Co was najbardziej zaskoczyło po porodzie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Co was najbardziej zaskoczyło po porodzie?

50odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 17146
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    27 lipca 2011, 14:23 | ID: 598729

    Przez 9 miesięcy ciąży każda z nas różnie wyobraża sobie, jaki będzie poród i  to będzie po porodzie. Jednak na ogół rzeczywistość jest inna od wyobrażeń, a nawet od opowiadań innych mam... Na niektóre sytuacje nie jesteśmy przygotowane, pewne rzeczy nas zaskakują - czasem negatywnie, a czasem pozytywnie.

    Co Was zaskoczyło najbardziej? Czy były to dolegliwości poporodowe, a może rekordowo szybka rekonwalescencja? A może coś w Waszych maluszkach? Może były to towarzyszące Wam emocje, których się nie spodziewałyście? A może zmiany w Waszej fizyczności?

    Podzielmy się naszymi doświadczeniami:)

    Użytkownik usunięty
      21
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 lipca 2011, 17:38 | ID: 600340

      A mnie jeszcze najbardziej zadziwiło to, że nie wstydzę się karmić piersią przy obcych, nie wstydzę się nawet "wyciągnąć cycka" przy teściu lub bracie męża i nakarmić Natalki.

      Avatar użytkownika Hafija
      HafijaPoziom:
      • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
      • Posty: 683
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 lipca 2011, 17:41 | ID: 600344

      A mnie zaskoczyło, że wcale nie było tak źle :) i że nie zdążyłam się tym porodem nacieszyć.

      Avatar użytkownika Garbiś
      GarbiśPoziom:
      • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
      • Posty: 1025
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2011, 14:03 | ID: 601310
      aguska798 (2011-07-29 19:38:17)

      A mnie jeszcze najbardziej zadziwiło to, że nie wstydzę się karmić piersią przy obcych, nie wstydzę się nawet "wyciągnąć cycka" przy teściu lub bracie męża i nakarmić Natalki.

      też mnie to zdziwiło wczoraj małego nawet karmiłam na środku miasta bo był głodny

      Użytkownik usunięty
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 sierpnia 2011, 09:05 | ID: 601909

        mi naopowiadano ze pierworodki rodza godzinami zze w wiekszych bolach ... a mi poszlo bardzo sprawnie i od pierwszego skurczu minelo zaledwie 8h i mala byla na swiecie ... racja bolalo ale wg mnie nie byl to jakis straszliwy bol....

         

        no i zaskoczeniem ogromnym byla waga mojej malutkiej bo az 4.355 a tydz przed porodem polozna wmawiala mi ze napewno ok 3.500 ... do tego po wszytskim nie moglam wciaz uwierzyc ze taki wielkoludek urodzil sie naturalnie :D

        Użytkownik usunięty
          25
          • Zgłoś naruszenie zasad
          1 sierpnia 2011, 14:25 | ID: 602148
          kasik1120 (2011-08-01 11:05:00)

          mi naopowiadano ze pierworodki rodza godzinami zze w wiekszych bolach ... a mi poszlo bardzo sprawnie i od pierwszego skurczu minelo zaledwie 8h i mala byla na swiecie ... racja bolalo ale wg mnie nie byl to jakis straszliwy bol....

           

          no i zaskoczeniem ogromnym byla waga mojej malutkiej bo az 4.355 a tydz przed porodem polozna wmawiala mi ze napewno ok 3.500 ... do tego po wszytskim nie moglam wciaz uwierzyc ze taki wielkoludek urodzil sie naturalnie :D

          U mnie 4,5 godziny Kasik, a też nasłuchałam się, oj, nasłuchałam o wielogodzinnych porodach! Tym bardziej, że jestem filigranowej budowy, miałam mieć bardzo długi poród. A tu proszę - zaskoczyłam anwet położną!:)

          Avatar użytkownika Amelajda
          AmelajdaPoziom:
          • Zarejestrowany: 01.04.2011, 17:21
          • Posty: 391
          26
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 sierpnia 2011, 20:25 | ID: 609111
          Mama Julki (2011-08-01 16:25:11)
          kasik1120 (2011-08-01 11:05:00)

          mi naopowiadano ze pierworodki rodza godzinami zze w wiekszych bolach ... a mi poszlo bardzo sprawnie i od pierwszego skurczu minelo zaledwie 8h i mala byla na swiecie ... racja bolalo ale wg mnie nie byl to jakis straszliwy bol....

           

          no i zaskoczeniem ogromnym byla waga mojej malutkiej bo az 4.355 a tydz przed porodem polozna wmawiala mi ze napewno ok 3.500 ... do tego po wszytskim nie moglam wciaz uwierzyc ze taki wielkoludek urodzil sie naturalnie :D

          U mnie 4,5 godziny Kasik, a też nasłuchałam się, oj, nasłuchałam o wielogodzinnych porodach! Tym bardziej, że jestem filigranowej budowy, miałam mieć bardzo długi poród. A tu proszę - zaskoczyłam anwet położną!:)

          byłyście miło rozczarowane, a ja niemiło zaskoczona...;/ każdy mi opowiadał, że to bułka z masłem a dla mnie to była cała piekarnia do wysmarowania...

