Wpadki świąteczne:) Zimny barszcz i zagrożony bigos! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Wpadki świąteczne:) Zimny barszcz i zagrożony bigos!

38odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 6818
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 grudnia 2011, 23:12 | ID: 710973

    O tak były dwie!


    1. Podałam zimny barszcz do uszek, tylko ja narzekałam nikt nic słowem nie pisnął tacy kulturalni goście!:)


    2. Pies o mało bigosu z garnka nie zjadł!:)


    Podrzucono nam labradorkę, nie miałam nic przeciwko ale zapomniałam że ta rasa ma ogromy apetyt:)))

    Nakładałam na odchodne cioci bigosu na święta. Garnek zostawiłam na podłodze i poszłam do pokoju. Nagle usłyszałam hałas, mąż leci i woła: "Krysia zostawiłaś garnek z bigosem na podłodze!!!" No tak pomyślałam, przecież pies mógł pomyśleć że dla niej:) Całe szczęście hałas to była pokrywka spadająca. Więc szkód jako takich nie było:)


    Tak po za tym ok:)

    Mam nadzieję że u was też?:)

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 grudnia 2011, 23:15 | ID: 710976

    Hehehe u mnie na szczęście obyło się bez wpadek

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 grudnia 2011, 23:17 | ID: 710977
      oliwka (2011-12-25 00:15:23)

      Hehehe u mnie na szczęście obyło się bez wpadek

      Wiesz to pierwsze święta które organizowałam sama, dlatego nie do końca panowałam co się dzieje;)

      Avatar użytkownika Kamila2010
      Kamila2010Poziom:
      • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
      • Posty: 10745
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 grudnia 2011, 23:18 | ID: 710978

      U nas była jedna,letni a nie gorący barszczyk czerwony.

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 grudnia 2011, 23:30 | ID: 710985
      witaminkaa (2011-12-25 00:17:23)
      oliwka (2011-12-25 00:15:23)

      Hehehe u mnie na szczęście obyło się bez wpadek

      Wiesz to pierwsze święta które organizowałam sama, dlatego nie do końca panowałam co się dzieje;)

      Na pewno było dobrze tylko Ci się tak wydaje...

      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 grudnia 2011, 23:34 | ID: 710988

        Oliwko nie narzekam, uważam że było ogólnie udane wszystko:) Ogólnie:D

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 grudnia 2011, 00:11 | ID: 711006
        witaminkaa (2011-12-25 00:34:19)

        Oliwko nie narzekam, uważam że było ogólnie udane wszystko:) Ogólnie:D

        I tak trzymaj

        Avatar użytkownika Alina63
        Alina63Poziom:
        • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
        • Posty: 18946
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 grudnia 2011, 06:18 | ID: 711012

        mi się w tym roku udało bez wpadek ...

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 grudnia 2011, 07:21 | ID: 711017

          My mieliśmy jedną - największą! Wigilia u teściowej - ona nez opłatka bo opłatek miała przywieźć babcia. Moja mama opłatka nie wzięła, bo stwierdziła, że będzie no i takim sposobem dzieliliśmy się kawałkiem chleba i składaliśmy sobie życzenia ;) Poza tym wszystko OK.

          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 grudnia 2011, 07:27 | ID: 711018

            U nas spokojnie.

            Użytkownik usunięty
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 grudnia 2011, 09:00 | ID: 711059

              U nas grzybowa była troszkę za zimna... reszta OK.

              Użytkownik usunięty
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                25 grudnia 2011, 10:44 | ID: 711124
                myosotis24 06 (2011-12-25 08:21:40)

                My mieliśmy jedną - największą! Wigilia u teściowej - ona nez opłatka bo opłatek miała przywieźć babcia. Moja mama opłatka nie wzięła, bo stwierdziła, że będzie no i takim sposobem dzieliliśmy się kawałkiem chleba i składaliśmy sobie życzenia ;) Poza tym wszystko OK.

                Pięknie sobie poradziliście:)

                Użytkownik usunięty
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 grudnia 2011, 10:49 | ID: 711126

                  heheheh fajnie z pieskiem była hihih

                  u nas w sumie bez takich akcji się obyło :)

                  Avatar użytkownika alanml
                  alanmlPoziom:
                  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                  • Posty: 30511
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 grudnia 2011, 10:53 | ID: 711130

                  I u mnie barszcz był chłodny, strasznie szybko stygł :)))


                  Może i nie jest to wpadka ale okazało się, że jedzenia było tak dużo, że nawet 1/3 nie zniknęła z talerzy :(

                  Avatar użytkownika przyjaciółka
                  • Zarejestrowany: 25.12.2011, 10:47
                  • Posty: 4
                  14
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 grudnia 2011, 10:54 | ID: 711132

                  U mnie w tamtym roku kuzyn wylał barszcz czerwony na stół, caaaały półmisek :D dobrze że ciocia odskoczyła bo nie byłaby zadowolona mając sukienkę w takich kolorach hahaha

                  Użytkownik usunięty
                    15
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    25 grudnia 2011, 10:55 | ID: 711134
                    przyjació łka (2011-12-25 11:54:08)

                    U mnie w tamtym roku kuzyn wylał barszcz czerwony na stół, caaaały półmisek :D dobrze że ciocia odskoczyła bo nie byłaby zadowolona mając sukienkę w takich kolorach hahaha

                    Haha:D Piękny obrusik mieliście;)

                    Użytkownik usunięty
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      25 grudnia 2011, 19:42 | ID: 711313

                      Pięknie, garnek będę musiała kupić:)


                      Koleżanka mówi: "dobry bigos trzeba przepalić" No to tak przepaliłam że mam węgiel na spodzie garnka:D (cukier ze śliwki się spalił).


                      Pozdrawiam :)

                      Avatar użytkownika Isabelle
                      IsabellePoziom:
                      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                      • Posty: 21159
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      25 grudnia 2011, 19:48 | ID: 711321

                      Ja zapomniałam podać  jednego rodzaju rybki:)

                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        25 grudnia 2011, 19:49 | ID: 711322
                        witaminkaa (2011-12-25 20:42:18)

                        Pięknie, garnek będę musiała kupić:)


                        Koleżanka mówi: "dobry bigos trzeba przepalić" No to tak przepaliłam że mam węgiel na spodzie garnka:D (cukier ze śliwki się spalił).


                        Pozdrawiam :)

                        witaminkaa (2011-12-25 20:42:18)

                        Pięknie, garnek będę musiała kupić:)


                        Koleżanka mówi: "dobry bigos trzeba przepalić" No to tak przepaliłam że mam węgiel na spodzie garnka:D (cukier ze śliwki się spalił).


                        Pozdrawiam :)

                        Zasypać solą trzeba i niech tak stoi i się odmacza ;) Teściowa tak robi ja nie wiem bo bigosu nie gotowałam nigdy.

                        Użytkownik usunięty
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          25 grudnia 2011, 21:01 | ID: 711374
                          Isabelle (2011-12-25 20:48:48)

                          Ja zapomniałam podać  jednego rodzaju rybki:)

                          a jakiego?:) zostala w lodówce?:)

                          Avatar użytkownika czerwona panienka
                          • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                          • Posty: 21500
                          20
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          25 grudnia 2011, 21:02 | ID: 711376
                          Isabelle (2011-12-25 20:48:48)

                          Ja zapomniałam podać  jednego rodzaju rybki:)

                          Łukasza mama zapomniała rybę po grecku podać ;)