fot. internet
Ofiary tzw. "choking game" lub inaczej "space monkey" - zabawy polegającej na duszeniu się lub podduszaniu przez kogoś innego, w celu doprowadzenia do chwilowej utraty świadomości i przeżycia euforycznego stanu, gdy tlen ponownie napływa do mózgu - to głównie chłopcy w wieku od 6 do 19 lat.
Dwa lata temu Centers for Disease Control and Prevention odnotowało 82 zgony związane z tą "grą". Jej popularność może być związana z mylną opinią, że jest ona bezpieczna.
Rozmowy rodziców z dziećmi są bardzo trudne, ponieważ poruszanie tego tematu może być trudne zarówno dla rodziców, jak i lekarzy. - Niektórzy rodzice martwią się, że rozmowy o takich zabawach paradoksalnie zachęcą młodych do uczestniczenia w nich.
biomedical pl / interia pl
Zobacz film, jak wygląda ta śmiertelnie niebezpieczna zabawa