Już wiadomo,kiedy przyjdzie zima. Tak będzie co roku...
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Klimatolog: Musimy się przyzwyczaić do jesieni w grudniu.
Klimatolodzy twierdzą, że do końca tego wieku musimy zapomnieć o srogich i mroźnych zimach, które rozpoczynały się już w listopadzie, najpóźniej w grudniu.
''W XXI w. zimy będą krótsze, ograniczą się do stycznia i lutego - informuje "Gazeta Wyborcza".
Tak ma być też w 2012 roku. Zdaniem Michała Kowalewskiego z IMGW to efekt globalnych zmian klimatu. Dodaje, że wygląda na to, że Polska z Europy Wschodniej przeszła do Zachodniej także pod względem przyrodniczym.
''To znaczy z klimatu kontynentalnego do morskiego - wyjaśnia Kowalewski.''
Zauważa, że to dlatego grudnia nie będziemy zaliczać już do miesięcy zimowych.
Źródło-Sfora.pl
To smutne, bo to oznacza Boże Narodzenie zawsze bez śniegu
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Szczerze??? Jakoś to mnie nie martwi. Są kraje gdzie nie ma śniegu na Boże narodzenie ( i to nie koniecznie na antypodach, w Europie też) i jakoś fajnie im się spędza tam święta.
Szczerze??? Jakoś to mnie nie martwi. Są kraje gdzie nie ma śniegu na Boże narodzenie ( i to nie koniecznie na antypodach, w Europie też) i jakoś fajnie im się spędza tam święta.
Wandziu , ale nie będzie Ci brakowało tej magii ośnieżonych choinek i skrzypiącego śniegu pod butami?
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Szczerze??? Jakoś to mnie nie martwi. Są kraje gdzie nie ma śniegu na Boże narodzenie ( i to nie koniecznie na antypodach, w Europie też) i jakoś fajnie im się spędza tam święta.
Wandziu , ale nie będzie Ci brakowało tej magii ośnieżonych choinek i skrzypiącego śniegu pod butami?
Nie!!! Bo to wszystko na następny dzień zamienia się w błotnistą maź. Może gdybym mieszkała poza miastem? Ale mieszkam tu gdzie mieszkam i ta magia szybciej znika niż zawita.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oj - to nie dobrze bo jak jest śnieg to wtedy ten czar świąt Bożego Narodzenia jest taki "pełny" ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Oj - to nie dobrze bo jak jest śnieg to wtedy ten czar świąt Bożego Narodzenia jest taki "pełny" ...
Takie święta to ja widziałam tylko na takich pocztówkach!!! Boże! Jaka ja jestem uboga w doznania!!!
Szczerze??? Jakoś to mnie nie martwi. Są kraje gdzie nie ma śniegu na Boże narodzenie ( i to nie koniecznie na antypodach, w Europie też) i jakoś fajnie im się spędza tam święta.
Wandziu , ale nie będzie Ci brakowało tej magii ośnieżonych choinek i skrzypiącego śniegu pod butami?
Nie!!! Bo to wszystko na następny dzień zamienia się w błotnistą maź. Może gdybym mieszkała poza miastem? Ale mieszkam tu gdzie mieszkam i ta magia szybciej znika niż zawita.
Nie pomyślalam...u mnie na wsi bywa pięknie:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oj - to nie dobrze bo jak jest śnieg to wtedy ten czar świąt Bożego Narodzenia jest taki "pełny" ...
Takie święta to ja widziałam tylko na takich pocztówkach!!! Boże! Jaka ja jestem uboga w doznania!!!
WANDECZKO ale jak jest śnieg to nasze miasteczka i wsie tak pięknie wyglądają...
ja się cieszę, bo nie przedadam za sniegiem :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
I bardzo pocieszająca wiadomość, nie lubię zimy ani śniegu. Tzn. śnieg lubię tylko na spacerach z synkiem, w innych okolicznościach nie przepadam.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
I właśnie przyszła. Złośliwa jedna!!! Jakem na nią nagadala, to ona mi na złość posypała śniegiem!!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
I bardzo pocieszająca wiadomość, nie lubię zimy ani śniegu. Tzn. śnieg lubię tylko na spacerach z synkiem, w innych okolicznościach nie przepadam.
Ja również nie przepadam za śniegiem0 szczególnie, jak siedzę za kierownicą:))) A poza tyym w święta mogłoby popruszyć troszkę sniegu.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
I właśnie przyszła. Złośliwa jedna!!! Jakem na nią nagadala, to ona mi na złość posypała śniegiem!!!
Hihihi - jak to mówią nie wywołuj wilka z lasu - ale ja tę zimę od Ciebie mogę zabrać...
I właśnie przyszła. Złośliwa jedna!!! Jakem na nią nagadala, to ona mi na złość posypała śniegiem!!!
Hihihi - jak to mówią nie wywołuj wilka z lasu - ale ja tę zimę od Ciebie mogę zabrać...
u mnie śnieg pada!!!huhuha nasza zima zła;-P
Dla mnie 2 miesiące zimy w zupełności wystarczą :)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
I właśnie przyszła. Złośliwa jedna!!! Jakem na nią nagadala, to ona mi na złość posypała śniegiem!!!
Nie już zimy!!!!
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Troszke śnieżku i mrozku może być oby nie po pas, bo jako dziecko uwielbiałam, teraz mniej. Ale to my jesteśmy winni zmianie klimatu.
Najważniejsze by śnieg był w lutym bo wtedy jedziemy na narty. A poza tygodniem spędzanym w górach śniegu może w ogóle nie być. Łatwiej się wtedy dojeżdża do pracy :)))))
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Dla mnie śnieg to może być od wigilii rano do wieczora drugich dzień świąt
Jak jest dużo śniegu to pociągi są poopóźniane,ciężko dojechać na rehabilitację.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Jak dla mnie to dobra wiadomośc bo nie lubię zimy...