Witam, jest to bardzo trudny okres dla Pani córki, zostało zaburzone jej poczucie bezpieczeństwa. Rozstanie dwóch najbliższych jej osób jest niezwykle bolesnym przeżyciem, zwłaszcza jeśli z jej perspektywy do tej pory wszystko wydawało się w porządku. Nie należy jeszcze bardziej jej tego utrudniać wzajemnie się obwiniając i kłócąc się przy niej. Radziłabym porozmawiać ze swoim byłym partnerem na temat córki, by nie nastawiał jej przeciwko Pani, ponieważ największą krzywdę robi dziecku, a nie Pani. Wiem, że taka rozmowa może być ciężka, ale najważniejsze jest dobro dziecka. Najlepiej wytłumaczyć dziecku, że takie rzeczy się zdarzają, ale rodzice nigdy nie opuszczą dziecka i zawsze je będą kochać. Powinna wiedzieć, że MA ojca i będzie mieć nawet jeśli razem z nią nie mieszka. Nie powinna Pani ograniczać kontaktu z ojcem, oraz nie dać się wciągnąć w kółko wzajemnego oskarżania się. Polecam teraz po prostu być przy niej, wspierać ją, spędzać z nią jak najwięcej czasu, by nie miała poczucia, że traci oboje rodziców, nie czuła się samotna, dużo na ten temat rozmawiać, pomóc jej zrozumieć ale bez obwiniania nikogo. Dobrze by było, by córka porozmawiała z kimś, np. z rówieśnikiem, kto już przeszedł przez proces rozwodu swoich rodziców, to pomoże uświadomić jej, że nie tylko ją to spotkało.
Polecam książkę z praktycznymi wskazówkami Lisy Reynolds "Pomóż dziecku przetrwać rozwód". Napisana jest przystępnym językiem, opisuje jak pomóc dziecku przejść przez ten trudny okres, zawiera porady jak dogadywać się z byłym partnerem przy dziecku.
życzę powodzenia! :)