkowe. Wieczorem brat z siostra jada na kabarety a ja wezme sie za dokumenty. Musze dziś skonczyc zeby mieć wolną niedziele. Milego weeendu.
Współczuję ci bardzo Nie masz kiedy złapać oddech Nie bardzo rozumiem , czemu zabierasz pracę do domu Ociążona jesteś cały tydzień
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jeszcze pol godzinki i uciekam do domku. Ufff..
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Zakupy tygodniowe w lodówce, mieszkanie odświeżone, obiad zjedzony. Więc dzień zaliczony.
Hejka z rana....właśnie wstałam.....niedługo sniadanie i biorę się za sprzątanie..,,wczoraj siostra byla w domu to ubrania poparła, mi dziś zostaną reczniki i dywaniki.lazienkowe. Wieczorem brat z siostra jada na kabarety a ja wezme sie za dokumenty. Musze dziś skonczyc zeby mieć wolną niedziele. Milego weeendu.
Współczuję ci bardzo Nie masz kiedy złapać oddech Nie bardzo rozumiem , czemu zabierasz pracę do domu Ociążona jesteś cały tydzień
Jest to dodatkowa umowa zlecenie. Chcac cos zrobic w domu, wyremontowac i spokojnie żyć bez zastanawianua się czy starczy pieniędzy do wyplaty, czasami muszę sie poświęcić. A koniec i poczatek roku jest najgorszy. Później sobie odpoczne. Co miesiac dodatkowe 730,00 zl wpada do kieszeni. Pozostałe dokumentu staram się robić systematycznie i dokumentow z umowy podstawowej staram się nie brać do domu.