Bezpieczne dziecko – wygraj smartwatch dla dziecka! KONKURS!
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Zapraszamy do konkursu! O nagrodzie:
Wyłonimy 1 zwycięzcę, który otrzyma CALMEAN Child Watch Touch - smartwatch dla dziecka
Smartwatch to telefon komórkowy, lokalizator GPS, zegarek i budzik w jednym. Wykonuje i odbiera połączenia telefoniczne. Wskazuje aktualną lokalizację dziecka z dokładnością nawet do 1 metra w zasięgu sieci GPS. Poza zasięgiem GPS urządzenie wspiera sygnał naziemnych nadajników operatorów komórkowych. Wystarczy włączyć aplikację na swoim telefonie z systemem Android lub zalogować się do Panelu Kontrolnego na stronie www.calmean.com. Można w nim również ustawić zdalnie trzy budziki, które przypomną dziecku o ważnych zadaniach.
Jak to działa?
W Child Watchu znajduje się zainstalowana karta SIM z przypisanym numerem telefonu. Urządzenie jest gotowe do użycia w ciągu 5 minut. Wystarczy je zarejestrować i dodać numery kontaktowe. Nie wymagamy podpisywania umów okresowych. W każdej chwili możesz zrezygnować z korzystania z systemu i zacząć go używać ponownie w dowolnym momencie.
Więcej informacji o urządzeniu znajdziesz tutaj>>
Nagrody dodatkowe:
Dwaj pozostali zwycięzcy otrzymają power bank.
Co trzeba zrobić, aby wygrać?
Na poniższym forum odpowiedz na pytanie:
Które funkcje tego urządzenia są dla Ciebie najważniejsze i w jakich sytuacjach ich użyjesz?
Na Wasze zgłoszenia czekamy do 6-go kwietnia!
Partnerem konkursu jest:
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 08:14
- Posty: 51
Nie chcę stale kontrolować swojego dziecka, bo nie o to w tym chodzi. Wolę je nauczyć zasad bezpieczeństwa i radzenia sobie w sytuacjach niebezpiecznych, dlatego funkcja Child Watcha, która jest dla mnie naważniejsza to przycisk SOS, który umożliwia wykonanie połączenia alarmowego. Gdy dziecko go naciśnie, Child Watch powiadomi rodzica o zagrożeniu.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Tak poza konkursem... i nie trzeba było sprawdzać co robią nasze dzieci...
- Zarejestrowany: 25.01.2016, 17:56
- Posty: 10
Dużo przeczytałam na temat CALMEAN Child Watch Touch - smartwatch dla dziecka i myślę że jest to dobry pomysł by dziecko miało taki sprzet ponieważ ma wiele funkcji bedziemy wiedzieli gdzie dziecko sie znajduje i w jakich sytuacjach mozemy go użyć jestem mamą dwójki dzieci 2 letniego Michałka i miesięcznego Huberta dla mnie takie urządzenie bardzo by sie przydało gdyż mój synek jest jeszcze mały a czasami w takich momentach jak spacery czy sklep może sie zgubić lub wsiąść do obcego samochodu wtedy właczyłam bym program GPS przed wyjściem z nim na spacer lub do sklepu i gdyby mi się zgubił natychmiast bym uruchomiła telefon i wiedziałabym juz gdzie moje dziecko się znajduje.Takie urzadzenia są bardzo przydatne dla nas ponieważ możemy z nich korzystac w pomocnych sytuacjach gdybyśmy nie wiedzieli gdzie nasze dziecko sie znajduje.
