Wczoraj do naszego miasta zajechał Bronko-bus. Tłumów na Rynku nie było, okazało się, że autobus był "pusty". Zamiast kandydata-poseł Gorczyca i aktywiści zbierający podpisy. Byłam rozczarowana, tymbardziej, że tydzień wcześniej miasto odwiedził kandydat Duda. Co myślicie o takiej "promocji"?