11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
14 lutego 2014 16:26 | ID: 1081999
3CITY WITAJJJJJJJ jedziem
pic na trojmiastoooo
14 lutego 2014 16:55 | ID: 1082006
Ale zmarzłam:) Zachciało nam się pogaduszek z sąsiadami przy płocie, a ubrać się nie chciało:)))
14 lutego 2014 18:28 | ID: 1082039
14 lutego 2014 18:36 | ID: 1082042
Witajcie!
Wrociłyśmy z małą ze żłobka i poległyśmy obie w łóżku. Małej się jeść nie chciało, a dla mnie samej się nie chciało robić. Także bez obiadu jestem. Przysnęłaam sobie, a mała bajki oglądała. Mężuś w pracy i tak się zastanawiam czy jakiejś kolacji na walentynki nie zrobić...Tylko muszę się zastanowić czy ten mój mąż na to zasłużył!! i Czy mi się chce...:D Mała robi własnie piknik z lalami:)
14 lutego 2014 18:46 | ID: 1082043
leż i odpoczywaj!!! ja wczoraj bardzo źle się czujem, leniuchowanie dużo pomogło
Mój synuś to ostatnio zło wcielone, nie wiem czemu taki niedobry się robi,
14 lutego 2014 19:09 | ID: 1082049
Jestem i ja. U nas po kolacji. O 20 leki i do wyrek się byczyć lecimy:)
14 lutego 2014 19:23 | ID: 1082056
Przyszłam od Oli. I chyba już jestem zmęczona.
14 lutego 2014 19:26 | ID: 1082058
Ja idę do biedronki. Zrobię nam jednak kolację wieczorkiem. Nic takiego ale składników mi brak także uciekam:)
14 lutego 2014 19:40 | ID: 1082059
Ja idę do biedronki. Zrobię nam jednak kolację wieczorkiem. Nic takiego ale składników mi brak także uciekam:)
To narka i miłego wieczoru:))
14 lutego 2014 19:46 | ID: 1082061
Jestem i ja. U nas po kolacji. O 20 leki i do wyrek się byczyć lecimy:)
I ja wieczorkiem zawitałam... też po kolacji... mieliśmy rybkę smażoną - szczupaka i lina...
14 lutego 2014 19:47 | ID: 1082063
Jestem i ja. U nas po kolacji. O 20 leki i do wyrek się byczyć lecimy:)
I ja wieczorkiem zawitałam... też po kolacji... mieliśmy rybkę smażoną - szczupaka i lina...
Mniam:) Mąż bardzo lubi ryby:)) Ja tez już bym zjadła, bo już chwilkę nie jadłam...
14 lutego 2014 19:51 | ID: 1082065
I ponownie fajne popołudnie z Ziemusiem mieliśmy - mąż zaszedł po niego wracając z pracy... Synowa nie mogła przyjść bo TYMUŚ spał jeszcze... No i nie mogłam potem też przyjść bo TYMUŚ spał dzisiaj wyjątkowo długo...
Mąż zaniósł dla niej rybkę, jak odprowadził Ziemusia - ona ją bardzo lubi...
14 lutego 2014 19:53 | ID: 1082067
I ponownie fajne popołudnie z Ziemusiem mieliśmy - mąż zaszedł po niego wracając z pracy... Synowa nie mogła przyjść bo TYMUŚ spał jeszcze... No i nie mogłam potem też przyjść bo TYMUŚ spał dzisiaj wyjątkowo długo...
Mąż zaniósł dla niej rybkę, jak odprowadził Ziemusia - ona ją bardzo lubi...
Tak myślałam, ze wnusia masz u siebie, bo Cię nie było, a pisałaś wcześniej o tym:)
fajne popołudnie za Wami:)
14 lutego 2014 20:04 | ID: 1082071
I ponownie fajne popołudnie z Ziemusiem mieliśmy - mąż zaszedł po niego wracając z pracy... Synowa nie mogła przyjść bo TYMUŚ spał jeszcze... No i nie mogłam potem też przyjść bo TYMUŚ spał dzisiaj wyjątkowo długo...
Mąż zaniósł dla niej rybkę, jak odprowadził Ziemusia - ona ją bardzo lubi...
Tak myślałam, ze wnusia masz u siebie, bo Cię nie było, a pisałaś wcześniej o tym:)
fajne popołudnie za Wami:)
O tak... z Ziemusiem nie idzie się nudzić...
14 lutego 2014 20:07 | ID: 1082072
14 lutego 2014 20:09 | ID: 1082074
14 lutego 2014 20:10 | ID: 1082075
Ja zmykam. Lecą "zdardy", także popatrzę;) Chłopacy po lekach już i też w łózkach leżą. mam nadzieję, że noc będzie spokojna;)
Dobranoc w ten walentynkowy wieczór:))
14 lutego 2014 20:14 | ID: 1082077
14 lutego 2014 20:16 | ID: 1082078
Ja zmykam. Lecą "zdardy", także popatrzę;) Chłopacy po lekach już i też w łózkach leżą. mam nadzieję, że noc będzie spokojna;)
Dobranoc w ten walentynkowy wieczór:))
Ja oglądam swoje "Barwy szczęścia"...
14 lutego 2014 20:18 | ID: 1082079
Natalutek zasneła...a ja zmykam zjeść ciato z mężem...nawet tulipanki piękne dostałm:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.