- Zarejestrowany: 31.03.2017, 12:32
- Posty: 1
Moja córka to wyjątkowy roztrzepaniec. Wyjście z nią gdzie jest gwar to istna orka. Trzeba ją mieć ciągle na oku a najlepiej to trzymać za rękę. Wystarczy na chwilę spuścić z niej wzrok aby ta błyskawicznie gdzieś zniknęła. Od czasu jak urodziłam drugą córkę, nasze wspólne wyjścia stały się dla mnie istną gehenną, bo mając z tyłu głowy te roztrzepaństwo starszej, praktycznie nie mogę na niczym się skupić poza jej pilnowaniem. Mając taki zegarek z pewnością emocjonalnie i mentalnie mogłabym w końcu odetchnąć i nie zamartwiać się na zapas "co będzie gdy...". Jestem nowoczesną mamą i potrafię korzystać z dobrodziejstw techniki, myślałam już o zakupie córce smartfona i zainstalowaniu odpowiedniej aplikacji ale... moja córka to taka gapa, ze raz-dwa zgubiła by telefon!.
Na szczęście CALMEAN Child Watch Touch to zupełnie inna historia... :)
- Zarejestrowany: 31.03.2017, 23:25
- Posty: 1
Ja swoich własnych dzieci jeszcze nie mam ale moją wielką miłością o której życie i bezpieczeństwo drżę od chwili narodzin jest mój cudowny siostrzeniec Mikołaj i to własnie dla niego chcialabym wygrać ten smartwatch. Mikołaj wychowuje się po troszę przy mamie i tacie, którzy nie sa razem jednak starają się dzielić obowiązki i opiekę nad młodym. Zawsze kiedy jest u jednego z rodziców myśli o tym co robi drugi, niedawno przeszedł ciężką próbe kiedy jego mama znalazła się w szpitalu i Mikołaj był tylko z Tatą, ciągle o nią pytał i zastanawiał się co ona może robić w danej chwili. Dla dziecka takie sytuacje są stresujące szczególnie kiedy wcześniej nie miało takiego doświadczenia. Bardzo przydatną funkcją byłaby dla niego możliwość kontaktu z mamą lub tatą dzięki takiemu urządzeniu. Mikołaj jest bardzo żywym, i błyskotliwym dzieckiem co też rodzicom za chwilę zacznie spędzać sen z oczu. Dla nich możliwość kontaktu z Mikim i przypominanie mu o dobrym zachowaniu czy ważnych zadaniach byłoby bardzo praktyczne. Ja jako Ciocia urwisa też byłabym spokojniejszą o niego wiedząc, że w każdej sytuacji moze skontaktować się z kimś bliskim a rodzice będą mieli pełną kontrolę nad tm gdzie się znajduje. Mam nadzieję, że mi się uda bo wyobrażam sobie jaką radość sprawi mu taki gadżet a nam wszystkim przyniesie masę korzyści płynących z jego funkcji.
- Zarejestrowany: 12.07.2016, 16:30
- Posty: 30
Dla mnie najważniejszy jest lokalizator GPS - bo będę wiedziała, gdzie moje dziecko się znajduje. Ja będąc w delegacji - i zostawiając dziecko pod opieką - mam wgląd na to, gdzie me dziecko jest i jak się porusza z domu do szkoły.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 05:25
- Posty: 59
Dziecko nie zawsze jest w stanie ocenić stan niebezpieczeństwa, dlatego dla mnie najważniejszą funkcją jest GPS, kiedy z uwagą śledzę jego ruchy. Dziecko ma przeróżne pomysły lub wpływ na jego decyzje mają jego rówieśnicy. Wolę jednak mieć jego "pomysły" pod kontrolą.
