11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
7 lutego 2014 10:13 | ID: 1078268
Dzisiaj jak weszłam na familke i powiedziałam sobie jak znowu przeczytam o praniu,to uciekam stad gdzie pieprz rosnie,bozzzzzzzzzze nigdzie jeszcze nie widzialam tak nudnego forum,cholerka czy Wy robicie cos innnego oprocz prania ,picia kawki,i siedzenia przed komputerem,jakas masakra,mezowie Wam pozwalaja na takie lenistwo?
Mąż po nocce śpi, także luzik:) A poza tym, co ma Mąz do lenistwa?
7 lutego 2014 10:18 | ID: 1078273
Zadzwonię do synowej może Ziemusia trzeba zabrać do nas... a ona niech z Tymusiem odpoczywa...
Do potem...
7 lutego 2014 10:19 | ID: 1078274
A u nas przed chwila sasiadka klocila sie z sasiadem, ze wody nie ma. Mowiła, ze to jego wina..
7 lutego 2014 10:21 | ID: 1078276
A u nas przed chwila sasiadka klocila sie z sasiadem, ze wody nie ma. Mowiła, ze to jego wina..
Pewnie że Jego a czyja ma być
7 lutego 2014 10:21 | ID: 1078277
spadam na spacer z młodym
7 lutego 2014 10:25 | ID: 1078279
I ja muszę się zebrać, ale mi się nie chce:))
7 lutego 2014 10:25 | ID: 1078281
Dzisiaj jak weszłam na familke i powiedziałam sobie jak znowu przeczytam o praniu,to uciekam stad gdzie pieprz rosnie,bozzzzzzzzzze nigdzie jeszcze nie widzialam tak nudnego forum,cholerka czy Wy robicie cos innnego oprocz prania ,picia kawki,i siedzenia przed komputerem,jakas masakra,mezowie Wam pozwalaja na takie lenistwo?
a jak nie mam męża?
a z kawąprzy komputzerze siedzęw pracy?
7 lutego 2014 10:26 | ID: 1078282
Ciężki dzień się zapowiada pod względem ciśnienia. Jakoś tako się czuje nie do końca. Ale może za chwilę mi się poprawi. Dziś pomidorówka na zamówienie hihihi ;)
Dzisiaj jak weszłam na familke i powiedziałam sobie jak znowu przeczytam o praniu,to uciekam stad gdzie pieprz rosnie,bozzzzzzzzzze nigdzie jeszcze nie widzialam tak nudnego forum,cholerka czy Wy robicie cos innnego oprocz prania ,picia kawki,i siedzenia przed komputerem,jakas masakra,mezowie Wam pozwalaja na takie lenistwo?
Mąż po nocce śpi, także luzik:) A poza tym, co ma Mąz do lenistwa?
Mój też nie ma nic do tego. Ode mnie zależy kiedy robię sobie wolne a kiedy się sprężam i wyrabiam ze wszystkim co trzeba.
Zresztą, jeśli przeszkadzają Ci takie rozmówki a w tym temacie są one typowe to ich unikaj - szkoda nerwów nie sądzisz?
Ja np unikam osób które podnoszą mi ciśnienie, bo bez sensu im tłumaczyć że ich postawa jest błędna żeby nie stwierdzić głupia, że moje życie to moje decyzje i im nic do tego, że jak mają pretensje to niech mówią mi to w twarz a nie boją się i obgadują za plecami itp. a takich osób jest spoooro.
Więc skoro takie rozmówki o praniu kawusi zwykłej codzienności Ci przeszkadzają to unikaj - będziesz zdrowsza ;)
PS. Oprócz prania, gotowania (ostatnio oprócz tego co zwykle kombinuję z nowymi daniami w innych kombinacjach z dodatkiem tymianku oregano i bazylii bo to oprócz czosnku i cebuli naturalne antybiotyki) i korzystania z komputera robię na drutach, pracuję, prasuję, czytam, bawię się z córką, chodzimy na spacery bądź uprawiamy sporty, oglądam filmy i tak z grubsza rzecz biorąc
7 lutego 2014 10:26 | ID: 1078283
Zadzwonię do synowej może Ziemusia trzeba zabrać do nas... a ona niech z Tymusiem odpoczywa...
