16 stycznia 2010 10:40 | ID: 113122
16 stycznia 2010 10:53 | ID: 113127
16 stycznia 2010 11:58 | ID: 113152
16 stycznia 2010 12:49 | ID: 113159
Coś w tym jest Joasiu, bo dużo ludzi mówi, że jesteśmy z małżonkeim podobni jak rodzeństwo... poza tym też mamy długie rzęsy, choć już nie pamiętam, kto po kim je ma
16 stycznia 2010 13:43 | ID: 113217
16 stycznia 2010 18:15 | ID: 113978
16 stycznia 2010 20:44 | ID: 114063
18 stycznia 2010 07:00 | ID: 115032
18 stycznia 2010 09:01 | ID: 115061
18 stycznia 2010 10:22 | ID: 115081
18 stycznia 2010 10:26 | ID: 115085
Ja się zrobiłam spokojniejsza i bardziej uległa niestety. Na poczatku tak sie wczulam w rolę zony ze męża za bardzo rozpieścilam a teraz zbieram tego żniwo i jest trudno. A jak otworzylismy firmę to i mąż się zmienil ale taka widać kolej rzeczy. Mam nadzieje ze jak pójdę do pracy to sie cos zmieni.
Ogólnie jestesmy dobranym małzenstwem ale wymaga to wielkiego zrozumienia. Staramy się dla siebie nawzajem i naszego maluszka.
18 stycznia 2010 20:33 | ID: 115940
18 stycznia 2010 20:43 | ID: 115959
18 stycznia 2010 22:09 | ID: 116022
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.