Do szkoły
30 stycznia 2011 13:42 | ID: 398210
Ja ostatnio stwierdziłam, ze jest masa rzeczy za które mogę podziekować mojemu niespełna dwulatkowi: mase usmiechu każdego dnia, powrót do bycia dzieckiem kiedy skaczemy razem po kałużach, za "mamusia" wypowiadane codziennie, za zmianę w postrzeganiu świata, za więcej kolorów odkąd jest ze mną itd. A wy?
30 stycznia 2011 13:51 | ID: 398216
Mogłabym wymienic wszystko to, co Ty:)
A prócz tego np. niesamowity trening cierpliwosci.
30 stycznia 2011 13:58 | ID: 398219
A tak tego nie nauczą na najlepszych kursach, a przy dziecku trzeba :)
30 stycznia 2011 14:02 | ID: 398223
Za to że jest, i jest takim moim maleńkim cudem.
30 stycznia 2011 16:19 | ID: 398280
Dziekuję za to, ze jest i, ze dzięki Niemu jestem przeszczęśliwa!
30 stycznia 2011 17:14 | ID: 398330
ja mogę podziękować KArolinie m.in. za to że dzięki niej stałam się duuużo lepszym człowiekiem
30 stycznia 2011 17:41 | ID: 398372
Ali - za świeże podejście do życia, za bezwarunkową miłość, za ufność, odkrywczość. Mai - za wszystkie uśmiechy, śmieszne minki i obu za to, że po prostu SĄ.
30 stycznia 2011 17:52 | ID: 398397
po prostu za to że jest;)
30 stycznia 2011 17:53 | ID: 398403
Ja ostatnio stwierdziłam, ze jest masa rzeczy za które mogę podziekować mojemu niespełna dwulatkowi: mase usmiechu każdego dnia, powrót do bycia dzieckiem kiedy skaczemy razem po kałużach, za "mamusia" wypowiadane codziennie, za zmianę w postrzeganiu świata, za więcej kolorów odkąd jest ze mną itd. A wy?
Podpisuję się pod tym ;) córka jeszcze nie mówi, ale czekam z niecierpliwością ;)
30 stycznia 2011 17:55 | ID: 398406
Za to że odkrył przedemną niezliczone pokłady miłości o jakich nie miałam pojęcia....
30 stycznia 2011 17:56 | ID: 398410
Karolce za to, że jest kapitalnym czasoumilaczem... I ma doskonałe wyczucie, gdy trzeba przyjść i po prostu się przytulić... I za to, że umie panować nad chaosem jaki czyni Julka... 
A Julce za to, że bywa zaskakująca i często zmusza mnie do głębokich refleksji nad życiem... Po prostu: obie uczą mnie wielu spraw, których sama bym być może nie dostrzegła...
30 stycznia 2011 17:58 | ID: 398415
No właśnie za to, że jest :), ja po ostatniej utracie cierpliwości, usiadłam zmęczona na fotelu i zaczełam analizować, że tak naprawdę ten mój synio jest dla mnie największym skarbem na świecie i gdyby go nie było to mój świat byłby pusty, dlatego dziękuję ...
30 stycznia 2011 18:11 | ID: 398435
Za samo to, że są a córci za ukochana wnusię 
30 stycznia 2011 19:07 | ID: 398503
Za to że odkrył przedemną niezliczone pokłady miłości o jakich nie miałam pojęcia....
okładnie. u mnie z podwójną dawką
30 stycznia 2011 19:08 | ID: 398508
Dziekuję za to, ze jest i, ze dzięki Niemu jestem przeszczęśliwa!
Ja również za to, że są:))) To chyba mówi wszystko. Ale ogólnie dziękuję za wszystko, nawet za drobną przysługę, jak młody poda mi szczotkę, a starszy łóżko sprzątnie:)))
30 stycznia 2011 19:11 | ID: 398513
Dziekuję za to, ze jest i, ze dzięki Niemu jestem przeszczęśliwa!
Ja również za to, że są:))) To chyba mówi wszystko. Ale ogólnie dziękuję za wszystko, nawet za drobną przysługę, jak młody poda mi szczotkę, a starszy łóżko sprzątnie:)))
warto doceniać drobiazgi wykonane przez dzieci ...
3 lutego 2011 07:12 | ID: 403348
Hmm :)
Przede wszystkim za kazdy usmiech...
Za kazdego obslinionego buziaka..
Za to ze jest... :)
3 lutego 2011 07:29 | ID: 403354
Ja ostatnio stwierdziłam, ze jest masa rzeczy za które mogę podziekować mojemu niespełna dwulatkowi: mase usmiechu każdego dnia, powrót do bycia dzieckiem kiedy skaczemy razem po kałużach, za "mamusia" wypowiadane codziennie, za zmianę w postrzeganiu świata, za więcej kolorów odkąd jest ze mną itd. A wy?
...a dlaczego nazwałaś siebie wyrodną mamą ?
3 lutego 2011 07:35 | ID: 403361
A to tak z przekory, kiedyś ktoś mi zarzucił, że jestem wyrodną matką, znana chyba większości mam sytuacja, że za lekko ubrałam dziecko w lecie...
3 lutego 2011 07:39 | ID: 403363
A to tak z przekory, kiedyś ktoś mi zarzucił, że jestem wyrodną matką, znana chyba większości mam sytuacja, że za lekko ubrałam dziecko w lecie...
...to faktycznie TAKĄ jesteś!!! - bardzo poważny zarzut
...
3 lutego 2011 07:44 | ID: 403366
pewnie w/g niektórych tak ;), ogólnie nie przejmuje się opiniami innych jeśli są trochę głupawe, bo i po co...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
