Wątek:
Sposób na teściową
35odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 12984MalwinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
- Posty: 2310
Czy macie jakieś swoje sposoby na teściową?Jak można ''utemperowac'' teściową?Jak nie pozwolić teściowej wchodzić z butami w wasze zycie?
Macie skuteczne pomysły na ''złą'' teściową?
czerwona panienkaPoziom:
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
1
Ja odpukać mam cudowną :)
Ostatnio nawet Teściowa zrobiła mi kwiatki na szydełku, bo Ją poprosiłam i wydziergała mi na drutach szalik 

nie mieszkamy razem - to jest chyba najlepszy sposób;)
jkmPoziom:
- Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
- Posty: 4222
5
żadko sie widujemy chociaz mieszkamy niedaleko no i tak jak marta napisała nie mieszkamy razem
po tekstach typu "zamknij się szmato" zastosowałam metodę ignorowania. rewelacyjnie działa - już się to babsko praktycznie do mnie nie odzywa.
mój przyjaciel ma metodę "dobrocią Cię zabiję" - teściowa by go zatłukła, a on jej tak wazeliną i miodem ciśnie, że kobieta ledwo psychicznie wytrzymuje.
wniosek? ignorowanie i zachowanie odwrotne od spodziewanego to najlepsza metoda na teściową z kosmosu.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
7
Ja miałam wspaniałą... oby takich więcej...
czerwona panienka napisał 2010-02-18 16:56:07
i ja - i tak powinno być :)
Ja odpukać mam cudowną :)
gochna napisał 2010-02-18 17:37:03
:((( współczuję :((po tekstach typu "zamknij się szmato" zastosowałam metodę ignorowania. rewelacyjnie działa - już się to babsko praktycznie do mnie nie odzywa.mój przyjaciel ma metodę "dobrocią Cię zabiję" - teściowa by go zatłukła, a on jej tak wazeliną i miodem ciśnie, że kobieta ledwo psychicznie wytrzymuje. wniosek? ignorowanie i zachowanie odwrotne od spodziewanego to najlepsza metoda na teściową z kosmosu.
malamiPoziom:
- Zarejestrowany: 25.10.2009, 16:17
- Posty: 278
9
Na razie na swoją przyszłą teściówkę nie narzekam 

Moja teściowa jest świetną kobietą i bardzo dobrze się dogadujemy. Ale ma jedną wadę - chce wszystkim dyktować jak mają postępować.
Mój sposób?"Sugestie" co powinna zrobić grzecznie wysłuchuję a następnie i tak robię po swojemu. A gdy teściowa pyta dlaczego nie zrobiłam tak, jak ona chciała mówię grzecznie: że to moje/nasze życie i my będziemy decydować o sprawach dla mnie/nas ważnych.
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
12
moja teściowa mieszka na tym osiedlu co my a widujemy się raz na tydzień lub rzadziej.zbyt częste kontakty mogą prowokować do wpychania się w nasze życie...
cameaPoziom:
- Zarejestrowany: 04.11.2009, 08:50
- Posty: 564
13
Uf, aż odetchnęłam, że nie mam teściowej! Moja znajoma znalazła taki sposób: podczas wizyty na obiedzie skrytykowała szafki w kuchni i za tłuste drugie danie w taki sam subtelny, acz zjadliwy sposób, jak to robi zwykle jej teściowa. Efekt? Święty spokój przez dwa tygodnie, a następnie teściowa podczas rewizyty zapytała - naprawdę zawsze byłam taka upierdliwa..? 

Moja tesciowa w nic sie nie miesza, odwiedzamy ja raz w tyg. i jest ok, pyta sie czy wszystko gra i gadamy o pierdolach...ale moj maz o swojej tesciowej bajke moglby napisac...jak widac rozne mamy tesciowe heh
Moja mama opowiadała mi o Jej rozmowie z teściową. Babcia zapytała "co to by było gdybyśmy razem musiały mieszkać". A na to moja Mama "dałybysmy sobie po dwa razy w twarz i wszystko byłoby w porządku". Teraz świata poza sobą nie widzą choć moi rodzicie nie żyją rezem.
A moja teściowa nie wiem jakim cudem jest całkiem fajna. Czasami za słodka ale zaczynam mieć tego dość to przypominam sobie że mogłam gorzej trafić.
ja nie narzekam na swoją teściową fana kobietka nie wtrąca się nie ingeruje no raz tylko wpadła na pomysł żeby Patryk u nich mieszkał żebym za opiekę płacić nie musiała ale jak powiedziałam że nie ma mowy to nie drążyła dalej tematu
Moja teściowa jest w porządku. Nie miesza się do naszych spraw.
aśka rPoziom:
- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249
18
camea napisał 2010-02-19 08:41:27
Myślę że to jest fajne rozwiązanie ja nie mam takiego problemu, bo wcześniej nie miałam teściowej a teraz Grześka mama jest fantastyczną kobietą.Uf, aż odetchnęłam, że nie mam teściowej! Moja znajoma znalazła taki sposób: podczas wizyty na obiedzie skrytykowała szafki w kuchni i za tłuste drugie danie w taki sam subtelny, acz zjadliwy sposób, jak to robi zwykle jej teściowa. Efekt? Święty spokój przez dwa tygodnie, a następnie teściowa podczas rewizyty zapytała - naprawdę zawsze byłam taka upierdliwa..?
dzieki bogu moja mieszka pod Krakowem...takze za czesto sie nie widzimy i chyba dobrze...
Debris napisał 2010-02-19 09:54:36
Moja też jest fajna i też zafundowała mi taką propozycję... już jej przeszło i jest ok ja nie narzekam na swoją teściową fana kobietka nie wtrąca się nie ingeruje no raz tylko wpadła na pomysł żeby Patryk u nich mieszkał żebym za opiekę płacić nie musiała ale jak powiedziałam że nie ma mowy to nie drążyła dalej tematu
