Ekologiczne rodzicielstwo - co o nim myślicie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Ekologiczne rodzicielstwo - co o nim myślicie?

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 7423
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 stycznia 2012, 12:49 | ID: 724377

    Bycie eko jest trendy - nie da się ukryć! Ekologiczne może być także rodzicielstwo - tę metodę wychowania stosuje m.in. Reni Jusis.

     

    Na czym w skrócie eko rodzicielstwo polega?

    1. Naturalna ciąża, poród i karmienie piersią.

    2. Stosowanie tzw. Rodzicielstwa Bliskości.

    3. Stosowanie ekologicznej żywności i kosmetyków.

    4. Używanie ekologicznych produktów wielorazowego użytku jak np. pieluchy.

    5. Ubieranie dziecka w naturalne tkaniny.

    6. Zapewnianie dziecku tylko naturalnych zabawek z drewna, kartonu itp.

    7 Zapewnianie dziecku kontaktu z przyrodą.

    8. Oszczędzanie energii.

    10. powrót do korzeni: pieczenie domowego chleba, szycie, uprawianie ogródka.

     

     

    Czy podobają Wam się te założenia? Popieracie eko rodziców? Uważacie, że taki sposób wychowania dziecka i życia rodzinnego ma we współczesnym świecie sens?

    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 stycznia 2012, 12:53 | ID: 724378

    Przesada w każdą stronę jest dla mnie nie do przyjęcia.

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      12 stycznia 2012, 13:15 | ID: 724392
      Isabelle (2012-01-12 13:53:42)

      Przesada w każdą stronę jest dla mnie nie do przyjęcia.

      Zamęczyłabym się chyba z tą ekologią! To nie dla mnie:) Choć podziwiam ekologiczne mamusie:)

      Avatar użytkownika etka
      etkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
      • Posty: 2849
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      12 stycznia 2012, 13:44 | ID: 724409

      U mnie w sklepie coraz częściej mamy pytaja o pieluchy wielorazowe. Widziałam takie i jestem pod wrażeniem. Ja swojego pierwszego syna przez 2 misiące trzymałam w tetrze, ale pieluchy tetrowe są bardzo ostre w dotyku i trzeba je często zmieniać. Wielorazowe natomiast są przyjemnie miękkie i można do nich kupić wkłady, które są bardziej chłonne niż zwykła pielucha.

      Może przy kolejnym dziecku też takie zakupię.

      A tu adres strony z pieluchami: [wymoderowano]

      Tutaj natomiast jest wyliczenie jaki jest koszt używania pieluch wielorazowych i jednorazowych:

      [wymoderowano]

      Ostatnio edytowany: 12.01.2012, 15:23, przez: centaurek
      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        12 stycznia 2012, 13:50 | ID: 724411

        Przesadni fanatyzm nie jest zdrowy i nie popieram. W ogóle jestem przeciwniczką ekologi za to jak najbardziej popieram konwencjonalizm - czyli UMIEJĘTNE połączenie bycia eko z byciem tradycjonalistą! Wszystko jest dla ludzi ale z głową bo jeśli nasze pasje i przekonania staną się obsesją - to stanie się to męczące i dla nas samych i (albo przede wszystkim) dla otoczenia!

        Avatar użytkownika Garbiś
        GarbiśPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
        • Posty: 1025
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        12 stycznia 2012, 13:58 | ID: 724415

        dla mnie to głupota. w gazecie ostatnio widziałam eko miska jak zobaczyłam jego cene to sie za glowe zlapalam ja podziękuje

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 stycznia 2012, 14:35 | ID: 724436

          Większości polaków nie stać na eko wychowanie dzieci i na eko zywność wszystko jest bardzo drogie,a większość z nas zazwyczaj sięga po produkty najtańsze by móc przeżyć od pierwszego do pierwszego.Tam są rozpiski 20 pieluch dziennie przy noworodku to stanowczo za mało gdyż często robi kupki!

          Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
          • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
          • Posty: 1112
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 stycznia 2012, 18:55 | ID: 724564

          W zasadzie to z wymienionych punktów nie praktykowałam tylko pieluch wielorazowych, no i zabawek trochę plastikowych mamy, ale jak się da to kupuję drewniane... Ogólnie i z grubsza się łapię ;)

          Ostatnio edytowany: 12.01.2012, 18:57, przez: bielinek_kapustnik
          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            12 stycznia 2012, 19:12 | ID: 724573
            bielinek_k apustnik (2012-01-12 19:55:33)

            W zasadzie to z wymienionych punktów nie praktykowałam tylko pieluch wielorazowych, no i zabawek trochę plastikowych mamy, ale jak się da to kupuję drewniane... Ogólnie i z grubsza się łapię ;)

            Podobnie jak ja - czyli praktykujesz nie eko - wychowanie a wychowanie konwencjonalne. Takie na zdrowy rozsądek, gdzie intuicja podpowiada co robić, by nie skrzywdzić ani dziecka ani siebie!

            Użytkownik usunięty
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              12 stycznia 2012, 19:43 | ID: 724587

              Rozsądek przede wszystkim!

              Avatar użytkownika monaaa71
              monaaa71Poziom:
              • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
              • Posty: 28735
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              12 stycznia 2012, 19:43 | ID: 724588

              nie wyobrażam sobie używania non stop pieluch tetrowych zamiast pampersów... ile cennego czasu trzeba stracić na ich prasowanie. albo prania w orzechach...itp...

              Użytkownik usunięty
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 stycznia 2012, 19:45 | ID: 724590
                monaaa71 (2012-01-12 20:43:58)

                nie wyobrażam sobie używania non stop pieluch tetrowych zamiast pampersów... ile cennego czasu trzeba stracić na ich prasowanie. albo prania w orzechach...itp...

                ... pranie w orzechach i RĘCZNIE bo przecież ma być ekologicznie!!!

                Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                • Posty: 1112
                12
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 stycznia 2012, 20:20 | ID: 724604

                Orzechy próbowałam - moim zdaniem nie działają ;)

                Użytkownik usunięty
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 stycznia 2012, 04:07 | ID: 724688

                  Ja wychodze z załozenia, ze wszystko jest dla ludzi, ale rozsadnie.

                  Nie mniej, jesli ktos chce, czemu nie.

                  Na wiekszosc punktów sie załapuje;)

                  Avatar użytkownika ulamisiula
                  ulamisiulaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
                  • Posty: 2498
                  14
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 stycznia 2012, 08:48 | ID: 724753
                  myosotis24 06 (2012-01-12 14:50:47)

                  Przesadni fanatyzm nie jest zdrowy i nie popieram. W ogóle jestem przeciwniczką ekologi za to jak najbardziej popieram konwencjonalizm - czyli UMIEJĘTNE połączenie bycia eko z byciem tradycjonalistą! Wszystko jest dla ludzi ale z głową bo jeśli nasze pasje i przekonania staną się obsesją - to stanie się to męczące i dla nas samych i (albo przede wszystkim) dla otoczenia!

                  Wszystko  z umiaem.

                  Niestety w Polsce eokologia jest tylko dla bogatych.(przepraszam ze tak mówię)

                  Mama Julki (2012-01-12 13:49:19)

                  Bycie eko jest trendy - nie da się ukryć! Ekologiczne może być także rodzicielstwo - tę metodę wychowania stosuje m.in. Reni Jusis.

                   

                  Na czym w skrócie eko rodzicielstwo polega?

                  1. Naturalna ciąża, poród i karmienie piersią.

                  2. Stosowanie tzw. Rodzicielstwa Bliskości.

                  3. Stosowanie ekologicznej żywności i kosmetyków.

                  4. Używanie ekologicznych produktów wielorazowego użytku jak np. pieluchy.

                  5. Ubieranie dziecka w naturalne tkaniny.tylko większosć ubranek jest robionychz bawełny

                  6. Zapewnianie dziecku tylko naturalnych zabawek z drewna, kartonu itp.

                  7 Zapewnianie dziecku kontaktu z przyrodą.

                  8. Oszczędzanie energii.

                  10. powrót do korzeni: pieczenie domowego chleba, szycie, uprawianie ogródka.

                   

                  1.Jeśli jest coś z ciążą lub dziekiem nie tak to mam nieprzyjnować leków bo to nie jest ekologiczne i naturalne?

                  2. co to jest ta rodzicielska bliskość?A jest jakaś inna?

