spac nie moze - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

14 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2938

kalineczka

Zarejestrowany: 09-06-2009 20:52 . Posty: 760 IP:

2009-10-14 11:38:06

14 października 2009 11:38 | ID: 62800

I znowu Piter w nocy spi corac mniej. Nie choruje, pieluch asucha, ząbków nie widzę przynajmniej po dziąsłach sądząc....dzis znowu apogeum.W nocy dokldnie co godzinka się budził na dodatek strasznie się kręcil caly czas jakby mu cos ewidentnie przeskadzalo...wstal punkt 6 i pol godzinki temu zasnął. Co z tymi nocami...spedza mi to sen z powiek

1
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2009-10-29 12:24:17

29 października 2009 12:24 | ID: 70180

Mam to samo. Mój synek ma 19 miesiecy. Potrafi sie nawet 5 razy obudzic w nocy. Nie wiem dlaczego, to taka zagadka poniewaz niby wszystko gra a tu taki psikus. Natomiast drzemka w dzien jest cudna, śpi bite 3 godziny bez przerwy. Oszalec mozna. Lekarka mi powiedziała, ze ten typ tak ma i pewnie do 3 urodzin mu nie przejdzie.

Całe noce przespał moze 10 razy w zyciu.
2
usunięty użytkownik

2009-10-29 12:32:09

29 października 2009 12:32 | ID: 70191

a może w pokoju jest za ciepło i za sucho? my wyłączyliśmy kaloryfer i pomogło. Młody śpi lepiej pomimo, że ząbkuje i dostał kataru alergicznego.
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
3
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2009-10-29 12:37:03

29 października 2009 12:37 | ID: 70195

Walkowałam już ilość stopni w pokoju, nawilżenie, rytuały, kołysanki, pozytywki....wszystkie sposoby jakie tylko wymyślono. No i chyba sie z tym pogodziłam.
4
usunięty użytkownik

2009-10-29 12:39:39

29 października 2009 12:39 | ID: 70196

czasami rzeczywiście ten typ tak ma - są ludzie którzy jak zasną to ich wołami nie dobudzisz, a są i tacy którzy mają bardzo niespokojny sen. a czasami przeszkadza na prawdę pierdółka - że jest za jasno, że za ciemno, że za głośno, że za cicho, że za ciepło, że za zimno, możnaby było mnozyć i mnożyć...
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
5
usunięty użytkownik

2009-10-29 12:39:53

29 października 2009 12:39 | ID: 70197

u mnie jest tak samo Patryk budzi się i koniec po kilka razy w nocy :( dlatego od jakiegoś czasu śpi z nami bo od ciągłego wstawania byłam wykończona :(
6
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2009-10-29 12:48:16

29 października 2009 12:48 | ID: 70200

Debris tez wziełam Małego do nas, nie muszę latać kilka razy w nocy do niego. Ale to nie jest dobre wyjscie niestety. Mój mąż wczoraj do Małego powiedział : jesteś bardzo trwałą prezerwatywą. Nie ma lepszej antykoncepcji niz dziecko w łózku rodziców.
7
usunięty użytkownik

2009-10-29 12:55:18

29 października 2009 12:55 | ID: 70204

alanml napisał 2009-10-29 12:48:16
Debris tez wziełam Małego do nas, nie muszę latać kilka razy w nocy do niego. Ale to nie jest dobre wyjscie niestety. Mój mąż wczoraj do Małego powiedział : jesteś bardzo trwałą prezerwatywą. Nie ma lepszej antykoncepcji niz dziecko w łózku rodziców.
hehe co fakt to fakt :) no ale trzeba ruszyć wyobraźnią
8
usunięty użytkownik

2009-10-29 13:49:46

29 października 2009 13:49 | ID: 70222

szklanka wody albo dziceko w łóżku jak najbardziej się sprawdza :) tylko chyba nie o to chodzi... Młody z nami też czasami sypia - jak za bardzo marudzi i mamy dość latania pomiędzy pokojami
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
9
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-10-29 13:51:51

29 października 2009 13:51 | ID: 70226

alanml napisał 2009-10-29 12:48:16
Debris tez wziełam Małego do nas, nie muszę latać kilka razy w nocy do niego. Ale to nie jest dobre wyjscie niestety. Mój mąż wczoraj do Małego powiedział : jesteś bardzo trwałą prezerwatywą. Nie ma lepszej antykoncepcji niz dziecko w łózku rodziców.
u nas wiecej łóżek więc zawsze jakieś wolne w drugim pokoju sie znajdzie
10
usunięty użytkownik

2009-10-29 14:40:19

29 października 2009 14:40 | ID: 70297

kaskur napisał 2009-10-29 13:51:51
u nas wiecej łóżek więc zawsze jakieś wolne w drugim pokoju sie znajdzie
A kto powiedział, że "akcja" musi toczyć się na łóżku??
Głowa pełna marzeń...
11
usunięty użytkownik

2009-10-29 14:44:13

29 października 2009 14:44 | ID: 70306

pchelka napisał 2009-10-29 14:40:19
A kto powiedział, że "akcja" musi toczyć się na łóżku??
oj gdyby Misiek nie był w trasie to już by się Elu zaatakował i za język pociągnął a tak - nic... pani Gocha p.o. specjalisty od spraw zboczonych się gdzieś spaceruje na mieście
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
12
usunięty użytkownik

2009-10-29 14:45:43

29 października 2009 14:45 | ID: 70312

Mama Tymka napisał 2009-10-29 14:44:13
oj gdyby Misiek nie był w trasie to już by się Elu zaatakował i za język pociągnął a tak - nic... pani Gocha p.o. specjalisty od spraw zboczonych się gdzieś spaceruje na mieście
Ha ha... gdyby był Misiek to ugryzłabym się w język
Głowa pełna marzeń...
13
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2009-10-29 14:54:26

29 października 2009 14:54 | ID: 70321

Nie no wyobraźnia działa szczególnie gdy nie ma innego łózka. Trzeba sobie jakoś radzić. ;)

Ale problem dziecka w łóżku jest zdecydowanie duży.
14
usunięty użytkownik

2009-10-29 14:57:40

29 października 2009 14:57 | ID: 70324

Nasz mały też ostatnio ląduje u nas w łóżku.Około 3 nad ranem chce mu się siusiu i potem to już tylko łoże rodzicielskie Go interesuje, a ja nie mam ani ochoty, ani siły Go "ustawiać", więc budzę się w towarzystwie mojego małego mężczyzny, który jak tylko otworzy oczka mówi : "cień dobli"
Głowa pełna marzeń...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

spac nie moze - Forum

Wątek: spac nie moze