           

          no i jeszcze to mnie zaskoczyło, że po cesarce też konieczne są podkłady higieniczne...

          Avatar użytkownika BiG Momma
          BiG MommaPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.08.2011, 13:54
          • Posty: 24
          27
          • Zgłoś naruszenie zasad
          31 sierpnia 2011, 15:58 | ID: 624721

          brzuch!!!! nadal byl oooooogrooooooooooomny!!!!!!!!!! :-O

          Avatar użytkownika alanml
          alanmlPoziom:
          • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
          • Posty: 30511
          28
          • Zgłoś naruszenie zasad
          31 sierpnia 2011, 16:02 | ID: 624726
          BiG Momma (2011-08-31 17:58:57)

          brzuch!!!! nadal byl oooooogrooooooooooomny!!!!!!!!!! :-O

          ha własnie. Myslałam, ze wskocze w swoje dzinsy sprzed ciazy od razu a tu lipa, ciążowe.

          Avatar użytkownika marthakd
          marthakdPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
          • Posty: 3878
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          31 sierpnia 2011, 17:07 | ID: 624792
          Garbiś (2011-07-31 16:03:53)
          aguska798 (2011-07-29 19:38:17)

          A mnie jeszcze najbardziej zadziwiło to, że nie wstydzę się karmić piersią przy obcych, nie wstydzę się nawet "wyciągnąć cycka" przy teściu lub bracie męża i nakarmić Natalki.

          też mnie to zdziwiło wczoraj małego nawet karmiłam na środku miasta bo był głodny

          i mnie tez nawet w sklepie karmilam;p i to ze jak sie nasz maluszek tam zmiescil;p

          Użytkownik usunięty
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            31 sierpnia 2011, 17:14 | ID: 624800
            Amelajda (2011-08-10 22:25:34)
            Mama Julki (2011-08-01 16:25:11)
            kasik1120 (2011-08-01 11:05:00)

            mi naopowiadano ze pierworodki rodza godzinami zze w wiekszych bolach ... a mi poszlo bardzo sprawnie i od pierwszego skurczu minelo zaledwie 8h i mala byla na swiecie ... racja bolalo ale wg mnie nie byl to jakis straszliwy bol....

             

            no i zaskoczeniem ogromnym byla waga mojej malutkiej bo az 4.355 a tydz przed porodem polozna wmawiala mi ze napewno ok 3.500 ... do tego po wszytskim nie moglam wciaz uwierzyc ze taki wielkoludek urodzil sie naturalnie :D

            U mnie 4,5 godziny Kasik, a też nasłuchałam się, oj, nasłuchałam o wielogodzinnych porodach! Tym bardziej, że jestem filigranowej budowy, miałam mieć bardzo długi poród. A tu proszę - zaskoczyłam anwet położną!:)

            byłyście miło rozczarowane, a ja niemiło zaskoczona...;/ każdy mi opowiadał, że to bułka z masłem a dla mnie to była cała piekarnia do wysmarowania...

             

            no i jeszcze to mnie zaskoczyło, że po cesarce też konieczne są podkłady higieniczne...

            A jaka ja byłam zdziwiona, że też po cesarce połóg może trwać aż 5 tygodni, przy moim 3dniowym normalnym okresie była to męczarnia

            Avatar użytkownika monaaa71
            monaaa71Poziom:
            • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
            • Posty: 28735
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            31 sierpnia 2011, 18:02 | ID: 624845

            po porodzie naturalnym przeraziło mnie,że sikanie sprawiało mi ogromny ból :( po cesarce to,że brzuch bolał jeszcze miesiące od porodu...a ogólnie cała magia tych chwil,w których po cierpieniu następuje niewyobrażalne szczęście

            Avatar użytkownika monaaa71
            monaaa71Poziom:
            • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
            • Posty: 28735
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            31 sierpnia 2011, 18:05 | ID: 624850
            monaaa71 (2011-08-31 20:02:37)

            po porodzie naturalnym przeraziło mnie,że sikanie sprawiało mi ogromny ból :( po cesarce to,że brzuch bolał jeszcze miesiące od porodu...a ogólnie cała magia tych chwil,w których po cierpieniu następuje niewyobrażalne szczęście

             

            dodatkowo po przeżyciach porodu naturalnego byłam przygotowana na kolejny ból a tu po prostu dali mi zastrzyk i wyjęli dziecko. dlatego,gdy puściło znieczulenie zszokowałam się,że to taaaak boli...

