Czy Wasi mężczyźni sami kupują sobie kosmetyki i ubrania? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy Wasi mężczyźni sami kupują sobie kosmetyki i ubrania?

26odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5594
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 kwietnia 2011, 08:18 | ID: 483720

    Pytanie jak w tytule:)

    Zauważyłam, ze zwykle to jednak my kobiety dokonujemy zakupów i dla siebie i dla mężczyzn... I jak np. skończy się woda po goleniu, pada pytanie: Dlaczego mi nie kupiłaś?...

    :)

    Avatar użytkownika Kassa
    KassaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.12.2010, 09:04
    • Posty: 38
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 maja 2011, 11:28 | ID: 525597

    Mój facet kupuje sam, ale zawsze pyta, czy mi się podoba to co chce kupić. Ostatnio rozśmieszył mnie, bo pyta "Kochanie czy to Ci się podoba: http://www.revoltum.com/wzory.php?strefa=m&id_r=1&id_w=84&id_p=91 ????" Ja na to: Idziesz straszyć ludzi? A on: Nie ludzi, tylko teściową. Wyobrażacie sobie to. Zezłościłam się na niego. Jak on tak może mówić o mojej mamie.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 maja 2011, 15:36 | ID: 525841

    My z mężusiem zakupy robimy wspólnie... no ja to wiadomo po "ciuszkach" to latam sama  ale czasami potrafię i jego namówić...

    Użytkownik usunięty
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 maja 2011, 15:40 | ID: 525847

      zakupy robimy wspólnie nawzajem sie doradzamy

      Avatar użytkownika Kasiella
      KasiellaPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
      • Posty: 3823
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 maja 2011, 15:41 | ID: 525849

      Mój mąż sam nie kupuje sobie ani kosmetyków ani ubrań.Jeżeli już to na zakupy wybieramy się we dwoje.

      Użytkownik usunięty
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 maja 2011, 15:46 | ID: 525855

        Mój kupuje sam. nie ingferuję w to co na siebie wylewa. Ewentualnie mówię, że przy mnie nie ma tym pryskać. Ubrania kupujemy razem, ale bieliznę i skarpetki to jego broszka. W koncu on w tym będzie chodził, a nie wszystko mu pasuje. Kilka razy się naciełam i kupiłam coś nie tak, więc to jego brocha.

        Avatar użytkownika Katianka
        KatiankaPoziom:
        • Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
        • Posty: 2636
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 maja 2011, 22:08 | ID: 544694
        Kasiella (2011-05-16 17:41:38)

        Mój mąż sam nie kupuje sobie ani kosmetyków ani ubrań.Jeżeli już to na zakupy wybieramy się we dwoje.

        My tak samo