Co jest najważniejsze w pierwszych miesiącach życia dziecka? KONKURS
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
W tym wątku zapraszamy Was do podzielenia się Waszymi doświadczeniami, spostrzeżeniami oraz refleksjami na temat najważniejszych rzeczy, jakie trzeba i warto zapewnić niemowlakowi w czasie jego pierwszych dni i tygodni na świecie!
Dla dziewięciu osób, które najbardziej praktycznie, fascynująco bądź zaskakująco nam o tym opowiedzą mamy preparaty Kadefarm Witamina D.
Kadefarm Witamina D zawiera odmierzoną dzienną dawkę witaminy D zgodną z zaleceniami Zespołu Ekspertów. Otrzymał on opinię referencyjną Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.
Na zgłoszenia macie czas do 9 grudnia 2012 (włącznie)!
Biorąc udział w zabawie pamiętajcie o podaniu swojego imienia, nazwiska, adresu oraz numeru telefonu w zakładce „Dane osobiste” na Familie.pl.
WIĘCEJ O KONKURSIE Witamina D – niezbędna na dobry początek
Do zabawy zaprasza:
- Zarejestrowany: 05.10.2012, 15:58
- Posty: 6
Nie ma nic wazniejszego od bycia przy dziecku, przekazywania milosci, bliskosci i radosci. Trzeba cieszyc sie kazdym dniem, kazda chwila spedzona razem. Wydaje nam się ze malenstwo i tak nic nie rozumie wiec po co do niego mowic, po co sie usmiechac skoro tego nie dostrzega? nic bardziej mylnego. Juz od pierwszych chwil swojego zycia dziecko czuje mame, ma potrzebe tulenia lub ssania, tak bardzo chce byc blisko kazdego dnia, w kazdej chwili.. Nie odbierajmy dzieciom milosci, kochajmy, mowmy do dzidziusia , calujmy a to wszystko zaowosuje w przyszlosci..
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
pierwsze dni z maluszkiem w domu sa najwspanialszymi dniami pod słońcem wiem to z własnego doświadczenia przezywałam to już dwa razy i ten drugi raz nie tak dawno temu bo 8 miesięcy ma mój młodszy synek :) w pierwszych dniach dla mnie najważniejsza była cisza spokój i odpoczynek nie tylko mama jest zmęczona porodem i byciem w szpitalu ale i dzidzia jest tym zmęczona i musi odpocząć. Wazne jest aby maluszek czuł się nadal bezpiecznie jak w mamusiowym brzuszku. Pierwsze trzy miesiące życia dziecko spędza na przystosowaniu się do środowiska poza łonem matki i ustaleniu regularnego rytmu snu, czuwania i karmienia wiec nie tylko maluch tego musi sie nauczyc ale i rodzic. wazne jest tez oczywiście sen i jedzenie bo tylko to dziecko robi w te pierwsze dni tygodnie.
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
W pierwszych miesiącach życia dziecka najważniejszy jest pokarm mamy i sen! Są najważniejsze dla dziecka. Oczywiście miłość, bliskość, spokój wspierają zdrowy sen i efektywne karmienie, jednak noworodek potrzebuje przede wszystkim (choć nie wyłącznie!) zaspokojenia podstawowych potrzeb fizjologicznych i zdrowego rozwoju poprzez spokojny sen i najzdrowszy z możliwych pokarmów - pokarm mamy :-)
Jednocześnie w pierwszych miesiącach życia dziecka najważniejszy jest spokój i wsparcie bliskich osób! Są najważniejsze dla świeżo upieczonej mamy. Poprzez spokojne poznawanie Nowego Potomka mama wspiera jego rozwój i zdrowie a jednocześnie buduje samoświadomość siebie jako mamy. Pierwsze miesiące życia dziecka obfitują w trudne chwile oraz piękne wydarzenia i wtedy konieczne jest silne wsparcie ze strony najbliższych, rodziny - dzięki temu spokojna mama może podejmować mądre decyzje i dobrze opiekować się Dzidziusiem :-)
- Zarejestrowany: 01.08.2012, 17:53
- Posty: 19
Dziecko, które przychodzi na świat potrzebuje tego wszystkiego, czego pozbawił je nagły fakt narodzin - ciepła opieki, bezpieczeństwa - jednym słowem rodziców, którzy pomogą mu powitać i poznać nowe środowisko.
