Iłość zajęć dodatkowych... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Iłość zajęć dodatkowych...

16odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5667
Avatar użytkownika Wxxx
WxxxPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
  • Posty: 9899
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2011, 10:55 | ID: 603647

 

Ma 8 lat i tyle zajęć, że nie ma się kiedy bawić Maja ma osiem lat i codziennie chodzi na co najmniej jedne dodatkowe zajęcia popołudniowe. Sześcioletniej Klarze wolne od zajęć zostają tylko niedziele.

Cały artykuł tutaj:

http://dziecko.onet.pl

To chyba jednak przesada! Dziecko jest przede wszystkim dzieckiem i powinno mieć czas na zabawę. A Wy co o tym myślicie?

Ostatnio edytowany: 03.05.2013, 21:03, przez: aguska798
Avatar użytkownika ewelka21
ewelka21Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
  • Posty: 3002
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2011, 12:22 | ID: 603719

Myślę, że w tej kwestii wybór należy pozostawić dziecku.

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 12:59 | ID: 603751

    Ambicje rodziców zazwyczaj zabierają dziecku dzieciństwo. A nie tak to powinno wyglądać.

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 13:07 | ID: 603755
    Mama Tymka (2011-08-03 14:59:46)

    Ambicje rodziców zazwyczaj zabierają dziecku dzieciństwo. A nie tak to powinno wyglądać.

    I właśnie czasem dziecko cierpi przez wygórowane i chore ambicje rodziców. Czasem zdaża się tak, że rodzice widzą w dzieciach spełnienie swoich marzeń. Poprzez dzieci starają się sami dowartościować....A to chyba nie o to chodzi.

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 14:02 | ID: 603787
    ewelka21 (2011-08-03 14:22:24)

    Myślę, że w tej kwestii wybór należy pozostawić dziecku.

    Tylko przychodzi taki wiek, że dzieciakom nic już się nie chce. Moja Zuza jak chodziła do podstawówki zapisywałą się na wszystko co się da, teraz nie ma ochoty na nic chodzić

    Avatar użytkownika Melisa
    MelisaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
    • Posty: 8231
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 14:39 | ID: 603806

    Bywało,jak byłam dzieckiem, że chodzilam na zajecia dodatkowe 2 do 4 razy w tygodniu plus sobota. Nie narzekałam, lubilam to.

    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 16:23 | ID: 603863

    Zbyt dużo zajęć szkodzi. Pewne sfery w życiu dziecka zostają przez to zaburzone, np. nieumiejętność samodzielnego zagospodarowywania czasu.

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 17:26 | ID: 603918

    A ja cały czas myślę, że dziecko powinno mieć czas na wszystko i na naukę, i na spotkania z przyjaciółmi...

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 17:29 | ID: 603923

    ambicje rodziców. co za dużo to nie zdrowo. dziecko powinno się przede wszystkim cieszyć dzieciństwem. co innego,jeśli samo na te zajęcia biega chętnie. uważam,że dziecko powinno mieć jakieś hobby,zajęcia dodatkowe,ale nie każdego dnia

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    9
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 sierpnia 2011, 21:35 | ID: 604118
    monaaa71 (2011-08-03 19:29:08)

    ambicje rodziców. co za dużo to nie zdrowo. dziecko powinno się przede wszystkim cieszyć dzieciństwem. co innego,jeśli samo na te zajęcia biega chętnie. uważam,że dziecko powinno mieć jakieś hobby,zajęcia dodatkowe,ale nie każdego dnia

    Zgadzam się z tym!

    Użytkownik usunięty
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 sierpnia 2011, 03:11 | ID: 604160
      Mama Tymka (2011-08-03 14:59:46)

      Ambicje rodziców zazwyczaj zabierają dziecku dzieciństwo. A nie tak to powinno wyglądać.

      Otoz to.

      Wazne moim zdaniem jest miec hobby i sie w nim realizowac, ale nie uwierze, ze dziecko ma zapał do tylu zajec.

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      11
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 sierpnia 2011, 04:54 | ID: 604183

      Ola chciałaby Alicję zapisać na zajęcia Tae-kwendo i na lekcje gry na pianinie. Pierwsze dla rozładowania niesamowitej energii , drugie dla poznania muzyki. Nie dla faktu aby "wielką pianistką była". Mój syn skończył podstawową szkołę muzyczną bez wielkich wyrzeczeń. I to mu procentuje przez całe jego dorosłe życie. Inaczej patrzy na świat.

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      12
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 sierpnia 2011, 05:43 | ID: 604203
      Dunia (2011-08-04 06:54:02)

      Ola chciałaby Alicję zapisać na zajęcia Tae-kwendo i na lekcje gry na pianinie. Pierwsze dla rozładowania niesamowitej energii , drugie dla poznania muzyki. Nie dla faktu aby "wielką pianistką była". Mój syn skończył podstawową szkołę muzyczną bez wielkich wyrzeczeń. I to mu procentuje przez całe jego dorosłe życie. Inaczej patrzy na świat.

      Jeżeli dziecko chce to jak najbardziej! Trzeba jednak tak zorganizować wszystko, by dziecko miało czas na różne rzeczy

      Avatar użytkownika Alina63
      Alina63Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
      • Posty: 18946
      13
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 sierpnia 2011, 05:50 | ID: 604209

      zajęcia dodatkowe - owszem ,ale pod warunkiem , że dziecko chętnie w nich uczestniczy . Znam przypadek chłopca / dzisiaj już dorosłego mężczyzny / , który zdał nawet egzamin do szkoły muzycznej . Na lekcje skrzypec chodził razem z mamą , dzisiaj muzykę omija z daleka . Chyba w tym wszystkim nie o to chodzi ...

      Ostatnio edytowany: 04.08.2011, 05:51, przez: Alina63
      Avatar użytkownika aga.kamienska
      • Zarejestrowany: 03.05.2013, 19:16
      • Posty: 3
      14
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 maja 2013, 19:40 | ID: 957120

      Ja też uważam, że zbyt wiele zajęć dodatkowych to przesada. Jedno czy dwa zajęcia w tygodniu wystarczą. Od jesieni moja 6letnia Julka będzie chodzić do [wymoderowano] na zajęcia astronomiczne, bo zainteresowała się kosmosem i do [wymoderowano] na angielski. Myślę, że mojej córci tyle wystarczy. Mieszkamy w Warszawie na Bielanach.

      Ostatnio edytowany: 03.05.2013, 20:23, przez: anna07
      Avatar użytkownika ewelina_ewela
      • Zarejestrowany: 05.06.2013, 09:54
      • Posty: 1
      15
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 czerwca 2013, 09:56 | ID: 969917

      Zbyt wiele zajęć dodatkowych to przesada, ale brak pasji i zainteresowań też nie wróży dobrze. Moja córka sama wybrała sobie zajęcia dodatkowe w szkole gotowania dla dzieci Little Chef. My z mężem natomiast nakłoniliśmy ją do nauki angielskiego. Mała świetnie sobie radzi i jest zadowolona.  Mimo swoich dodatkowych zajęć ma sporo czasu na zabawę ;)

      Avatar użytkownika Mama899
      Mama899Poziom:
      • Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
      • Posty: 1228
      16
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 czerwca 2013, 10:16 | ID: 969930

      wszystko trzeba umieć zrównoważyć nasz mały chodzi na angielski, rytmikę jako dodatkowo i to wystarcza naprawdę ma na czas dla siebie i na nauke