Nie podawaj swojego kodu przy kasie... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Nie podawaj swojego kodu przy kasie...

29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 6645
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 lipca 2013, 13:21 | ID: 985127

Ja osobiście z tym się jeszcze nie spotkałam ale synowa mi o tym mówiła.

Przestroga dla nas...

Uwaga! Nigdy nie mów w sklepie o swoim...

Fot. Flickr/nateone/cc-by-2.0

To może być sprytna metoda na ograniczenie prywatności klientów.

Podajesz kasjerowi w sklepie swój kod pocztowy? Być może zdradzasz w ten sposób także adres i numer telefonu – czytamy w serwisie natemat.pl.

Polski serwis relacjonuje odkrycie dziennikarzy amerykańskiego czasopisma "Forbes". Okazuje się, że za pytaniem kasjera o nasz kod pocztowy może stać nie tylko chęć zbudowania ogólnego statystycznego obrazu klienta. Dzięki poznaniu naszego kodu sieci handlowe mogą bowiem wejść w posiadanie o wiele szerszych danych na nasz temat.

Więcej TUTAJ.

Ostatnio edytowany: 09.07.2013, 13:22, przez: oliwka
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lipca 2013, 08:45 | ID: 985484

    bardziej zamysł marketingowy niż wroga propaganda;) Najczęściej polityka duzych dyskontów, w małych sklepikach nigdy się nie spotkałam. O prywatny adres,nazwisko czy nr tel nikt nie pyta.

    Avatar użytkownika Mariola1811
    Mariola1811Poziom:
    • Zarejestrowany: 04.07.2013, 21:37
    • Posty: 330
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 lipca 2013, 10:13 | ID: 985577
    Mama Julki (2013-07-10 07:45:18)

    Pierwszy raz słyszę, by w sklepie pytano o kod pocztowy.

    A mi się ostatnio zdarzyło w supermarkecie. Wcześniej w sklepie sportowym, albo Ikea - tak, ale w markecie dopiero niedawno.

    I kurczę - podałam {#kwasny}

    Teraz już nie będę {#lang_emotions_smile}

    Użytkownik usunięty
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 10:30 | ID: 985591
      Mariola1811 (2013-07-10 12:13:51)
      Mama Julki (2013-07-10 07:45:18)

      Pierwszy raz słyszę, by w sklepie pytano o kod pocztowy.

      A mi się ostatnio zdarzyło w supermarkecie. Wcześniej w sklepie sportowym, albo Ikea - tak, ale w markecie dopiero niedawno.

      I kurczę - podałam {#kwasny}

      Teraz już nie będę {#lang_emotions_smile}

      Ale ot tak sobie o to pytają???

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 11:10 | ID: 985613

      Ja kiedyś podałam w "mrówce">... Teraz już nie podam!!!

      Avatar użytkownika Paulqa
      PaulqaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
      • Posty: 14675
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 11:18 | ID: 985618

      u nas w większości sklepów już pytają - nigdy nie podaję bo nie mogą wymagać tego od klienta - to tylko dobra wola, że ktoś im poda

      ostatnio slyszałam, że po kodach pocztowych oceniają co najczęściej kupują w danej okolicy klienci i do tego są dostosowywane gazetki reklamowe z produktami, które są sprzedawane z mniejszości... mają rozpoznanie również w których częsciach miast znajduje się najmniej klinetów tego sklepu i wtedy tam stawiają więcej billboardów

      Avatar użytkownika monaaa71
      monaaa71Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
      • Posty: 28735
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 11:20 | ID: 985619
      Justyna mama Łukasza (2013-07-10 10:14:26)

      Nie raz mnie pytano, to chodzi o to żeby wiedzieć, z jakiej części miasta jest klient i czy warto np. tam kolportaz gazetek prowadzić itp. cele marketingowe a nie po to żeby nas namieżyć.

       


      dokładnie. poza tym weź zlokalizuj klienta tylko po kodzie. niemożliwe.

      Avatar użytkownika Paulqa
      PaulqaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
      • Posty: 14675
      27
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 11:23 | ID: 985623
      monaaa71 (2013-07-10 13:20:24)
      Justyna mama Łukasza (2013-07-10 10:14:26)

      Nie raz mnie pytano, to chodzi o to żeby wiedzieć, z jakiej części miasta jest klient i czy warto np. tam kolportaz gazetek prowadzić itp. cele marketingowe a nie po to żeby nas namieżyć.

       


      dokładnie. poza tym weź zlokalizuj klienta tylko po kodzie. niemożliwe.

