Bardzo lubie korzystac z biblioteki. Tutaj do Polskiej biblioteki mam daleko, bo jest w Brukseli, ale w Polsce korzystalam duzo, a ksiazki ktore mialam podwojne takze i tam oddawalam, u nas na placu mozna kupic ksiazki za grosze, po prostu czasem sa jakies bledy w druku, czy krzywo wydrukowana okladka, ale po co komu okladka? wiec jak byla okazja to kupowalam dla siebie i dla biblioteki. Teraz mniej czytam, ze wzgledu na brak czasu, i wstyd sie przyznac ze od kilku miesiescy mecze jedna ksiazke, ale mam nadzieje, ze niedlugo sie to zmieni.