Dziś miałam fuksa i udało mi się kupić całą paletę indyczych jajek za 10 zł, 10 małych jak kurze, a kolejne 10 bycze- takie podwójne:-)
Tylko podobno nadają się one tylko do ciasta i np. naleśników
I teraz moje pytanie: Czy faktycznie nie nadają się one do normalnego zjedzenia? Gotowanych albo smażonych? Jak nie, to do czego mogę je np. jeszcze dodać?