- Zarejestrowany: 01.04.2017, 18:51
- Posty: 1
Mieszkam w dość dużym mieście, w którym nie zawsze jest bezpiecznie. Troszczę się o swoje dziecko, więc jego spokój i bezpieczeństwo są dla mnie najważniejsze. Chcę wiedzieć gdzie jest moje dziecko i umożliwić mu wezwanie pomocy, gdy będzie w zagrożeniu. Smartwatch CALMEAN ma przycisk, który umożliwia dziecku szybkie reagowanie, mówię tu o przycisku S.O.S. Smartwatch od razu powiadamia rodzica, gdy zostanie on wciśnięty. Ponadto wspaniałą opcją jest dokładny lokalizator. Dzięki temu będę mogła wiedzieć gdzie jest moje dziecko. Użyłabym tej funkcji, gdy moje dziecko będzie w drodzę do szkoły lub też gdy będzie z niej wracało. Chcę wiedzieć co się dzieje z moim dzieckiem. Bardzo interesującą opcją jest również budzik, który można ustawić zdalnie i przypomnieć dziecku o zadaniach, które ma do wykonania. Mój syn bierze stałe leki, o różnych porach. Nierzadko zdażyło się, że w szkole po prostu zapomniał wziąć tabletkę. Dzięki tej niesamowitej opcji, taka sytuacja nie będzie już miała miejsca. Uważam, że smartwatch CALMEAN jest niesamowitym gadżetem dla dziecka, ale też przedmiotem, który daje dziecku poczucie bezpieczeństwa.
- Zarejestrowany: 01.04.2017, 23:47
- Posty: 5
Mimo że sama jestem matka prawie czteroletniego Antosia to czytając o smartwachu Clmean Child Wach myślę o moim ukochanym siostrzeńcu który całkiem niedawno skończył 10 lat, Anoś jest jeszcze mały i wiadomo że upłynie jjeszcze trochę czasu zanim będzie na tyle samodzielny abym mogła puścić go gdzieś samego. Natomiast Mateuszek bo tak ma na imię mój chrześniak jest osobą bardzo wrażliwą, pewnie owej wrażliwośc przejął od swojej mamy a mojej siostry, Ania ma w ostatnim czasei ogromny dylemat ponieważ doskonale wie że Mateusz powinien się już na tyle usamodzielnić aby mógł sam chodzić do kolegów, ay pozwliła mu na jeżdzenie rowerem po okolicy(nie jest to duża miejscowość) Niestety w mojej siostrze zaląkł sie pewien starch o syna, zawozi go do szkoły i do kolegów po zajęciach. Mimo że mieszkamy bardzo niedaleko siebie to Mateusz jeszczee nigdy samodzielnie nie przyszedł do mnie w odwiedziny. zęsto widzę grupki chłopaków jak i również dziewczynek które same wracają ze szkoły czy też bawią sie na osiedlach, jednak zawsze brkuje tam mojego chrześniaka. Myślę że funkcja
Lokalizator GPS bardzo by uspokoila Anię, mogłaby już w mniej inwazyjny sposób kontrolować co robi Mateusz i pozwolić mu aby uczył się samodzielności która defacto jest tak bardzo potrzebna dla dzieci w jego wieku,
dodakowo to przycisk SOS ponieważ Mateusz wręcz paicnie boi się psów, w sumie gdy widzi psa to zamiera w bezruchu i panice, taki sysyem sprawiłby na pewno że czułby sie spokojniej ze w razie czego może wezwać pomoc.
Myślę że taki produkt zapewnił by spokój i bezpieczeństwo niejednej matce, ojcu jak i również dzieciom, pewnie jak Antoś podrośnie sama o takim smartwatchu pomyślę .
jola_marpl
- Zarejestrowany: 01.04.2017, 08:38
- Posty: 180
Mając takie cudo,
Żegnaj obłudo!
Nie raz już się zdarzyło,
Że tacie i synkowi do lodziarni się skręciło
Zamiast pochodzić, pospacerować,
Woleli sobie lody pałaszować!
Smartwatch mi zawsze prawdę powie
Gdzie podziewają się moi panowie!
Sygnał SOS ten gadżet nadać umie
I już synek mi nie zginie w tłumie!
Z zegarkiem może czuć się bezpieczny
Każdy mały podopieczny!
- Zarejestrowany: 12.07.2010, 08:47
- Posty: 39
Witam,
Jestem mamą dwóch córek.
5-letniej Antosi i 1-cznej Helenki.