                  3.Ekologiczna żywność jest droższa i tak naprawdę to nie mam pewności CZY napewno jest taka ekologiczna.Wkońcu przywozi się ją samochodami, które też wydzielają spalinyA jakie to są ekologiczna kosmetyki?Bo naturalne to rozumiem, np mąka ziemniaczana na odparzenia.

                  4.O dziekuję.Kilka razy użyłam i żałowałam.Mega porażnienia skóry.do tego trzeba prać, prasować.A przy praniu i prasowaniu zużywa sie energię.Żeby było eko trzeba by było chyba kupić tarę i prasować żelazkiem na duszę a niestety nie posiadam pieca by duszę rozgrzać.Do tego czas wolę eko poświęcić dziecku.

                  5.To jest jedyny punkt  z którym się zgadzam.Większość ubranek szytych jest z bawełny która jest praktyczna, delikatna i fajna.

                  6.Zabawki z drewna są fajne, z kartonu sama tez robiłam ale inne też są ok.Ale wszystko z umiarem.

                  7.Chyba każdy w miarę możliwości zapewnia dziecku kontakt z naturą nawet przez zwykółe spacery.

                  8.Oszczędzanie energii robi wiekszosć osób jak widzi rchunek za prąd.

                  9.Tego punktu nie ma

                  10.Ciężko uprawiać ogródek na balkonie .Co do szycia to też trzeba mieć czas bo ręczne -jest bardzo pracochłonne a maszynowe pochłania energię.(wiem bo sama szyję), pieczenie chleba jest ok jeśki ktoś umie i lubi bo po co kogoś zmuszać do robienia gnotów.A tak naprawdę to z tych wszystkich punktów wynika jedno.żeby być eko trzeba mieć kasę i czas, czyli my możemy bawić się w bycie modnymi i eko a ktoś zajmie sie naszym dzieckiem.

                  CZasem oglądamprogram eko mamy Reni Jusis i w jednym się pryznała, że gdyby nie obie babcie to by nie dała rady.

                  Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                  • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                  • Posty: 1112
                  15
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 stycznia 2012, 10:01 | ID: 724787

                  http://www.tuliluli.eu/czytelnia/108

                  To jest Rodzicielstwo Bliskości, ulamisiula.

                  EDIT: A ekologiczne kosmetyki to kosmetyki spełniające kryteria eko-certyfikatów, czyli np Eco-Cert:

                  • zakaz stosowania surowców (roślinnych, jak i zwierzęcych) modyfikowanych genetycznie
                  • surowce pochodzenia zwierzęcego uzyskiwane tylko ze zwierząt żywych (np.mleko, miód)
                  • zakaz testowania produktu końcowego na zwierzętach
                  • rezygnacja z syntetycznych substancji zapachowych i barwiących
                  • zakaz stosowania sztucznych tłuszczy, olejów, silikonów, parafiny i innych substancji uzyskiwanych przy destylacji ropy naftowej
                  • emulgatory PEG są zabronione
                  • jako konserwanty dozwolone są m. in. następujące substancje: kwas benzoesowy, kwas mrówkowy, kwas sorbinowy, salicylowy i ich sole
                  • w celu odkażenia surowców do produkcji kosmetyku, jak i produktu końcowego, rezygnacja z radioaktywnego naświetlania.

                  Czy BDIH:

                  • stosowanie roślinnych surowców z kontrolowanych upraw ekologicznych oraz certyfikowanych dzikich zbiorów
                  • przez cały cykl produkcji nie będą wykonywane testy na zwierzętach
                  • zakaz stosowania surowców pochodzących od martwych zwierząt (np. olej żółwi, olej z norki, tłuszcz z świstaka, kolagen zwierzęcy)
                  • dozwolone jest stosowanie nieorganicznych soli (np. siarczan magnezu) i mineralnych surowców (np. chlorek sodu)
                  • świadoma rezygnacja z organiczno-syntetycznych środków barwiących, syntetycznych substancji zapachowych, silikonów, parafiny i innych substancji uzyskiwanych przy destylacji ropy naftowej
                  • ze względu na mikrobiologiczne bezpieczeństwo produktów, obok naturalnych konserwantów, dozwolone jest również stosowanie pewnych naturalnie identycznych konserwntów: kwas benzoesowy, kwas salicylowy i jego kwasy, kwas sorbinowy i jego sole, alkohol benzynowy. W deklaracji kosmetyku substancje te muszą być dodatkowo oznaczone: "Konserviert mit... [Name des Konservierungsstoffes]" ("Konserwowane... [nazwa składnika]")
                  • w celu odkażenia surowców do produkcji kosmetyku, jak i produktu końcowego, rezygnacja z radioaktywnego naświetlania
                  • stosowanie opakowań ekologicznych i łatwo ulegających rozkładowi
                  • proces produkcji bezpieczny dla środowiska naturalnego.
                  Ostatnio edytowany: 13.01.2012, 10:06, przez: bielinek_kapustnik
                  Użytkownik usunięty
                    16
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    13 stycznia 2012, 10:36 | ID: 724816

