Kiedy zacznie chodzić??? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Kiedy zacznie chodzić???

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 6250
Avatar użytkownika Biuna
BiunaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.10.2009, 19:54
  • Posty: 15
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 października 2009, 08:52 | ID: 70720
Witam!!! Mój synek 26 pażdziernika skończył 15 miesięcy. Do tej pory nie zaczął chodzić samodzielnie, nawet samodzielnie nie stoi. Do tej pory szybko się rozwijał. Szybko samodzielnie siadał, szybko sprężynował, szybko nauczył się raczkować,  szybko wstawal i chodził wokół mebli, szybko chodził za dwie ręce i potem za jedną rękę. Wydaje mi się że boi się samodzielnego chodzenia. Kiedy go znienacka puszcze stoi ładnie ale kiedy zorientuje się że nikt go nie trzyma zaraz siada na pupę. Co robić???
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 października 2009, 08:59 | ID: 70731
    czekać
    i na pewno nie prowadzać za ręce
    dziecko prowadzone za rękę ma środek ciężkości w zupełnie innym miejscu, niż chodzące samodzielnie
    puszczone po prostu traci równowagę
    jeśli coś Cię niepokoi, skonsultuj się z lekarzem
    Avatar użytkownika Biuna
    BiunaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.10.2009, 19:54
    • Posty: 15
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 października 2009, 09:02 | ID: 70733
    Konsultowałam to z lekarzem, wysłał nas do neurologa dzieciecego, tylko że neurolog przyjmuje pod koniec listopada. Taką mamy miescinę wielka, za wizyte trzeba placic, ale to sie przeboleje. Najgorszy jest ten okres wyczekiwania.
    Avatar użytkownika mama Iwonka
    mama IwonkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.07.2009, 16:30
    • Posty: 337
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 października 2009, 09:02 | ID: 70734
    Nie stawiać na siłe i nie puszczać bez ostrzeżenia. Jak będzie gotowy to sam pójdzie na nogi. I tak to już jest że my rodzice nic nie możemy zrobić. Cierpliwie czekać i nie stresować się 
    Avatar użytkownika Biuna
    BiunaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.10.2009, 19:54
    • Posty: 15
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 października 2009, 09:07 | ID: 70737
    Dziekuje za odpowiedz martwie sie bo ja z mezem o tym czasie juz chodzilismy.
    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 października 2009, 09:15 | ID: 70738
      Bunia nie masz się co jeszcze martwić! mój Patryk zaczął chodzic sam jak miał jakieś 15,5 miesiąca a wcześniej to było jak u Ciebie za rączki chodził a jak go puściłam to stał póki się nie zorientował :) wtedy albo się czegoś łapał albo siadał na pupę :) z dnia na dzień poprostu się odważył najpierw na krótsze dystane (od kanapy do stolika) a jak mu się udawało to miał z tego taką radość że co parę dni próbował na dłuższe dystanse :) jak mu się udało samemu przez cały duzy pokój przejść to już zaczął sam :) teraz ma 17 miesięcy i nadążyć za nim to problem :) więc jeszcze raz spokojnie! na wszystko przyjdzie czas!
      Avatar użytkownika Mama Juniora
      Mama JunioraPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
      • Posty: 644
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 października 2009, 10:42 | ID: 70841
      Myślę, że nie ma co się martwić na zapas, osobiście znam kilkoro dzieci, które zaczęły chodzić w wieku półtora roku, za to zaczęły bardzo szybko mówić.
      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 października 2009, 11:19 | ID: 70868

        Czy maluszek jest szczupły czy raczej otyły? Grubsze dzieci później zaczynają naukę chodzenia. Dla świętego spokoju lepiej poradzić się specjalisty, a póki co - jeśli rozwój dziecka przebiegał do tej pory normalnie - nie panikować. Mój synek też zaczął "późno" chodzić, mówić... a jest normalnym, zdrowym, wesołym dzieckiem. Książkowe teorie nie u wszystkich się sprawdzają, a "późno" należy zawsze brać w cudzysłów, bo każde dziecko rozwija się indywidualnie. Daj znać po wizycie u specjalisty. Trzymam kciuki, żeby mały poszedł na badania na własnych nóżkach.

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          31 października 2009, 15:13 | ID: 71417
          Mama Juniora napisał 2009-10-30 11:42:00
          Myślę, że nie ma co się martwić na zapas, osobiście znam kilkoro dzieci, które zaczęły chodzić w wieku półtora roku, za to zaczęły bardzo szybko mówić.
          Ja podobno byłam takim dzieckiem. Szybko zaczęłam mówić, ale chodzić mi się nie chciało. 
          Pomysł na życie, to życie z pomysłem
          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 listopada 2009, 20:32 | ID: 78575

            Młody poszedł samodzielnie jak miał równiutko 18 miesięcy i jeden dzień.

