Chcę urządzić córeczce pokoik. Narazie mam łóżeczko i szafę w jasnym kolorze. Ściany są różowo- zielone. Jednak kolory te są bardzo pastelowe i mało widoczne. Chciałabym dobrać drobne dodatki: dywanik, firankę i pudła na zabawki. Zastanawiam się jaki kolor wybrać? Dziewczynki lubią różowy, ale ja wolałabym coś innego. Macie może jakieś pomysły? Jaki kolor dominuje u Waszych dzieci w pokoju? A może pokoik dziecka powinien być bardzo kolorowy?



Choć nauczyłam się już, że nie pieniądze tu stanowią podstawę a inwencja twórcza i zasoby czasu. Można wyczarować piękne rzeczy.