                    Kochani, obiecuję artykuł na temat Rodzicielstwa Bliskości i samego eko rodzicielstwa - nie tendencyjny, bo osobiście nie praktykuję, ale temat jest ciekawy, więc myślę, że warto go rozszerzyć:)

                     

                    Powiem tak: nie uważam się za eko-mamę, ale to nie znaczy, że nie staram się wychowywać dziecka zdrowo. Zwracam uwagę na skład kosmetyków, żywność mamy w dużej mierze eko - własny ogród, sad i swojskie jaja:)

                    Kontakt z przyrodą - bardzo bliski z racji zycia na wsi:)

                    Oszczędzanie energii - tak! Choćby z samej oszczędności pieniędzy!:) Mam w domu żarówki energooszczędne i gonię męża i córkę, żeby gasili niepotrzebnie palące się światła.

                    Zabawki - mamy różne, ale karton i drewno nie są nam obce i bardzo je lubimy:)

                    Jedynie o pieluszkach wielorazowych nie myślę - po pierwsze: cena, po drugie: wygoda.

                    Użytkownik usunięty
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      13 stycznia 2012, 11:10 | ID: 724855

                      Jeśli nie popada sie w przesadę, to czemu nie? Staram się kupować żywność z jak najlepszego źródła, ale wiadomo, że nie zawsze uda się kupić produkty ekologiczne. Zapewniam dziecku kontakt z przyrodą, staram się sama robić jak najczęściej pewne produkty, które spożywa moje dziecko (domowy chleb, pasztecik, przetwory owocowe i warzywne, itp. - oczywiście, nie robię tego codziennie, bo nie mam tyle czasu), jestem "za" karmieniem piersią (o ile ktoś może karmić) i porodem naturanym, zapewniam dziecku zarówno zabawki drewniane, jak i plastikowe, z materiałów tekstylnych (z kartonu nie mamy zabawek).
                      Ale ma pewno nie zrezygnowałabym z pieluszek jednorazowych.

                      Oszczędzamy wodę, energię i gaz, ale nie korzystamy z takich wynalazków, jak orzechy czy kule do prania.

                      Ostatnio edytowany: 13.01.2012, 11:11, przez: Jaśmina
                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        22 stycznia 2012, 16:41 | ID: 730978
                        Jaśmina (2012-01-13 12:10:08)

                        Ale ma pewno nie zrezygnowałabym z pieluszek jednorazowych.

                        Ja podobnie - to nie tylko ogromna wygoda, ale przede wszystkim zdrowa skóra maluszka! Nie wyobrażam sobie "męczenia" dziecka w tetrze dla ekologii...



                        Avatar użytkownika aniusia03
                        aniusia03Poziom:
                        • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
                        • Posty: 3358
                        19
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        22 stycznia 2012, 16:47 | ID: 730979

                        I podobno to eko rodzicielstwo odrzuca wszelkie szczepienia...Co dla mnie jest chore...:/

                        Avatar użytkownika JoAnna795
                        JoAnna795Poziom:
                        • Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
                        • Posty: 549
                        20
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        22 stycznia 2012, 19:51 | ID: 731089
                        aniusia03 (2012-01-22 17:47:13)

                        I podobno to eko rodzicielstwo odrzuca wszelkie szczepienia...Co dla mnie jest chore...:/

                        Własnie tez miałam o tym napisać. Dla mnie jest to skrajnie nieodpowiedzialne. Jednak chyba pewne rzeczy powinny być narzucone z góry i egzekwowane.