Serce mamy, które dotąd było tak blisko, uspakajało malucha spokojnym biciem, będzie miało teraz pole do popisu. Najważniejszym zadaniem będzie od teraz przelanie miłości na dziecko, by czuło się ono bezpieczne tak, jak do niedawna w brzuszku.
- Zarejestrowany: 09.10.2012, 20:04
- Posty: 3
- Zarejestrowany: 06.03.2011, 18:05
- Posty: 75
Powinnam powiedzieć, że powinna być czymś takim prosta instrukcja obsługi bobasa. Niestety, nigdzie takiej nie dają. A szkoda.
Moje doświadczenia mówią mi, że ważna jest/ważne są:
a) Mama - świadoma tego, co dzieje się z nią, z jej ciałem i z jej hormonami. Bo bywa różnie i niekiedy one wygrywają. Trzeba wiedzieć, jak z tym walczyć.
b) Inni. Potrzebni - bo zakupy, bo czasami potrzeba rady. Bo... Tych bo jest strasznie dużo. Ale niech będą i pomagają, a nie: szkodzą, stresują, marudzą, roznoszą zarazki. Niech wiedzą, gdzie jest granica między pomocą a natarczywością.
c) Uczucia: zwłaszcza miłość. A ona czasem jest daleko, bo nikt nie mówił: że tak boli, że niewyspanie, że... Albo i mówili, ale jakoś nie brałyśmy sobie tego do serca. I wiara. Że miłość kiedyś przyjdzie. Że cierpliwości starczy, że...
d) Czas. Nie tylko dla dziecka. Trochę też dla siebie. Nie koniecznie na nocne wyjścia. Czasami wystarczy przejść do innego pokoju i przeczytać gazetę. Albo wziął półgodzinny prysznic. Wiem coś o tym.
e) Spokój. Żeby się nauczyć i przy tym nie zwariować. Żeby nie denerwować siebie, dziecka i innych. Żeby nauczyć rozkoszować się tym, co tak koszmarnie szybko mija.
Bo potem się za tym tęskni. Bardzo.
Gdy urodziłam Hanię pierwsze dni opieki nad noworodkiem (a nawet miesiące) przerosły mnie nieoczekiwanie.
I nie wiedziałam dlaczego? Przecież tak długo na nią czekałam. Stawiałam się do pionu i robiłam wszystko co trzeba, ale w środku coś było nie tak. Dzięki Bogu, bardzo pomógł mi mąż - fizycznie i zwykłą rozmową.
Pamiętam jego słowa: Hania potrzebuje tylko byś była. Jestem pewna, że czas był naszym największym sprzymierzeńcem i poukładał w mojej głowie, to co nawywijały emocje świeżej mamy. Dlatego myślę, że małe dziecko w pierwszych dniach i tygodniach swojego życia najbardziej potrzebuje naszego czasu, oddania, jeszcze nam nie znanego poświęcenia. Nie piszę o miłości, bo myślę, że owa miłość jest po prostu sama z siebie i nic nie jest tego w stanie zmienić.
Z materialnych spraw w pierwszych momentach życia Hani bardzo przydały się:
wieża pampersów i husteczek nawilżających, ciepły kącik na łóżeczko, maleńka nocna lampka pokazująca właściwą drogę zaspanym domownikom oraz (niestety) kropelki na kolkę (po które robiliśmy zapisy w naszej aptece).
Bardzo istotne były kołysanki - usypianki, które kupiliśmy w sumie z ciekawości, gdy byłam jeszcze w ciąży. Słuchałam ich wtedy, gdy kładliśmy się spać (jeszcze z Hanią w brzuszku). A, gdy przyszła nasza kruszyna na świat, wówczas okazały się naszym najlepszym wieczornym przyjacielem. :)
Przy kolkach Hani, bardzo pomagała regularność dnia: codzienna kąpiel i spokój (trudny do uzyskania). Również witamina D - tak istotna dla każdego maluszka, a nawet starszego dzieciaczka. I oczywiście nasz uśmiech - potrzebny dziecku, by być, tak zwyczajnie szczęśliwym.
