Przetwory nasze, domowe.. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Przetwory nasze, domowe..

685odp.
Strona 7 z 35
Odsłon wątku: 109113
Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 czerwca 2015 17:55 | ID: 1228926

Soki, dżemiki, galaretki.. Sezon truskawkowy prawie się kończy.. niebawem zaczną się inne pyszności, ogóreczki na wszelkie sposoby! Właśnie takie swoje są najlepsze.. fakt, trzeba troszkę pracy w nie włożyć ale jak miło potem wyciągnąć w zimie..  {#smiley-sunny}

Image result for zapasy w słoikach Image result for zapasy w słoikach


Image result for zapasy w słoikach



Czy już pomalutku czynicie przygotowania zapasów na zimę? 



Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
121
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2015 19:39 | ID: 1238333
Dunia (2015-08-03 21:15:11)

Dziewczynki!!!

Zajrzyjcie na mojego bloga. zamieściłam tam przepisy na sałatki z cukinii.

Idę;) Zobaczę i zaraz sobie spiszę;) Dziękuję Wandziu!!!

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
122
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 07:06 | ID: 1238411

Dziś "spadło mi" wiaderko wiśni. Koleżanka drugi raz obdarzyła mnie wiśniami. Jak dla mnie to trochę za dużo, tym bardziej, że  trochę swoich miałam. Gdybym nie miała zajętego gąsiorka to nastawiłabym na wino. Jakoś muszę je zagospodarować: troche do zamrażarki, trochę zawekuję na zimę i gotuję kompot na bieżące zużycie (gorąco to wypiję). Czeka mnie jeszcze robienie marmolady z jabłek (bardzo obrodziła papierówka-część spadnie i zgnije), brzoskwinie, gruszki.... Kto to wszystko zje. O cukinii i ogórkach nie wspomnę.   Dobrze mieć ogródek tylko jeszcze muszą być "ludzie" do pracy i jedzenia.

Avatar użytkownika Dunia
DuniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
  • Posty: 18894
123
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 08:34 | ID: 1238425
wamat (2015-08-04 09:06:38)

Dziś "spadło mi" wiaderko wiśni. Koleżanka drugi raz obdarzyła mnie wiśniami. Jak dla mnie to trochę za dużo, tym bardziej, że  trochę swoich miałam. Gdybym nie miała zajętego gąsiorka to nastawiłabym na wino. Jakoś muszę je zagospodarować: troche do zamrażarki, trochę zawekuję na zimę i gotuję kompot na bieżące zużycie (gorąco to wypiję). Czeka mnie jeszcze robienie marmolady z jabłek (bardzo obrodziła papierówka-część spadnie i zgnije), brzoskwinie, gruszki.... Kto to wszystko zje. O cukinii i ogórkach nie wspomnę.   Dobrze mieć ogródek tylko jeszcze muszą być "ludzie" do pracy i jedzenia.

Dlatego ja ani myślę o powiększeniu warzywniaka. Chociaż Karolina (sąsiadka z działki) wczoraj namawiała mnie do tego. To co mam na warzywniku zupełnie nam wystarcza na bieżące potrzeby i na zimę. W końcu jesteśmy tylko my we dwójkę ( mama nie jada warzyw) i Ola z Majką ( Ala też z warzyw lubi tylko ketchup. I dla niej  narobię z cukinii. 

Chciałabym tylko mieć więcej borówki, malin i jeżyn. Winogrona ma sąsiad.{#lol} I obdziela nas nimi. A winogrona ma pyszne. Takie prawdziwie polskie. 

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
124
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 09:04 | ID: 1238431

U NAS NA RAZIE PRZESTÓJ Z PRZETWORAMI... CZEKAMY NA WIĘCEJ OGÓRECZKÓW...

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
125
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 09:35 | ID: 1238452
Dunia (2015-08-04 10:34:04)
wamat (2015-08-04 09:06:38)

Dziś "spadło mi" wiaderko wiśni. Koleżanka drugi raz obdarzyła mnie wiśniami. Jak dla mnie to trochę za dużo, tym bardziej, że  trochę swoich miałam. Gdybym nie miała zajętego gąsiorka to nastawiłabym na wino. Jakoś muszę je zagospodarować: troche do zamrażarki, trochę zawekuję na zimę i gotuję kompot na bieżące zużycie (gorąco to wypiję). Czeka mnie jeszcze robienie marmolady z jabłek (bardzo obrodziła papierówka-część spadnie i zgnije), brzoskwinie, gruszki.... Kto to wszystko zje. O cukinii i ogórkach nie wspomnę.   Dobrze mieć ogródek tylko jeszcze muszą być "ludzie" do pracy i jedzenia.