Do potem...
trzymaj sie :)
7 lutego 2014 10:38 | ID: 1078291
Lecę do roboty się wziąć:)
7 lutego 2014 10:43 | ID: 1078297
Lecę do roboty się wziąć:)
Zmobilizujesz i mnie? Bo nieee chce mi się... ewentualnie żeby mi się chciało jak mi się nie chce ;)
7 lutego 2014 10:45 | ID: 1078298
Lecę do roboty się wziąć:)
Zmobilizujesz i mnie? Bo nieee chce mi się... ewentualnie żeby mi się chciało jak mi się nie chce ;)
Wiesz...U mnie to samo, tez mi się jie chce..Ale na raz, dwa trzy ruszam:) A Ty kochana siedź i pisz:))) odpoczywaj:)
7 lutego 2014 11:03 | ID: 1078311
Lecę do roboty się wziąć:)
Zmobilizujesz i mnie? Bo nieee chce mi się... ewentualnie żeby mi się chciało jak mi się nie chce ;)
Wiesz...U mnie to samo, tez mi się jie chce..Ale na raz, dwa trzy ruszam:) A Ty kochana siedź i pisz:))) odpoczywaj:)
Dowcipnisia. Ja się zbiorę ale za jakieś półtorej godzinki. W między czasie może zupkę ugotuję
7 lutego 2014 11:17 | ID: 1078315
Lecę do roboty się wziąć:)
Zmobilizujesz i mnie? Bo nieee chce mi się... ewentualnie żeby mi się chciało jak mi się nie chce ;)
Wiesz...U mnie to samo, tez mi się jie chce..Ale na raz, dwa trzy ruszam:) A Ty kochana siedź i pisz:))) odpoczywaj:)
Dowcipnisia. Ja się zbiorę ale za jakieś półtorej godzinki. W między czasie może zupkę ugotuję
Hahahha..U mniew zupka się gotuje, zaraz bedzie koniec;)
7 lutego 2014 11:42 | ID: 1078341
uciekam kochane :) Powiem Wam za co trzymałyście kciuki jak wróce :) Buziaki
7 lutego 2014 12:27 | ID: 1078349
Lecę do roboty się wziąć:)
Zmobilizujesz i mnie? Bo nieee chce mi się... ewentualnie żeby mi się chciało jak mi się nie chce ;)
Wiesz...U mnie to samo, tez mi się jie chce..Ale na raz, dwa trzy ruszam:) A Ty kochana siedź i pisz:))) odpoczywaj:)
Dowcipnisia. Ja się zbiorę ale za jakieś półtorej godzinki. W między czasie może zupkę ugotuję
Hahahha..U mniew zupka się gotuje, zaraz bedzie koniec;)
U mnie już ugotowana ;)
Teraz idę na przepatry materiałowe bo wypadało by do maszyny zasiąść mnóstwo rzeczy czeka i woła na mnie
7 lutego 2014 12:28 | ID: 1078351
Frytki sobie smażę. Grzech popełniam!
7 lutego 2014 12:34 | ID: 1078353
Frytki sobie smażę. Grzech popełniam!
i smaka robisz! :)
my właśnie wróciliśmy z dwugodzinnego spaceru - pogoda cudowna słonecznie i ciepło :) byłoby idealnie gdyby wszędzie nie było ogromnej ilości wody...
7 lutego 2014 13:10 | ID: 1078366
mój maluszek poszedł uciąć sobie drzemkę, coś katar dostał i pokaszliwać zaczyna, a tu dzisiaj w planach wizyta na działeczce
7 lutego 2014 13:22 | ID: 1078368
Aguśka pozdrawia spod KTG.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.