- Zarejestrowany: 07.12.2011, 12:37
- Posty: 13
najważniejsze jest naturalne mleko mamy, ja karmiłam dziecko przez rok i odpukać mój syn do chwili obecnej, a jest w szkole podstawowej 2-3 razy był zmuszony do zarzycia antybiotyku
a zaraz potem jest ciepełko i zapach ukochanej mamusi
- Zarejestrowany: 06.11.2012, 15:31
- Posty: 94
Gdy na świecie pojawia się nasze ukochane dzieciątko, często jakże długo przez nas wyczekiwane, chcemy mu podarować na dobry start wszystko to co najlepsze. Jakże mocno się staramy , by nasze bezbronne maleństwo poczuło się bezpiecznie na tej nie dokońca przyjemnej dla każdego planecie...
Oto uproszczony wykaz 11 najbardziej potrzebnych rzeczy dla naszego maleństwa w pierwszych dniach i miesiącach jego życia:
1.Pierwsze utulenie w ramionach matki:) bezcenne:)
2.Pierwsze karmienie mlekiem mamy:) bezcenne:)
3.Kangurowanie na brzuchu mamy:)bezcenne:)
4.Codzienna kapiel w bezpiecznych dłoniach:)bezcenne:)
5.Częste przewijanie:)bezcenne:)
6.Ubranka mięciutkie ,wygodne i kolorowe:)bezcenne:)
7.Bezpieczne kosmetyki do pielęgnacji delikatnej skóry:)bezcenne:)
8.Zdrowy i bezpieczny sen:)bezcenne:)
9.Odpowiednie żywienie :)bezcenne:)
10.Odpowiednie witaminki, czyli K i D:)bezcenne:)
11.Bezgraniczna i bezinteresowna miłość obojba rodziców: )bezcenne:)
- Zarejestrowany: 01.09.2012, 06:18
- Posty: 43
A ja zupełnie z innej beczki...
ZDROWY ROZSĄDEK !!!!!!!!!!!
Naturalnie młodzi rodzice często ulegają emocjom, boją przeciwstawić się mamom, teściowym i "ciociom Dobra Rada", w końcu - wiedzą więcej, dla świętego spokoju lub z bezsilności....
Najważniejsze dla Bąbla to spokojni rodzice, "czytający" jego reakcje (np. nie każdy płacz oznacza głód) i filtrujący wszelkie rady: część z nich na pewno jest cenna a część - choćby najcenniejsza - nie da się zastować w przypadku ich Maluszka.
- Zarejestrowany: 09.12.2012, 21:27
- Posty: 6
W pierwszych miesiącach życia malucha najważniejsze jest..... wszystko!! i święty spokój i odpowiednia stymulacja. I dużo snu i okresy wesołej aktywności. I zaspokajanie wszystkich bazowych potrzeb i odczuwanie braku - by móc się nauczyć, co jest naprawdę ważne i niezbędne.. Cisza i dźwięki. Nauka samodzielności i bliskość Rodziców. Poczucie bezpieczeństwa i frapujące nieznane... Zdrowie i.... choróbki - nawet one są ważne, by maluch nabył odporności na przyszłość!!
Jakie to szczęście, że są rodzice! Oni wiedza, kiedy przytulić, kiedy przykryć kockiem, zmienić pieluszkę, nakarmić, podać zabawkę, pójść na szczepienie, wyjść na spacer... wiedzą też, kiedy wystawić buzię maluszka na słońce, a kiedy podać witaminę D - i wiedzą, dlaczego mają podawać ją nie tylko w pierwszych miesiącach, ale dużo dłużej!
Dziękuję za wygraną i gratulacje dla reszty zwycięzców!
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Gratulacje;-)
- Zarejestrowany: 19.07.2012, 14:00
- Posty: 390
Gratulacje!
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Witaminy zostały już porozsyłane, także laureaci proszeni są o wypatrywanie listonosza
- Zarejestrowany: 20.06.2010, 07:05
- Posty: 52
Witaminki właśnie do nas dotarły. Bardzo dziękujemy!
- Zarejestrowany: 06.11.2012, 15:31
- Posty: 94
Gratulacje !