      Justyna ma rację :) oni robią tylko zwykłe statystyki - marketing nic więcej :)

       

      mając karty klienta w danym sklepie podajemy swoje dane łącznie z adresem więc chyba kod pocztowy taki straszny nie jest :)

      Ostatnio edytowany: 10.07.2013, 11:23, przez: Paulqa
      Avatar użytkownika jusi
      jusiPoziom:
      • Zarejestrowany: 25.06.2013, 07:46
      • Posty: 19
      28
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2013, 11:41 | ID: 985632

      Podawałam. Stety lub nie. Zawsze pytali czy dostaję gazetki i jaki kod. No ale może to być tylko do analizm marketingowych albo coś więcej.

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      29
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 października 2013, 12:06 | ID: 1025993

      Dzisiaj ponownie natrafiłam na artykuł o kodach pocztowych, o które pytają ekspedientki przy kasach. W ostatni weekend - tydzień temu, jak jechaliśmy do córki to zajeżdżaliśmy do Castoramy po cokoły na balkon bo wcześniej ich zabrakło, jak kupowała córka z zięciem. Przy opłacie za towar kasjerka poprosiła o podanie kodu, a ja na to - nie podaję. Mąż skłonny był już powiedzieć bo nie wiedział o co tu chodzi.


      Jeśli ktoś jeszcze z tym się nie zetknął to przeczytajcie poniższy artykuł...

      Czy mogę prosić o kod pocztowy?

      Kasjerzy w sieciach sklepów i hipermarketach proszą kupujących o podanie kodów pocztowych miejsca zamieszkania. Nie wszyscy jeszcze klienci zdają sobie sprawę z tego, po co  handlowcom ta informacja, a już odczuwają skutki jej wykorzystywania.

      „Dzień dobry! Poproszę pięćdziesiąt złotych i kod pocztowy” - wiele osób robiących zakupy w dużych sieciowych sklepach słyszy tę prośbę gdy, płaci kartą. Jedni reagują na nią zdziwieniem, inni pytają „a po co?”, a eksperci ostrzegają przed ujawnianiem informacji o sobie. - Podawanie kodu pocztowego w sklepie – to pozostawianie po sobie danych. To jeszcze nie są dane osobowe, ale wciąż informacje o naszym życiu prywatnym, o nas samych. Podając je, trzeba zachować szczególną ostrożność – mówi Wojciech Klicki z Fundacji Panoptykon.

      Niby nic takiego...

      O podanie kodu pocztowego został poproszony między innymi pan Rafał. Robił zakupy w supermarkecie budowlanym. Wyłożył towar na taśmę, wyciągnął kartę i już miał odejść po zapłaceniu za, gdy został poproszony o podanie kodu pocztowego. - Ciężko odmówić w takiej sytuacji, ale nie chciałem też podawać prawdziwego, więc powiedziałem pierwsze, co przyszło do głowy: 01-234 – mówi pan Rafał. Gdy prośbę usłyszał ponownie w innej sieci supermarketów, już nie był zaskoczony. Raczej ciekawy, po co sklepy zbierają te dane. - Spytałem się kasjerki. Ona na to, że sklep je zbiera na własne potrzeby statystyczne – opowiada pan Rafał.

      - Z reguły powody, dla których te kody są zbierane, są bardzo niewinne – wyjaśnia Wojciech Wiewiórowski, Generalny Inspektor Danych Osobowych. - Zazwyczaj po to, by ułatwić akcję ulotkowo-gazetkową, czyli do kierowania ulotek i gazetek na te ulice miasta, gdzie mieszkają klienci, albo do ułatwienia wyboru lokalizacji kolejnego sklepu danej sieci.

      …ale nie mam z tego korzyści...

      Brak bezpośredniej korzyści dla nas – to jeden z powodów dla których eksperci nie radzą podawać na kasie swojego kodu pocztowego. - Mało tego – mówi pan Rafał – można nawet stracić. - Kilka tygodni po tym, jak kasjerzy zaczęli pytać o kody pocztowe, hipermarket zlikwidował dwa z pięciu bezpłatnych połączeń autobusowych w moim mieście. Widocznie ktoś „na górze” stwierdził, że poruszało się nimi za mało klientów sklepu.

      Ale, jak twierdzi Wojciech Klicki, to jeszcze nie problem. - To uzasadniony interes sklepów, pozwala ocenić czy klientami sklepu są ludzie z tej dzielnicy czy z innej. Nie dotyczy interesów poszczególnej osoby.


      Więcej pod linkiem...

      http://biznes.onet.pl/czy-moge-prosic-o-kod-pocztowy,18493,5578579,3323181,212,1,news-detal

      Ostatnio edytowany: 06.10.2013, 12:08, przez: oliwka