Dlatego ja ani myślę o powiększeniu warzywniaka. Chociaż Karolina (sąsiadka z działki) wczoraj namawiała mnie do tego. To co mam na warzywniku zupełnie nam wystarcza na bieżące potrzeby i na zimę. W końcu jesteśmy tylko my we dwójkę ( mama nie jada warzyw) i Ola z Majką ( Ala też z warzyw lubi tylko ketchup. I dla niej  narobię z cukinii. 

Chciałabym tylko mieć więcej borówki, malin i jeżyn. Winogrona ma sąsiad.{#lol} I obdziela nas nimi. A winogrona ma pyszne. Takie prawdziwie polskie. 

Warzywnik mam niewielki:truskawki,  4 cukinie, 4 pomidory + samosiejki czereśniowe, rządek ogórków i buraczków, kilka papryk. Większość działki to oczko i kwiaty oraz ogród z drzewami owocowymi no i szopka z zagrodą dla kur. Jest co robić. 

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
126
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 11:27 | ID: 1238472
wamat (2015-08-04 09:06:38)

Dziś "spadło mi" wiaderko wiśni. Koleżanka drugi raz obdarzyła mnie wiśniami. Jak dla mnie to trochę za dużo, tym bardziej, że  trochę swoich miałam. Gdybym nie miała zajętego gąsiorka to nastawiłabym na wino. Jakoś muszę je zagospodarować: troche do zamrażarki, trochę zawekuję na zimę i gotuję kompot na bieżące zużycie (gorąco to wypiję). Czeka mnie jeszcze robienie marmolady z jabłek (bardzo obrodziła papierówka-część spadnie i zgnije), brzoskwinie, gruszki.... Kto to wszystko zje. O cukinii i ogórkach nie wspomnę.   Dobrze mieć ogródek tylko jeszcze muszą być "ludzie" do pracy i jedzenia.

Szkoda że daleko bo chętnie bym pomogła..

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
127
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 15:53 | ID: 1238485

Ja muszę zerknąc do moich ogórków, pewnie jutro będę je robić, dziś już mi się nie chce/...

Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
128
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 sierpnia 2015 20:57 | ID: 1238534

Wzięłam się dzisiaj za szykowanie marchewki,pietruszki i selera do mrożenia w kubeczkach,przepuściłam przez maszynkę i jutro popakuje,bo najpierw muszę zamrażarkę rozmrozić i wymyć.

Avatar użytkownika Dominika.R.
Dominika.R.Poziom:
  • Zarejestrowany: 20.07.2015, 12:13
  • Posty: 108
129
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 sierpnia 2015 10:06 | ID: 1238564

Tak oglądam Wasze zdjęcia, czytam o tych przetworach i powiem Wam, że się głodna zrobiłam! :)

Ja zawsze wspólnie z mamą robiłyśmy przetwory. Osobiście nie lubiłam robić wiśni. Niby drylownica była, ale i tak dookoła (razem z nami) było do prania. {#lang_emotions_laughing}

W tym roku moja ciocia wpadła w szał robienia przetworów. Już mam całą szafkę załadowaną słoikami z porzeczkami, wiśniami, morelami, śliwkami... :)

Użytkownik usunięty
    130
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 11:09 | ID: 1238582

    Ja zrobiłam kika dni temu 10 słoików tartych ogórków - na zupę ogórkową. W związku z tym, że ogórki w tym roku urosły pękate i duże, na korniszony, ani nawet na kiszone się nie nadawały. Wziełam 2kg ogórków, starłam na tarce, do tego duży pęczek kopru, 5 zmiażdżonych ząbków czosnku, 2 łyżki soli kamiennej. Mikstura postała w misce 4h, potem przełozyłam do słoiczków i gotowe. Tesciowa tak robi i nie gotuje słoików, więc i ja tak zrobiłam. Jestem ciekawa jakie wyjdą te ogórki.

