Nasze ukryte talenty.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Czy macie jakieś talenty, o ktrórych nie wie świat? Ja na przykład kocham rysować...Przyroda głównie u mnie króluje. Poza tym moim talentem (takim, o którym wiedza tylko najbiżsi) jest pichcenie.
A co Wy potraficie zrobić naprawdę super? Posiadacie jakis talent?
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Chciałabym umieć ładnie śpiewać, ale niestety niepotrafię.
Rysować, fotografować, wyszywać potrafię ale czy mam do tego talent nie wiem.
Chyba nie mam ukrytych talentów :/
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Chciałabym umieć ładnie śpiewać, ale niestety niepotrafię.
Rysować, fotografować, wyszywać potrafię ale czy mam do tego talent nie wiem.
Chyba nie mam ukrytych talentów :/
Kiedyś śpiewałam... Graliśmy na weselach, róznych baletach... Teraz juz nie ma takiego głosu, także to nie był u mnie talent...
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Chciałabym umieć ładnie śpiewać, ale niestety niepotrafię.
Rysować, fotografować, wyszywać potrafię ale czy mam do tego talent nie wiem.
Chyba nie mam ukrytych talentów :/
Kiedyś śpiewałam... Graliśmy na weselach, róznych baletach... Teraz juz nie ma takiego głosu, także to nie był u mnie talent...
Ja w ogóle nie mam głosu do śpiewania chociaż to bardzo lubię.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Chciałabym umieć ładnie śpiewać, ale niestety niepotrafię.
Rysować, fotografować, wyszywać potrafię ale czy mam do tego talent nie wiem.
Chyba nie mam ukrytych talentów :/
Kiedyś śpiewałam... Graliśmy na weselach, róznych baletach... Teraz juz nie ma takiego głosu, także to nie był u mnie talent...
Ja w ogóle nie mam głosu do śpiewania chociaż to bardzo lubię.
To śpiewaj do lustra albo dla Kubusia;)))
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
ja potrafię grać ....mężowi na nerwach :D
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ja potrafię grać ....mężowi na nerwach :D
To każda kobieta jest utalentowana w tym kietunku:) Ja to chyba mistrzostwo już zdobyłam w tej dziedzinie;)))
- Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
- Posty: 706
ja potrafię grać ....mężowi na nerwach :D
Ale to nie jest Talent ukryty !!! Każda prawdziwa kobieta nie kryje się z tą umiejętnością
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
potrafię szydełkować . Ostatnio moim " konikiem " są obrusy i firanki robione na szydełku ...
Ostatnio moja mama stwierdziła, że powinnam zmienić zawód i zostać... przedszkolanką, bo mam dobre podejście do dzieci, potrafię wymyślać różne fajne gry i zadania dla maluchów. Czyli moim ukrytym talentem jest dobra opieka i "współpraca" z kilkulatkami :)
Ja myślę, że moim ukrytym talentem jest łatwość tworzenia różnych opowiadań, historii, wierszyków itp.
Udają mi się też ciasta i ciasteczka :)
Kiedyś zajmowałam się też sztuką decoupage... może to był mój ukryty talent :)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Ostatnio moja mama stwierdziła, że powinnam zmienić zawód i zostać... przedszkolanką, bo mam dobre podejście do dzieci, potrafię wymyślać różne fajne gry i zadania dla maluchów. Czyli moim ukrytym talentem jest dobra opieka i "współpraca" z kilkulatkami :)
Ja myślę, że moim ukrytym talentem jest łatwość tworzenia różnych opowiadań, historii, wierszyków itp.
Udają mi się też ciasta i ciasteczka :)
Kiedyś zajmowałam się też sztuką decoupage... może to był mój ukryty talent :)
Apis, Ty Złociutka moja Kochana, nie masz ukrytych talentów. One biją od Ciebie z daleka kosmicznym światłem.
