11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
8 lutego 2014 12:24 | ID: 1078745
no i posprzatane :) Czas na kawke :)
8 lutego 2014 12:57 | ID: 1078749
Cześć!Wreszcie mam chwilkę na familkę :-).Obiad zrobiony,ciasto rośnie,dom posprzatany!!
8 lutego 2014 13:16 | ID: 1078764
Cześć!Wreszcie mam chwilkę na familkę :-).Obiad zrobiony,ciasto rośnie,dom posprzatany!!
Witaj :) Ja rowniez juz dom posprzatałam, teraz piorą się białe rzeczy, a następnie kolory.
Popijam kawke i czytam tu Was :)
8 lutego 2014 13:23 | ID: 1078765
Cześć!Wreszcie mam chwilkę na familkę :-).Obiad zrobiony,ciasto rośnie,dom posprzatany!!
Witaj :) Ja rowniez juz dom posprzatałam, teraz piorą się białe rzeczy, a następnie kolory.
Popijam kawke i czytam tu Was :)
No i wstał Szymon,więc koniec relaksu
8 lutego 2014 13:27 | ID: 1078767
Czyli nic nie odpoczelas sobie.
8 lutego 2014 13:28 | ID: 1078769
Czyli nic nie odpoczelas sobie.
Gdzie tam!Jak zawsze zresztą.Do wieczora trzeba czekać..
8 lutego 2014 13:30 | ID: 1078772
Biedactwo :(:( No ale za to wieczorkiem dłuzej mozesz posiedziec.
8 lutego 2014 14:43 | ID: 1078793
Jestem i ja. Po obiadku zrobiłam ciasto... Mąż odsypia nockę, bo położył się po 12-stej:) ja zaraz kawkę robię:)
8 lutego 2014 14:47 | ID: 1078800
Hej dziewczyny.
Ja dzisiaj siedzę sama z młodą, mąż pojechał z teściową w góry do babci bo już starowinka a uparta strasznie, nie chce się do nikogo przeprowadzić, a trzeba trochę koło niej zrobić. Ja z małą w domu bo trochę ma katar, a że od poniedziałku wraca po feriach do przedszkola, to nie chce żeby ją coś rozłożyło.
8 lutego 2014 14:48 | ID: 1078802
Hej dziewczyny.
Ja dzisiaj siedzę sama z młodą, mąż pojechał z teściową w góry do babci bo już starowinka a uparta strasznie, nie chce się do nikogo przeprowadzić, a trzeba trochę koło niej zrobić. Ja z małą w domu bo trochę ma katar, a że od poniedziałku wraca po feriach do przedszkola, to nie chce żeby ją coś rozłożyło.
Zdrówka dla Liwii!!!
8 lutego 2014 14:49 | ID: 1078803
Witajcie!
Ja też zaraz mam obiadek, a po obiadku wybierzemy się na miasto na jakieś ciacho:)
Przeczytałam książkę i muszę coś sobie nowego skombinować!!
8 lutego 2014 14:53 | ID: 1078807
Witajcie!
Ja też zaraz mam obiadek, a po obiadku wybierzemy się na miasto na jakieś ciacho:)
Przeczytałam książkę i muszę coś sobie nowego skombinować!!
Ja mam niedaleko bibliotekę, dosłownie 500m, jeszcze tam nie byłam, a już w sumie z 3 miesiące się wybieram. Muszę zobaczyć czy mają coś ciekawego.
8 lutego 2014 14:55 | ID: 1078808
Witajcie!
Ja też zaraz mam obiadek, a po obiadku wybierzemy się na miasto na jakieś ciacho:)
Przeczytałam książkę i muszę coś sobie nowego skombinować!!
Cześć Mariolka;) Jak dziadek?>???
8 lutego 2014 14:59 | ID: 1078815
Witajcie!
Ja też zaraz mam obiadek, a po obiadku wybierzemy się na miasto na jakieś ciacho:)
Przeczytałam książkę i muszę coś sobie nowego skombinować!!
Cześć Mariolka;) Jak dziadek?>???
Już lepiej, o wiele lepiej!!
8 lutego 2014 15:00 | ID: 1078816
Witajcie!
Ja też zaraz mam obiadek, a po obiadku wybierzemy się na miasto na jakieś ciacho:)
Przeczytałam książkę i muszę coś sobie nowego skombinować!!
Cześć Mariolka;) Jak dziadek?>???
Już lepiej, o wiele lepiej!!
Ale super!!!!! Bardzo się cieszę:))))
8 lutego 2014 15:04 | ID: 1078818
Ufff - ciut dałam po robocie... wc i łazienkę sprzątnęłam, mopem wszystkie podłogi obleciałam i nawet balkon posprzątałam... Kaczka dusi się od 1,5 godzinki, zaraz kaszę wstawiamy i obiadek będzie gotowy..
Oliwkę i męża coś bierze... ech... Koniec ferii i zacznie się chorowanko...
8 lutego 2014 15:05 | ID: 1078820
za chwilęobiadek..a ja zbierm zdjęcia do wywołania...bo jakoś te na kompie mnie nie przekonują:(
8 lutego 2014 15:07 | ID: 1078821
Ooo synowa z Ziemusiem na kaczuszkę przyszli... suuuper...
8 lutego 2014 15:13 | ID: 1078822
za chwilęobiadek..a ja zbierm zdjęcia do wywołania...bo jakoś te na kompie mnie nie przekonują:(
I ja mam już chyba z 70 szt. do wywołania ale poczekam jeszcze te 2 tygodnie co wnuczki będą i potem je zrobię...
8 lutego 2014 15:14 | ID: 1078823
Ufff - ciut dałam po robocie... wc i łazienkę sprzątnęłam, mopem wszystkie podłogi obleciałam i nawet balkon posprzątałam... Kaczka dusi się od 1,5 godzinki, zaraz kaszę wstawiamy i obiadek będzie gotowy..
Oliwkę i męża coś bierze... ech... Koniec ferii i zacznie się chorowanko...
Zdrówka dla Oliwki i Męża Grażynko!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.