Ulinka w jednym z wątków z grą zadała pytanie- co wolimy, kino, czy teatr.
Zawsze w dobrym tonie jest odpowiedzieć teatr, ale czy faktycznie tak jest?
5 lutego 2010 21:31 | ID: 132372
5 lutego 2010 21:36 | ID: 132375
5 lutego 2010 21:37 | ID: 132377
Podobnie jak mówimy o dobrym kinie , możemy mówic o dobrym teatrze i sztukach. W okresie studiów zaraziłam się teatrem krakowskim:)) Teraz....chętnie bym się wybrała po dobrych paru latach niebytu :)
5 lutego 2010 21:41 | ID: 132384

5 lutego 2010 21:43 | ID: 132388
) .
5 lutego 2010 23:01 | ID: 132516
Teatr, a najbardziej Wielki, bardzo lubię tam chodzić. Kocham balet ;)
5 lutego 2010 23:50 | ID: 132549
6 lutego 2010 17:37 | ID: 133207
6 lutego 2010 18:20 | ID: 133246
teatr!!! zdecydowanie!!! kino nie da mi takiego kontaktu z aktorami, zobaczenia gry emocji na twarzy. W teatrze każdy gest skupia uwagę...ech. I to operowanie słowem...Teatr wygrywa.
Co nie znaczy, że nie lubię kina
bardzo lubię.
6 lutego 2010 23:43 | ID: 133599
Zdecydowanie wolę teatr niż kino. Teatr to magia, żywi ludzie, ich żywe, "namacalne" wręcz nastroje, niemalże prawdziwe emocje, wrażenia w nas samych, których nigdy nie będzie po obejrzeniu w kinie, zwłaszcza, że każdy spektakl ma jakieś własne odbicie, pewne "rzeczy" zdarzają się przypadkiem tylko raz, nigdy więcej, bez względu na ilość wystawiania danej sztuki, a my możemy być tego świadkami...
Ostatnio nigdzie nie wychodzimy, bo mamy trochę więcej różnych wydatków, czasem tez po prostu nie widzimy się przez 2-3 dni z rzędu, więc jakoś tak nas to życie kulturalne omija bokiem...
7 lutego 2010 08:01 | ID: 133647
24 lutego 2010 13:26 | ID: 150236
24 lutego 2010 14:30 | ID: 150331
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!