11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
5 kwietnia 2014 11:43 | ID: 1100952
WITAM Was już ze swojego domku i donoszę, że jestem chora... kaszel, katar, siódme poty... wrrr...
Wczoraj po przyjeździe nie miałam sił na nic...
Witaj Grażynko!Oj to źle...Zdrowiej nam kochana szybciutko!
5 kwietnia 2014 11:55 | ID: 1100955
Pranie sie pierze, w domku sprzątnięte, teraz druga kawka, i coś tam jeszcze podziałam:) Jak narazie nerw mnie trzyma;)
I u mnie dzisiaj pranko się pierze...
5 kwietnia 2014 11:56 | ID: 1100956
WITAM Was już ze swojego domku i donoszę, że jestem chora... kaszel, katar, siódme poty... wrrr...
Wczoraj po przyjeździe nie miałam sił na nic...
Witaj Grażynko!Oj to źle...Zdrowiej nam kochana szybciutko!
WITAJ SYLWUŚ - dziękuję, mam nadzieję, że nie dam się choróbsku...
5 kwietnia 2014 11:58 | ID: 1100957
Pranie sie pierze, w domku sprzątnięte, teraz druga kawka, i coś tam jeszcze podziałam:) Jak narazie nerw mnie trzyma;)
I u mnie dzisiaj pranko się pierze...
Coś długo pralka chodzi... chyba mi mąż przestawił program...
5 kwietnia 2014 12:33 | ID: 1100961
Jestem na chwilkę. Grażynko zdrówka dla Ciebie!!!!
ja zaraz obiadek będe miała.
5 kwietnia 2014 14:14 | ID: 1100975
Jestem na chwilkę. Grażynko zdrówka dla Ciebie!!!!
ja zaraz obiadek będe miała.
Dzięki Żanetko... Ja rosołek zjadłam...
5 kwietnia 2014 14:17 | ID: 1100977
Jak to mówią człowiek lubi robotę a robota durnia... ledwo zipię a wzięłam się za porządki i to takie już wiosenno-świąteczne... a teraz mi wszystko boli...
Drugie pranko się pierze, mąż poszedł na działkę a córka z Oliwką do bratowej zięcia na urodziny...
5 kwietnia 2014 15:22 | ID: 1100989
5 kwietnia 2014 15:52 | ID: 1100991
czesc:)
a to Ty chora jesteś????
współczóję:(
za mną pechowy tydzien najpirw facet "pocałował"mnie w zderzak przedni, potem zapsuła mi sie suszanka a na koniec tygodnia i expers:/
5 kwietnia 2014 16:00 | ID: 1100992
U mnie teraz na balkonie grzeje bo mam słońce ale wiatr zimny jest, jak powieje... i ponownie cała spocona jestem no to ja się wykuruję...
5 kwietnia 2014 16:03 | ID: 1100993
czesc:)
a to Ty chora jesteś????
współczóję:(
za mną pechowy tydzien najpirw facet "pocałował"mnie w zderzak przedni, potem zapsuła mi sie suszanka a na koniec tygodnia i expers:/
AGUŚ to tak, jak facetka dla córki... ale już ma wszystko załatwione tylko teraz będzie czekała na decyzję jej ubezpieczyciela...
5 kwietnia 2014 16:06 | ID: 1100994
Człowiek sam dobrze jeździ to ktoś najedzie i weź potem jeszcze biegaj i załatwiaj, bo chciało się pójść komuś na rękę - trzeba jednak wzywać policję i już... nauczka na przyszłość...
5 kwietnia 2014 16:07 | ID: 1100995
czesc:)
a to Ty chora jesteś????
współczóję:(
za mną pechowy tydzien najpirw facet "pocałował"mnie w zderzak przedni, potem zapsuła mi sie suszanka a na koniec tygodnia i expers:/
Oj to życzę dużo wiary, że następny tydzień przyniesie więcej szczęścia. Jak się coś psuje to nir jedna rzecz a wszystkie, jak się coś kończy, to też wszystko na raz...
Mnie dziś szczęście spotakło, bo dzieci i męża widzialam dzisuaj przy śniadaniu, obiedzie no i na kolację zejdą się na dobre :) Mogę odpocząć
5 kwietnia 2014 16:09 | ID: 1100998
5 kwietnia 2014 16:10 | ID: 1100999
To precz bakterio... trzymaj się PAULA...
5 kwietnia 2014 16:56 | ID: 1101014
Wrócilismy z dworku. Bylismy pograc w kosza troszke :) Dominik chcial isc biegac, ale jednak nie idzie :) Teraz siedzimy chwilke na swoich kompach :)
5 kwietnia 2014 17:00 | ID: 1101017
Wrócilismy z dworku. Bylismy pograc w kosza troszke :) Dominik chcial isc biegac, ale jednak nie idzie :) Teraz siedzimy chwilke na swoich kompach :)
Ja sama w domku... i też na lapku klikam... by nie mysleć o choróbsku...
5 kwietnia 2014 17:02 | ID: 1101018
Wrócilismy z dworku. Bylismy pograc w kosza troszke :) Dominik chcial isc biegac, ale jednak nie idzie :) Teraz siedzimy chwilke na swoich kompach :)
Ja sama w domku... i też na lapku klikam... by nie mysleć o choróbsku...
Słoneczko zdrówka dla Ciebie, dopiero doczytałam.. :(
5 kwietnia 2014 17:15 | ID: 1101020
Wrócilismy z dworku. Bylismy pograc w kosza troszke :) Dominik chcial isc biegac, ale jednak nie idzie :) Teraz siedzimy chwilke na swoich kompach :)
Ja sama w domku... i też na lapku klikam... by nie mysleć o choróbsku...
Słoneczko zdrówka dla Ciebie, dopiero doczytałam.. :(
Dziękuję... więło mnie na koniec pobytu u córki...
5 kwietnia 2014 17:23 | ID: 1101024
Może przewiało Cię gdzieś?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.