U mnie trochę opornie ale ukręciłam już jedno ciasto które musi mocy nabrać do świąt! Gorzej ze sprzątaniem! Bo sprzątam i sprzątam a tam jakoś się znów nabałagani!!! Pewnie tak będzie aż do soboty i wtedy trzeba już będzie konkretnie.
21 kwietnia 2011 07:52 | ID: 497456
Nie mam weny do swiat....wczoraj pogrzeb ...dzisiaj wyjazd z dzieckiem na badanie EEG do Koszalina i tak mi wszystko wymyka sie spod kontroli ....
21 kwietnia 2011 07:54 | ID: 497461
Nie mam weny do swiat....wczoraj pogrzeb ...dzisiaj wyjazd z dzieckiem na badanie EEG do Koszalina i tak mi wszystko wymyka sie spod kontroli ....
Basiu
21 kwietnia 2011 08:01 | ID: 497474
Oj Aniu !!! Jeszcze sie trzymam !!!1
21 kwietnia 2011 08:04 | ID: 497480
Oj Aniu !!! Jeszcze sie trzymam !!!1
Wim Kochana...Ty silna Kobieta jesteś
21 kwietnia 2011 09:05 | ID: 497559
naszczescie na swieta jedziemy do rodzicow :)
ja juz posprzatalam w tamtym tygodniu teraz tylko poprawki zrobie salatke jak zwykle :) jakies cisto typu bez pieczenia ala 3 bit :)
pojade do domku ogarne u rodzicow moze cos dla mnie zostawili hehe bo nawet odkurzac mi nie wolno tacy sa przewrazliwieni :) wesolych swiat
21 kwietnia 2011 09:39 | ID: 497637
Zakupy dzisiaj zrobiłam do końca . Wieczorem przyprawię mięsko , a jutro zajmę się pieczeniem . Sałatkę zrobię w sobotę wieczorem , żeby była w miarę świeża ....
21 kwietnia 2011 09:41 | ID: 497640
Właśnie sobie zrobiłam przerwę w porządkach. Musze chwilę odetchnać. Czekają mnie jeszcze zakupy i pieczenie sernika i mazurków.
21 kwietnia 2011 09:53 | ID: 497675
Zakupy porobione,mieszkanko posprzątane, i tylko czekam na te święta.
21 kwietnia 2011 09:59 | ID: 497691
Ja w tym roku jakoś w tyle jestem.
21 kwietnia 2011 10:17 | ID: 497718
Dziś usiłowałam jeszcez sprzątać, ale nie było ciepłej wody... poradziłam sobie mimo to, a wtedy wodę włączyli na nowo...
Za chwilką idę podlac kwiatki na cmentarzu i kilka rzeczy kupić.
21 kwietnia 2011 23:13 | ID: 498488
Jakoś słabo;)
21 kwietnia 2011 23:20 | ID: 498495
Moje sprzątanie wróciło do punktu wyjścia,,,znowu mam sajgon w domu;/ takie święta to nie święta,w pracy je spędzę;/
22 kwietnia 2011 17:50 | ID: 498970
Ja posprzątane mam, bigos dochodzi, ciasto na pleśniak się mrozi:))) Warzywa wstawię wieczorkiem na sałatkę, mięska też dopiero jutro będę piec i ciasta:))) Wszystko idzie zgodnie z planem:)))
22 kwietnia 2011 17:54 | ID: 498975
Nie ma posprzatane, nie mam zakupów, nie mam nic poza pomalowanymi jajkami :)
22 kwietnia 2011 18:02 | ID: 498979
oj mega rawirowanie ;) posprzatane już na tip top jutro jeszcze gotowanie i Witanie gości i święcenie :)
22 kwietnia 2011 18:10 | ID: 498981
bigos ugotowany , ciasta upieczone , mięso się piecze . Na jutro zostawiam sobie zrobienie sałatki i masy do jednego ciasta , a po tym wszystkim doprowadzenie kuchni do błysku . Ogółem nie jest u mnie źle w tym roku ...
22 kwietnia 2011 18:20 | ID: 498983
Jutro ruszam z gotowaniem. Porządki porobione.
22 kwietnia 2011 18:43 | ID: 498996
Kuchnię zostawiam na jutro! Dziś tylko sprzątanie!
22 kwietnia 2011 19:35 | ID: 499045
a ja tych świąt jakoś nie czuję... Szczerze mówiąc to moją głowę zaprząta co innego... bigos się dogotowuję, sałatkę dostane od mamy. jutro tylko dokupie pieczywo i ciasto. I to tyle...O sprzataniu to nie wspomnę, bo mam tylko ogarnięte
22 kwietnia 2011 20:17 | ID: 499066
Ja tez nie czuje ...ciasto mi sie nie udalo jak nigdy ....balaganik w domu jest ....i tak mysle co dalej Jutro kupie ciasto ....i trzeba bylo tak od razu....Sasiad dal mi rybke co nie wiedzialam i kupilam jeszcze i kawalek lososia i beda swieta chyba rybne
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.