            Avatar użytkownika ULA
            ULAPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
            • Posty: 6183
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            15 listopada 2009, 20:46 | ID: 78580
            AlicjaSz napisał 2009-10-31 16:13:55
            Ja podobno byłam takim dzieckiem. Szybko zaczęłam mówić, ale chodzić mi się nie chciało. 
            Ja dość szybko zaczęła chodzić (10 miesięcy) ale i z mówieniem się nie ociągałam... i tak gadam do dziś Zaplombowane ustaśmiech Biuna nie martw się - na pewno synek wkrótce będzie śmigał śmiech
            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 listopada 2009, 00:22 | ID: 78648
            Oczywiście to nie jest jeszcze nic niepokojącego.... będzie chodził... aż nie raz Ci będzie tego dosyć.... hehehe........ bo oczy będziesz musiała mieć wokół całej głowy....
            Avatar użytkownika aśka r
            aśka rPoziom:
            • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
            • Posty: 3249
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 listopada 2009, 08:50 | ID: 78699
            Ja bym nie była jeszcze jakoś specjalnie zaniepokojona wiele dzieci tak "późno" zaczyna chodzić. U mojej Ani też tak się zdarzyło że poszła tak późno samodzielnie na nogi. Tylko w jej przypadku niestety to chodzik był przyczyną tego że bała się bez niego chodzić. Można jedynie w formie zabawy go jakoś popróbować zmobilizować np jak się podniesie trzymany za rączki, ale tylko podaj mu ręce i nie pomagaj wstawać on sam musi spróbować bo jak napisała kareia środek ciężkości musi być inaczej ustawiony i wtedy spokojnie możesz spróbować go puszczać (tylko zrób to stojąc z przodu dziecka a nie z tyłu bo on musi widzieć jaki masz zamiar wtedy się przygotuje do samodzielnego stania) najpierw nauczy się stać bardzo stabilnie a potem będzie próbował stawiać kroki. Jedynie tak możesz próbować go zmobilizować inaczej nie próbuj bo go tylko możesz zniechęcić.
            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            16 listopada 2009, 10:26 | ID: 78730
            Moja Ania .... hehehe Asiu.... zaczęła chodzić, jak miała 10 m-cy, wnusia gdzieś 11m-cy a starszy syn to w 9m-cu już chodził samodzielnie.... ale on nie raczkował jak moje dziewczyny.... tylko pierwszo chodził sobie przy czymś a potem jak sie póścił to i tak zostało.... Oooo a tak na marginesie to moja córcia Ania to była spryciara... już chyba w 7 czy 8m-cu wyszła nam sama z łóżeczka... obok stało krzesło i ona na nie weszła jedna nóżką, drugą pzresadziła przez poręcz łóżeczka weszła na krzesło i po nim zjechała na podłogę i raczkując przyszła do mnie do drugiego pokoju, oczy ze zdziwienia postawiłam jak ją zobaczyłam , spała w łóżeczku a tu sobie przyszła na nogi koło segmentu ustała i sobie się śmiała.... , albo wchodziła na półkę w segmencie i tam sobie się układała bo taką chęć miała.... artystka z niej była... oj była....
            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 10:35 | ID: 78738
              mój Patryk nie stał samodzielnie jak inne dzieci :) jak stał to się musiał trzymać a jak się puścił to odrazu poszedł :) Grażynko uśmiałam się z Twojej Ani :) spryciula mała hehe :)
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 10:39 | ID: 78742
              Oj Emi.... była, była.... moje dawne sąsiadki były pod wrażeniem....
              Avatar użytkownika aśka r
              aśka rPoziom:
              • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
              • Posty: 3249
              16
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 15:09 | ID: 78915
              A ja właśnie wysnułam taki wniosek czytając te wszystkie wypowiedzi że każdy z nas ma dzieci i nawet jak są wychowywane przez tych samych rodiców to potrafią być bardzo różne ale przecież to właśnie w tych naszych dzieciaczkach jest najfajniejsze. Niby odkąd się urodzą to przecież zawsze uczą się zawsze tego samego a właśnie dzięki temu że się tak różnią to jednak nigdy nas nie przestaną zadziwiać i zachwycać i to właśnie jest w byciu rodzicem najpiękniejsze.
              Avatar użytkownika Isabelle
              IsabellePoziom:
              • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
              • Posty: 21159
              17
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 16:21 | ID: 78936
              Michaś chodził za rączke od 9  miesiąca...miał rok i 1 dzień jak w końcu sam sie puscił;) Ale znam dzieci  które nie  były takie " żywe" jak on i długo nie chodziły...dziś są sprawniejsze i szybsze niz Michas:)
              Słońce wstało zwariowało...
              Avatar użytkownika Bulinka
              BulinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
              • Posty: 2779
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 18:19 | ID: 78977
              Moja królewna ma 13 m-cy i nie chodzi jeszcze samodzielnie ale podobno ma jeszcze czas do 18 m-cy,chociaż potrafi samodzielnie przewędrować pokój
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              16 listopada 2009, 21:10 | ID: 79068
              Drogie mamusie... nie ma co się martwić.... jeszcze w swoim życiu się nachodzą....
              Avatar użytkownika Biuna
              BiunaPoziom:
              • Zarejestrowany: 24.10.2009, 19:54
              • Posty: 15
              20
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 listopada 2009, 21:21 | ID: 80863
              Witam!!! Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Otóz bylismy juz u neurologa. Wszystko jest w porządku. Mały nauczyl się aczkować bardzo dobrze i bardzo szybko dzieki temu sie przemieszcza, wiec woli wlasnie w ten sposob sie przemieszczac. Nie mamy powodow do niepokoju. Pani doktor go zbadala i powiedziala ze jest wszystko ok. A z chodzeniem to jeszcze sie nauczy, wiec juz jestem spokojna.