Jakie są wasze ulubione lektury ze szkoły średniej? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jakie są wasze ulubione lektury ze szkoły średniej?

42odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 4932
Avatar użytkownika Melisa
MelisaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
  • Posty: 8231
  • Zgłoś naruszenie zasad
22 stycznia 2011, 14:34 | ID: 389544

Lektury ze szkoły średniej, o których życie mi czasem przypomina to :


Proces_Franza Kafki


Granica_Zofii Nałkowskiej


Mistrz i Małgorzta_Michaiła Bułhakowa


Czy Wy też czasem czujecie się jak w bohater książki?


Jakie są wasze ulubione lektury ze szkoły średniej i dlaczego?

Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 stycznia 2011, 08:44 | ID: 391152
    jagienka (2011-01-22 22:24:41)

    Z polskich - "Chłopi" - do dziś muszę choć raz w roku przeczytać...:) i "Dziady"...

    Z zagranicznych - "Dżuma"...

    Ale ja lubiłam czytać wszystko jak leci... :))))) Choć w sumie najgorszy dla mnie był Żeromski... Jakoś mi nigdy nie "leżał"...

    Mi z kolei Żeromski całkiem pasował. Szczególnie "przedwiośnie" mi sie spodobało.

    Choć ja czytałam raczej, to co nieobowiązkowe niz lektury:)

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 stycznia 2011, 08:48 | ID: 391159

      Jesli interesuje Cię, Julio, Zagłada- polecam  "Czy ja jestem mordercą" Calela Perechodnika- policjanta z getta, ksiązka która otworzyła mi oczy na stosunki żydowsko- polskie, w kwestii polskich win,  i od której zaczęło się moje zgłębianie tematyki holocaustu.

      A z lektur ze szkoły średniej, jeśli mam wymienić jedną: "Chłopi"- arcydzieło jak najsłuszniej nagrodzone Noblem.

      Użytkownik usunięty
        23
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 stycznia 2011, 09:01 | ID: 391167
        Elenai (2011-01-24 09:48:54)

        Jesli interesuje Cię, Julio, Zagłada- polecam  "Czy ja jestem mordercą" Calela Perechodnika- policjanta z getta, ksiązka która otworzyła mi oczy na stosunki żydowsko- polskie, w kwestii polskich win,  i od której zaczęło się moje zgłębianie tematyki holocaustu.

        A z lektur ze szkoły średniej, jeśli mam wymienić jedną: "Chłopi"- arcydzieło jak najsłuszniej nagrodzone Noblem.

        Elenai, nie czytałam, na pewno nadrobię!

         

        P. S. Julia to moje dziecię, ja jestem Ola:))

        Avatar użytkownika titusia88_21
        titusia88_21Poziom:
        • Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
        • Posty: 2317
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 lutego 2011, 22:57 | ID: 409579

        Najlepiej lubiłam epokę  romantyzmu (wtedy chyba miałam taki okres w życiu, że miłość była dla mnie najważniejsza i nie koniecznie racjonalnie do tego podchodziłam;p )

        W tym lektury: Dziady,  Konrad Wallenrod, Pan Tadeusz - Adam Mickiewicz

        Kordian - Juliusz Słowacki

        Avatar użytkownika Melisa
        MelisaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
        • Posty: 8231
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 lutego 2011, 23:13 | ID: 409586

        Mi się przypomniała "Dzika kaczka", piękna wzruszająca lektura. 

        Avatar użytkownika mysza00
        mysza00Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.05.2011, 14:17
        • Posty: 66
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 maja 2011, 12:53 | ID: 534506

        uwielbiam wracać do Kochanowskiego

        Ostatnio edytowany: 23.05.2011, 12:55, przez: mysza00
        Użytkownik usunięty
          27
          • Zgłoś naruszenie zasad
          23 maja 2011, 13:14 | ID: 534531

          granica 


          nielubiłam dżumy

          Użytkownik usunięty
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 maja 2011, 13:17 | ID: 534537

            ja lubiłam


            kartoteke


            opowiadania Borowskiego


            cierpienia młodego wertera



            Użytkownik usunięty
              29
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 maja 2011, 13:17 | ID: 534539
              Mama Julki (2011-01-24 09:44:11)
              jagienka (2011-01-22 22:24:41)

              Z polskich - "Chłopi" - do dziś muszę choć raz w roku przeczytać...:) i "Dziady"...

              Z zagranicznych - "Dżuma"...

              Ale ja lubiłam czytać wszystko jak leci... :))))) Choć w sumie najgorszy dla mnie był Żeromski... Jakoś mi nigdy nie "leżał"...

              Mi z kolei Żeromski całkiem pasował. Szczególnie "przedwiośnie" mi sie spodobało.