    Jesli będą dobre, to przy przygotowaniu zupy wrzucam ogóreczki na masło i przesmażan, dodaję do gotującego się bulionu.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    131
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 18:59 | ID: 1238618

    Hi hi hi - dzisiaj zrobiliśmy pierwsze 3 słoiki ogóreczków z naszej działeczki - początek jest oby jeszcze tak z 5 razy tyle było, więcej nie chcę...{#kid} Złożyliśmy też kolejne słoiki cukinii...

    http://zmniejszacz.pl/zdjecie/291/3000082_002.JPG

    Avatar użytkownika Kamila2010
    Kamila2010Poziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
    • Posty: 10745
    132
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 19:03 | ID: 1238622
    Miętówka (2015-08-05 13:09:20)

    Ja zrobiłam kika dni temu 10 słoików tartych ogórków - na zupę ogórkową. W związku z tym, że ogórki w tym roku urosły pękate i duże, na korniszony, ani nawet na kiszone się nie nadawały. Wziełam 2kg ogórków, starłam na tarce, do tego duży pęczek kopru, 5 zmiażdżonych ząbków czosnku, 2 łyżki soli kamiennej. Mikstura postała w misce 4h, potem przełozyłam do słoiczków i gotowe. Tesciowa tak robi i nie gotuje słoików, więc i ja tak zrobiłam. Jestem ciekawa jakie wyjdą te ogórki.

    Jesli będą dobre, to przy przygotowaniu zupy wrzucam ogóreczki na masło i przesmażan, dodaję do gotującego się bulionu.

    też tak robiłam przecier ogórkowy w tamtym roku,dobre wyszły.


    Piotrek zebrał dzisiaj wiadro ogórków,aż się zdziwiłam że tyle,jutro się za nie biorę.

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    133
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 19:05 | ID: 1238623


    To jest "ketchup" z cukinii. Jutro wstawię przepis do bloga i w zakladce "przepisy".

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    134
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 20:32 | ID: 1238638
    Kamila2010 (2015-08-05 21:03:08)


    Piotrek zebrał dzisiaj wiadro ogórków,aż się zdziwiłam że tyle,jutro się za nie biorę.

    Ja o takich zbiorach mogę tylko pomarzyć...{#co}

    Avatar użytkownika Kamila2010
    Kamila2010Poziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
    • Posty: 10745
    135
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 20:35 | ID: 1238639
    oliwka (2015-08-05 22:32:19)
    Kamila2010 (2015-08-05 21:03:08)


    Piotrek zebrał dzisiaj wiadro ogórków,aż się zdziwiłam że tyle,jutro się za nie biorę.

    Ja o takich zbiorach mogę tylko pomarzyć...{#co}

    też tak myślałam że mało bedzie ogórków,a tu szok,na jutro mam zajęcie.


    a jaka papryka ładna nam urosła.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    136
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 sierpnia 2015 21:14 | ID: 1238661
    Kamila2010 (2015-08-05 22:35:41)
    oliwka (2015-08-05 22:32:19)
    Kamila2010 (2015-08-05 21:03:08)


    Piotrek zebrał dzisiaj wiadro ogórków,aż się zdziwiłam że tyle,jutro się za nie biorę.

    Ja o takich zbiorach mogę tylko pomarzyć...{#co}

    też tak myślałam że mało bedzie ogórków,a tu szok,na jutro mam zajęcie.


    a jaka papryka ładna nam urosła.

    U nas w tym roku papryka jakaś taka byle jaka - niska i mała... ale nie składamy jej tylko na bieżąco zużywamy to ile będzie to będzie...

    Avatar użytkownika Dominika.R.
    Dominika.R.Poziom:
    • Zarejestrowany: 20.07.2015, 12:13
    • Posty: 108
    137
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 sierpnia 2015 11:01 | ID: 1238738

    Tak patrzę na Wasze słoiczki. A w tym roku robił ktoś z Was konfiturę z truskawek z pieprzem? Kiedyś, kiedyś jadłam u koleżanki. Już teraz za późno na zrobienie, ale może w przyszłym roku. :)

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    138
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 sierpnia 2015 17:51 | ID: 1238793

    Ja dziś znów robiłam ogórki;) Sporo już ich mam.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    139
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 sierpnia 2015 18:47 | ID: 1238804
    Sonia (2015-08-06 19:51:45)

    Ja dziś znów robiłam ogórki;) Sporo już ich mam.

    My dopiero zaczynamy...

    Avatar użytkownika Kamila2010
    Kamila2010Poziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
    • Posty: 10745
    140
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 sierpnia 2015 20:54 | ID: 1238838

    zrobiłam dzisiaj 10 słoików kiszonych ogórków,nastawiłam ogórki na sałatkę szwedzką,parę zostawiłam do zjedzenia bo b.duże są,Piotrek zebrał kolejne wiadro,połowe oddam znajomym bo ja nie wyrobię z tymi ogórkami.szczaw też oddałam znajomym bo nie chciało mi się go już robić,tyle ile mamy dla nas starczy.