Tak jak każda matka, chciałabym zapewnić moim dzieciom bezpieczeństwo.
Nie zawsze jednak mi to wychodzi, taka prawda......
Może to i błędy wychowawcze, nie boję się tego powiedzieć....., ale staram się z całego serca, aby uniknąć pewnych nieprzyjemnych rzeczy, ale czasem czuję się bezsilna.....
Przede wszystkim chodzi mi o starszą córcię Antosię.
Jest bardzo żywiołową dziewczynką, czasem powiedziałabym, że lubi zabawy typowo chłopięce. Wchodzenie na drzewa, zabawy w błocie itp. ...., gdzie inna dziewczynka nawet by o tym nie pomyślała, nie chciałaby się pobródzić.
Czasem myślę, że moje dziecko nie zna tego, czym może być niebezpieczeństwo, choć zawsze co dziennie przerabiam z nią te tematy. Uświadamiam, powtarzam co może się stać jak np. oddala się od domu, jak zaczepia kogoś obcego i wiele innych tego typu rzeczy.
Najważniejszą funkcją byłby dla mnie dokładny lokalizator, dzieki czemu mogłabym jeszcze bardziej kontrolować swoje dziecko. Czasem jest tak, że nie mogę się rozerwać, mając dwójkę dzieci.
Drugą najważniejszą funkcją byłby przycisk S.O.S. , że jednak kiedy moje dziecko poczułoby strach i znalazło się w niedaj Boże w niezbezpiecznej sytuacji, to Ja jako matka, mogłabym jej pomóc, uratować.
CALMEAN Child Watch Touch używałabym codziennie, dlatego że moje dziecko jest jak już wspomniałam bardzo energiczne, żywiołowe, ma mnóstwo pomysłów ( nie zawsze dobrych bo o to tu chodzi), które zmieniają jej się z minuty na minutę.
- Zarejestrowany: 03.04.2017, 14:16
- Posty: 2
Bezpieczne dziecko :) częściowa nauka samodzielności dla 8 latki :)
Lada dzień urodzi się nam 3 dziecko. Odbiór pozostałej dwójki będzie nie lada wyczynem :) Nie za bardzo chcę zabierać noworodka po tych wszystkich skupiskach zarazków tj. szkołach i przedszkolu. Mam w domu 8 latkę która twierdzi że może sama wracać ze szkoły do domu. Telefonu do szkoły zabierać nie można. A zegarek z funkcją GPS i telefonu sprawdził by się idealnie, do częściowej nauki samodzielności. Ułatwiło by mi to strasznie odbiór dzieci. Wystarczy dać znać starszej znać że czekam na nią w wyznaczonym miejscu i tyle a w przedszkolu bym się dogadała, że skoro starsza córka przyszła po młodszą to ja czekam pod przedszkolem :)
Marzę o takim rozwiązaniu. Pomóżcie mi i mojej 8 latce (sądzę, że wykorzystamy zegarek na maksa)
- Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
- Posty: 146
Wszystkie-nowoczesnym dzieciństwem pisane
- Zarejestrowany: 10.07.2014, 07:20
- Posty: 39
Dla dziecka - super zabawka i gadżet. Możliwość nauczenia się czytania godzin. Dla rodzica - najważniejsze = lokalizator. Dziecko w podstawówce przemieszcza się sporo pomiędzy domem a szkołą, jeździ na wycieczki. Dobrze by rodzic zamiast telefonu (która niepotrzebnie rozprasza dziecko) kupił dziecku właśnie taki zegarek :)
Super pomysł na prezent na Komunię Św. Ja też kiedyś dostałam zebraek, tylko trochę mniej funkcji miał ;)
- Zarejestrowany: 16.03.2017, 11:53
- Posty: 1
Najważniejszą funkcją wydaje mi się funkcja s.o.s., ponieważ mój największym strach jest przed tym, że zgubię dziecko w galerii handlowej... Gdy słyszę, że dziecko czeka na rodzica w punkcie obsługi klienta to aż drżę na mysl, że kiedys to moze byc moj syn. Trzeba mieć oczy naokoło głowy, bo wystarczy sekunda, a dziecko już leci do jakiejś zabawki itp. Często tez boję się, że będąc na wycieszce z grupą przedszkolną odłączy się od dzieci i pobiegnie za czymś, co go zainteresuje - a mnie nie będzie w pobliżu. Lęk o własne dziecko jest paraliżujący. Z takim smartwatchem czulabym się bezpiecznie. Recenzję umnieściłabym także na moim blogu parentingowym.