            Użytkownik usunięty
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              1 września 2011, 14:48 | ID: 625484
              alanml (2011-08-31 18:02:31)
              BiG Momma (2011-08-31 17:58:57)

              brzuch!!!! nadal byl oooooogrooooooooooomny!!!!!!!!!! :-O

              ha własnie. Myslałam, ze wskocze w swoje dzinsy sprzed ciazy od razu a tu lipa, ciążowe.

              Ja z kolei odwrotnie - brzuch wchłonął się niemal natychmiastowo i ... strasznie mi go brakowało!:)

              Avatar użytkownika ewelinka15
              ewelinka15Poziom:
              • Zarejestrowany: 03.07.2012, 14:12
              • Posty: 18
              34
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2012, 10:51 | ID: 829391

              W pierwszej ciąży nie miałam czasu wyobrażać sobie jak będzie wyglądał mój poród. Nie było innej opcji niz poród sn a tu pierwsze zaskoczenie...cc. Zaskoczona byłam też tym, że szybko doszłam do siebie po cc i w szybkim tempie gubiłam dodatkowe kg. Nie myslałam też że będę sie nudzić w domu z małym dzieciątkiem bo córeczka bardzo dużo spała na początku.

              Użytkownik usunięty
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 września 2012, 13:23 | ID: 829872

                Mnie po drugim porodzie zaskoczyło to, że w sumie już 2 dni po nic mnie nie bolało...:) Za pierwszym razem było dużo gorzej!

                Użytkownik usunięty
                  36
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  15 września 2012, 13:25 | ID: 829874
                  wspomniane drgawki
                  Avatar użytkownika sedna85
                  sedna85Poziom:
                  • Zarejestrowany: 04.12.2012, 21:52
                  • Posty: 541
                  37
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  15 grudnia 2012, 22:18 | ID: 878016

                  A mnie właśnie zaskoczył brak mleka... i tak jak już dziewczyny pisały, czytałam mnóstwo o ciąży, ale co po ciąży, to nie wiedziałam :D Byłam zła na siebie, że nie przyszło mi do głowy wziąć na ręce jakiegoś niemowlaka, zobaczyć, jak sie go przewija, ubiera... Ale jednak dałam radę. Choć spodziewałam się, że z cyckami ktoś mi jednak pomoże, a te pięlęgniarki tylko PRZYSTAWIAC, PRZYSTAWIAĆ, PRZYSTAWIAĆ. Pierwsze trzy noce po porodzie w ogóle nie spałam tylko non stop przystawiałam, na sekundę się nie odessał. I byłam zdziwiona, że nikogo to nie interesuje. A potem byłam zdzwiona, jak neonatolog mi uświadomiła, że dziecko chudnie, że nie mam mleka i że muszę dokarmiać. A potem byłam zdzwiona, że mi dziecko wystrzeliło i zaczęło rosnąć. A potem byłam zdzwiona, jak usłyszałam, że modyfikowane, to źle. A jeszcze bardziej się zdzwiłam, kiedy stwierdziłam, że mi z tym modyfikowanym dobrze, bo mogę choć dwie godziny się wyspać :D

                  Avatar użytkownika ptaszek1984
                  ptaszek1984Poziom:
                  • Zarejestrowany: 27.02.2011, 17:01
                  • Posty: 51
                  38
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  16 grudnia 2012, 16:30 | ID: 878216

                  mój poród był krótki (bo ok. 8h na pierworódkę), bolesny, ale nie aż tak bardzo, a mnie zaskoczyło, że krótko i skąpo krwawiłam po porodzie. ja myślałam, że bedzie sie lac strumieniami, a tu niespodzianka. i tak sie tez nasłuchałam, że szwy bolą, że siaźć nie można. a ja takich problemów nie miałam. najbardziej przerażało mnie po porodzie, że to strasznie byłam zdekoncetrowana, nie mogłam się skupić na jednej rzeczy, nie mogłam zapamietac podstawowych spraw. oj, działo się działo. bardzo niemiło wspominam czas połogu od strony psychicznej


                  Niby przed porodem twierdziłam uparcie, że ze wszystkim dam sobie radę, wszystko da się zaplanować i zorganizować, a jednak okazało się, że taka silna kobitka jak ja potrzebuje pomocy innych przy podstawowych sprawach. I w sumie to do dziś nie wiem, czy to mój sposób życia czy burza hormonów spowowały, że bardzo długo dochodziłam do siebie po porodzie.

                  Avatar użytkownika Guśka
                  GuśkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
                  • Posty: 7481
                  39
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  16 grudnia 2012, 16:47 | ID: 878217

                   że można kochać kogoś tak bezgranicznie!!!!

                  Avatar użytkownika Maniuśka
                  ManiuśkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
                  • Posty: 4401
                  40
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  16 grudnia 2012, 17:18 | ID: 878218
                  Guśka (2012-12-16 17:47:01)

                   że można kochać kogoś tak bezgranicznie!!!!

                  ŚWIĘTA PRAWDA GUŚKA!!