Ostatnio moja mama stwierdziła, że powinnam zmienić zawód i zostać... przedszkolanką, bo mam dobre podejście do dzieci, potrafię wymyślać różne fajne gry i zadania dla maluchów. Czyli moim ukrytym talentem jest dobra opieka i "współpraca" z kilkulatkami :)
Ja myślę, że moim ukrytym talentem jest łatwość tworzenia różnych opowiadań, historii, wierszyków itp.
Udają mi się też ciasta i ciasteczka :)
Kiedyś zajmowałam się też sztuką decoupage... może to był mój ukryty talent :)
Apis, Ty Złociutka moja Kochana, nie masz ukrytych talentów. One biją od Ciebie z daleka kosmicznym światłem.
Jakie słowa Duniu, aż się zawstydziłam
Dziękuję :)
O tych "talentach" wie naprawdę tylko kilka osób, więc... chyba są ukryte
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ostatnio moja mama stwierdziła, że powinnam zmienić zawód i zostać... przedszkolanką, bo mam dobre podejście do dzieci, potrafię wymyślać różne fajne gry i zadania dla maluchów. Czyli moim ukrytym talentem jest dobra opieka i "współpraca" z kilkulatkami :)
Ja myślę, że moim ukrytym talentem jest łatwość tworzenia różnych opowiadań, historii, wierszyków itp.
Udają mi się też ciasta i ciasteczka :)
Kiedyś zajmowałam się też sztuką decoupage... może to był mój ukryty talent :)
To nie jest talent ukryty, przynajmniej na familie, ja czytam Ciebie regularnie;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja mam talent..Ostatnio do leniastwa... Ale pracuje nad tym...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Chciałabym umieć ładnie śpiewać, ale niestety niepotrafię.
Rysować, fotografować, wyszywać potrafię ale czy mam do tego talent nie wiem.
Chyba nie mam ukrytych talentów :/
Kiedyś śpiewałam... Graliśmy na weselach, róznych baletach... Teraz juz nie ma takiego głosu, także to nie był u mnie talent...
zdarzało mi się śpiewać z ojcem na weselach. stare dzieje.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Ja nie mam żadnych niestety :(
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ja nie mam żadnych niestety :(
Co Ty mówisz:-)Każdy jakiś tam ma,taki tyci chociaż:-)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
No mówie Ci, nie potrafie spiewac, malowac, rysowac, robic na drutach - nic, nic, nic..
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
No mówie Ci, nie potrafie spiewac, malowac, rysowac, robic na drutach - nic, nic, nic..
a pisać wiersze?
Piec ciasta umiem ;) A nie każdy potrafi :)
Chociaż wpadki się zdarzają. Wczoraj mi się przysnęło i przypaliłam trochę babkę (robiłam ją późno w nocy).
Moje dziecko dzisiaj wstało, zobaczyło babkę (jeszcze w foremce) i powiedziało: "hmmm, jakie pyśne ciaśto źjobiłaś. Ziawieziemy tjoche Babci Majisi, dziadziusiowi Henisusiowi, Edećkowi teś". Uśmiecham się jak to sobie przypominam ;) Wizja rozwożenia przypalonej babki po rodzinie jakoś mi tak humor poprawia, hihi.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Piec ciasta umiem ;) A nie każdy potrafi :)
Chociaż wpadki się zdarzają. Wczoraj mi się przysnęło i przypaliłam trochę babkę (robiłam ją późno w nocy).
Moje dziecko dzisiaj wstało, zobaczyło babkę (jeszcze w foremce) i powiedziało: "hmmm, jakie pyśne ciaśto źjobiłaś. Ziawieziemy tjoche Babci Majisi, dziadziusiowi Henisusiowi, Edećkowi teś". Uśmiecham się jak to sobie przypominam ;) Wizja rozwożenia przypalonej babki po rodzinie jakoś mi tak humor poprawia, hihi.
Masz racje Aniu, nie każdy to potrafi... Mam znajoma, która nie zrobi nawet zwykłej babki... Mi do tej pory nie wychodził biszkopt, ale zmieniłam piekarnik i jestok:)