              Choć ja czytałam raczej, to co nieobowiązkowe niz lektury:)

              przedwiośnie tez było ciekawe

              Użytkownik usunięty
                30
                • Zgłoś naruszenie zasad
                25 czerwca 2011, 08:47 | ID: 570587

                Jak na razie "Szkice węglem", ha ha :D :D :D
                jeśli jakąś przeczytam w całości, co właściwie zamierzam zrobnić na tych wakacjach, napiszę czy mi się spodobała :D

                Użytkownik usunięty
                  31
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 czerwca 2011, 13:46 | ID: 570714

                  Bez wątpienia:
                  "Nad Niemnem'
                  "Lalka"
                  "Chłopi"


                  Najgorzej wspominam "Sanatorium pod klepsydrą" oraz "Cudzoziemkę"

                  Avatar użytkownika Maniuśka
                  ManiuśkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
                  • Posty: 4401
                  32
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 czerwca 2011, 14:27 | ID: 570722

                  Lalka Medaliony Inny świat Opowiadania Borowskiego,Dżuma Przedwiośnie Granica i chyba jeszcze coś tylko nie pamiętam tytułow.

                  Ogólnie przeczytałam wszystkie zadane mi lektury w liceum oprócz Pana Tadeusza Krzyżaków i Potopu.Te książki mi nie podeszły.

                  Uwielbiam czytać książki!

                  Avatar użytkownika basiula11
                  basiula11Poziom:
                  • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
                  • Posty: 1876
                  33
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 czerwca 2011, 17:21 | ID: 570802

                  Powracająca fala Bolesława Prusa. To książka która wywarła na mnie duże wrażenie.

                  Czasem do niej wracam a najbardziej do tego tekstu

                  Kiedy złe czy dobre upadnie na świat, powstają około niego fale coraz większe i idą dalej a dalej…

                  Użytkownik usunięty
                    34
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    25 czerwca 2011, 17:48 | ID: 570808

                    Mi najbardziej w pamięci utkwiłą lektura "Ten obcy"... i to z czasów szkoły podstawowej, czyli wieki temu :)

                    Najbardziej lubię trillery medyczne np Cooka ;)

                    Avatar użytkownika Dunia
                    DuniaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
                    • Posty: 18894
                    35
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    25 czerwca 2011, 18:10 | ID: 570825

                    "Dżuma", "Chłopi", "Granica", "Grażyna". Dziwne zestawienie . W ogóle to nie lubiłam czytać "na rozkaz". I wielu pozycji z obowiązkowych lektur nie czytałam. A czasem musiałam pisać z nich wypracowania. A raz nawet klasówkę. I jakoś sobie poradziłam. W końcu na lekcjach przerabia się tematy. 

                    Użytkownik usunięty
                      36
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      26 czerwca 2011, 12:10 | ID: 571245

                      Dunia, z ust mi to wyjęłaś. Ja tak samo piszę, np. z udostępnionych na lekcjach fragmentów, wyciągam wnioski z tego co  o lekturze mówi nauczycielka itd. Na tych wakacjach zamierzam poczytać trochę lektur :D

                      Użytkownik usunięty
                        37
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        26 czerwca 2011, 20:46 | ID: 571589

                        PROCES Kafki

                        Avatar użytkownika Naranja
                        NaranjaPoziom:
                        • Zarejestrowany: 18.04.2011, 10:37
                        • Posty: 61
                        38
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        11 sierpnia 2011, 10:32 | ID: 609469

                        Ja lubilam jeszcze "Lalkę", "Misyrza i Małgorzatę" i "Zbrodnię i kare" a jak mi się nie podobała to nie czytałam. Nic na siłę :P

                        Użytkownik usunięty
                          39
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          11 sierpnia 2011, 14:32 | ID: 609665
                          Mama Julki (2011-01-24 09:44:11)
                          jagienka (2011-01-22 22:24:41)

                          Z polskich - "Chłopi" - do dziś muszę choć raz w roku przeczytać...:) i "Dziady"...

                          Z zagranicznych - "Dżuma"...

                          Ale ja lubiłam czytać wszystko jak leci... :))))) Choć w sumie najgorszy dla mnie był Żeromski... Jakoś mi nigdy nie "leżał"...

                          Mi z kolei Żeromski całkiem pasował. Szczególnie "przedwiośnie" mi sie spodobało.

                          Choć ja czytałam raczej, to co nieobowiązkowe niz lektury:)

                          mi również jak najbardziej "Przedwiosnie" a do tego "Dziady cz. III" Mickiewicza:)

                          Avatar użytkownika zuzia7-19891@wp.pl
                          • Zarejestrowany: 22.04.2011, 04:29
                          • Posty: 130
                          40
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          11 sierpnia 2011, 16:58 | ID: 609707

                          "przedwiośnie"s. żeromskiego i " opowiadania" borowskiego