- Zarejestrowany: 23.07.2009, 17:44
- Posty: 50
Najważniejszy dla mnie jest lokalizator.Pewnego dnia moje dziecko tak się zabawiło z kolegą,że po prostu zapomniało o całym świecie.Nieodpowiedzialna mama kolegi zamiast zadzwonić i mnie uspokoić nie dała mi żadnego znaku,że dziecko jest w drodze do domu/około 100 metrów/A syn po prostu po drodze skręcił do innego kolegi i tam zaczął bawić się klockami zapominając o wszystkim i wszystkich.wtedy taki lokalizator sppowodowałby,że mniej moich powyrywanych włosów z nerwów leżałoby na podłodze,a i wiaderko na łzy rozpaczy nie byłoby potrzebne!
- Zarejestrowany: 28.12.2016, 13:24
- Posty: 9
Zdecydowanie najważniejszą funkcją jest dla mnie GPS. Kiedy dziecko nie odbiera telefonu bo np. nie słyszy to zawsze mogę sprawdzić gdzie jest, albo jak się zgubi i nie umie powiedzieć gdzie jest to też mogę je zlokalizować. W każdej chwili mogę je namierzyć i zorientowac się czy jest bezpieczne. Z pewnością używałabym tego w miejscach gdzie jest dużo ludzi i dziecko może łatwo się zgubić (np. wesołe miasteczka, parki rozrywki). POnadto gdy dziecko umawia się ze znajomymi mogę sprawdzić gdzie są.
- Zarejestrowany: 22.07.2014, 16:56
- Posty: 8
Wszystkie funkcje smartwatcha mi się podobają. Najdank najważniejsze to lokallizator oraz SOS, które dają poczucie bezpiecześntwa zarówno rodzicom jak i dziecku. Poza tym to fajny gadżet, który spodoba się i chłopcom i dziewczynkom. Moja córcia ma wprawdzie dopiero 4 lata i jest zawsze pod nadzorem osoby dorosłej, ale wystarczy niejednokrotnie chwila nieuwagi i można sie najeść strachu. Poza tym korzystanie z tego urządzenia to fajny pretekst do uczenia dziecka podstawowych zasad bezpieczeństawa i zachowania się w określonych sytuacjach. No i jeszcze pozostaje podstawowa rzecz - możliwość nauczenia dziecka posługiwania się zegarkiem :-)
- Zarejestrowany: 04.09.2013, 05:31
- Posty: 13
Gdy zostałam mamą, okazało się, że świat wygląda zupełnie inaczej, niż wcześniej. Moja codzienność, czasem pełna beztroski i luzu, stała się nagle idealną pożywką dla scenarzystów thrillerów i innej maści horrorów. Matka mająca dziecko zdobyłaby Oscara za scenariusz opisujący największe zagrożenia, jakie mogą czyhać na jej dziecko. Park przestaje być przyjaznym miejscem, po którym można biegać swobodnie, ulica staje się miejscem pełnym grozy, nawet huśtawka wydaje się być wyjątkowo niebezpiecznym narzędziem. I nie mówię, że wraz z faktem zostania matką, popadłam w paranoję, ale uświadomiłam sobie, jak wiele niebezpieczeństw czyha na moje dziecko. Wystarczy chwila nieuwagi, sekunda zagapienia...
