Pudelka czytam, przyznaję się bez bicia. Oczywiście portal traktuję z dużym przymrużeniem oka, tym niemniej stosunkowo czeęsto tam zaglądam. I dzis własnie przekonalem się, że naprawdę warto.
Bo Pudelek wysmażył tekst odnośnie ACTA. Bardzo poważny tekst i jednocześnie bardzo dobry tekst.
Rzekłbym, że ktoś w końcu podszedł do tematu ACTA tak, jak powinno sie na to spojrzeć.
I, cytując artykuł:
"Oczywiście, wiele osób zapyta, czym jest Pudelek, żeby w ogóle o czymś takim pisać. Czym jest Pudelek, żeby pytać o takie sprawy. Przecież pokazujemy obok gołą dupę Dody. Dokładnie! To jest właśnie pytanie trafiające w sedno. Pytanie, które pokazuje, jak blisko jesteśmy bankructwa całego tego systemu gwiazd i mediów, który oblewa właśnie najważniejszy egzamin od dwudziestu lat. Bo wystarczy je odwrócić: W jakim kraju żyjemy, jak żałosne media w nim mamy, że wśród nich wszystkich taki tekst musiał napisać internetowy portal z pudelkiem w logo?"
Nie wklejam całego arta, bo dość długi, ale polecam się z nim zapoznać. Naprawdę warto!
Choć oczywiscie zgadzać się nie musicie :)
ACTA: Czyli jak celebryci stracili kontakt z rzeczywistością