Najlepszy start Orła z Wisły w tym sezonie.
Na taki występ Adama Małysza czekaliśmy przez cały sezon! Dziś nasz najlepszy skoczek po raz pierwszy zajął miejsce na podium - w zawodach Pucharu Świata w fińskim Kuopio był trzeci.
Po pierwszej serii Małysz wylądował na 119. metrze i zajmował 12. miejsce. Wydawało się, że znów zakończy zawody na dalszej pozycji.
Jednak w drugiej serii Małysz skoczył fenomenalnie! Osiągnął 127 metrów, co przy krótszych odległościach jego poprzedników było wynikiem wręcz kosmicznym. Stało się jasne, że Polak awansuje.
Kolejni skoczkowie lądowali blisko, dopiero Simon Ammann zdołał minimalnie wyprzedzić Małysza. Skoczył 126 m i pobił naszego skoczka o 1,1 pkt. Później jeszcze tylko Takanobu Okabe uzyskał lepszy wynik. Okazało się, że daje on 39-letniemu Japończykowi wygraną!
Cała czołówka po I serii zepsuła bowiem skoki. Drugi Kalle Keituri uzyskał tylko 103 m, zaś lider Harri Olli (130,5 m w pierwszym skoku) wylądował na 115. metrze.
Małysz mógł więc świętować pierwsze w tym sezonie podium w Pucharze Świata!
Po konkursie powiedział:
Jestem zadowolony, szczególnie z drugiego skoku. Pozwolił mi on uwierzyć, że po chwilach zwątpienia nadal mogę rywalizować z najlepszymi. To był skok na miarę czołówki światowej. Mam nadzieję że zakoduję sobie ten konkurs w głowie.
Jak za dawnych lat... nasz Orzeł na podium !!!