Moja córeczka to człowiek atomowo napędzany. Zawsze taka była. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, by ją widzieć i czuwać, by nie zrobiła sobie krzywdy. Jest jednak rozsądna i ostrożna. Nauczyłam jej, by nie rozmawiała z obcymi ludźmi, by nie brała od nikogo słodyczy, by nie odchodziła od domu, by pilnowała się mnie w sklepie. Pamiętam jednak sytuację z zeszłego roku. Ja pielęgnowałam ogródek, a córeczka jeździła na swojej hulajnodze. Przypomniało mi się w trakcie pracy, że nie wyłączyłam żelazka po prasowaniu i popędziłam do domu, by je wyłączyć. Mieszkamy na wsi, mamy duże podwórko, wiedziałam, że córeczka jest bezpieczna. Gdy jednak po dwóch minutach wyszłam z domu – Małej już nie było. Nie potrafię opisać słowami, co się ze mną działo. Krzyczałam, szukałam jej w każdym zakamarku, w głowie zaczęłam tworzyć coraz straszniejsze scenariusze, a moje ciało stawało isę z każdą chwilą bardziej sparaliżowane. Pamiętam, jak się trzęsłam, płakałam, ale starałam się z całych sil opanować, by być w stanie racjonalnie myśleć i odnaleźć córeczkę. Szukałam jej przez 15 minut. Niby kwadrans, a dla mnie najdłuższe 15 minut w całym życiu. Okazało się, że Mała pojechała na hulajnodze do mieszkającej obok sąsiadki i siedziała u niej w kuchni zajadając drożdżówkę. Byłam zła na nią, na sąsiadkę, ale przede wszystkim na samą siebie.
Wówczas zrozumiałam, że to nieszczęścia bywa krótka droga. To mogą być te 2 minuty, gdy stracimy dziecko z oczu. Moja córeczka ma teraz 7 lat, ale im starsza się robi, tym chyba bardziej się o nią boję. Bo przecież niebawem sama będzie chodzić do szkoły, sklepu, koleżanki.
Nie jestem histeryczką, ale uważam, że przezorność jeszcze nikogo nie skrzywdziła. To dlatego uważam, że w zegarku CALMEAN Child Watch Touch najważniejsza jest funkcja GPS. Urządzenie, tak ładne i na pewno chętnie noszone przez dzieci, to taki elektroniczny rodzic na rękę. ;) Pilnuje dziecka wtedy, gdy mnie nie ma obok. Funkcja GPS pozwala sprawdzić, gdzie znajduje się dziecko i zdecydowanie wpływa korzystnie na matczyne napady paranoi. ;) Dzięki takiemu urządzeniu ma się pewność, że nawet gdy nasz maluch czmychnie nam do sąsiadki na drożdżówkę, to nie musimy przeżywać najkoszmarniejszych 15 minut swojego życia, a spokojnie sprawdzić, gdzie tę drożdżówkę zjada. ;)
Tu nie chodzi o kontrolowanie swojego dziecka. Tu chodzi o bezpieczeństwo. Jasne, nie wyeliminuję wszystkich zagrożeń świata, ale jeśli istnieje urządzenie, dzięki któremu moje dziecko będzie miało zapewnioną dodatkową ochronę, a ja większy spokój, to jest to dla mnie sprzęt wart każdych pieniędzy. Dużo się mówi o kontrolowaniu, namierzaniu, nadmiernej opiece, ale moja córeczka jest siedmiolatką – dzieckiem, które dużo wie o zagrożeniach, ale też dzieckiem, które jeszcze nie jest w stanie ich przewidzieć. Nadal bywa lekkomyślna, mało przezorna i odpowiedzialna. Ma do tego prawo, bo jest dzieckiem. Uważam jednak, że taki smartwatch i funkcja GPS to jedno z największych sprzymierzeńców o spokojny żywot matki i większe bezpieczeństwo dziecka. Przezorny, zawsze ubezpieczony.