Konkurs: Spakujcie tornister swojego dziecka!

O pewnym zestawie słów kilka

Kolorowe rysunki mojego przedszkolaka, są dla mnie cennym skarbem, ponieważ dzięki nim widzę jak postrzega świat swoimi oczami mój syn.  Nie zna jeszcze trudnych słów, ale o tym co namalował dla mamy opowiada długie historie, dlatego wiem, że jego wyobraźnia jest przepełniona mnóstwem pomysłów i wyobrażeń. Miłosz  bardzo lubi rysować farbami, ale nie zawsze jest możliwość rozłożenia się z całym ekwipunkiem do malowania – woda, pędzle, farby, podkładki itd…  Przeglądając ofertę BIC natrafiłam na VISAQUARELLE™ - Zmywalne pisaki z pędzelkową końcówką, które pozwalają uzyskać efekt malowania pędzlem i wyjątkowo żywe kolory – myślę, że dla nas to nr 1. Dzięki temu w mgnieniu oka mój przedszkolak wyczaruje pięknie, kolorowe malowidło przy okazji nie malującą połowy pokoju, co zdarza się przy malowaniu tradycyjnymi farbami.  


Nr 2 to  PLASTIDECOR® TRIANGLE - Niebrudzące kredki świecowe o trójkątnym przekroju.Myślę, że idealnie nadają się do małych paluszków przedszkolaków. Trójkątny kształ uczy prawidłowo trzymać kredkę, a w przyszłości długopis.Dzięi prawidłowej postawie ręka  nie męczy się szybko i  maluszki nie zniechęcają się przy dłuższym używaniu.  Dodatkowo kredki te są wytrzymaszle od tradycyjnych świcówek, które po upadku na podłogę, zwykle rozpadają się na kilka części (u nas zwykle kończyło się wtedy malowanie, bo Miłoszek próbował "ratować kredki" - sklejajć je taśmą .... ). Zywe kolory kredek są na pewno dla dziecka inspiracją do stworzenia bajkowego rysunku, pobudzając nieskpończoną, dziecięcą wyobraźnię....


Wkrótce przed Miłoszkiem stanie otworem cudowny świat  literek i cyferek. Chciałabym, aby swoją przygodę z pisaniem  zaczął wygodnym, dopracowanym Długopisem klikanym Beginners. Niech nauka pisania będzie lekka i bezstresowa od ślaczków do literek ... Myślę, że dzięki specjalnym rozwiązaniom jakie tu zastosowano, czyli tusz ułatwiający płynne pisanie, który się nie rozmazuje oraz specjalna linia do prawidłowego trzymania pióra ułatwią mu start w tej trudnej sztuce pisarskiej. Wiele zawodów wymaga dużej precyzji piskarko-malarskieej. Warto od początku zatem zainwestować  w dobre kredki, pisaki ,długopisy BIC KIDS kto wie co za talent "drzemie" w naszych dzieciach :)

W naszym piórniku nie może zabraknąć długopisu do pisania - na długie opowiadania :)

Długopis różne zadania pokonuje i wszystko wytrzymuje.

Czy to będą szlaczki, zygzaczki czy też literki i cyferki.

Długopis jest niezastąpiony i do piórnika powinien być włożony.

TWIST BEGINNERS specjalnie dla dzieci przygotowany - pamiętajcie o tym mamy!

Jest idealny do pisania i rozwiąże z nami nie jedne trudne zadania.

Super w dłoni się trzyma, dzięki specjalnie zaprojektowanej linii żaden paluszek się nie wygina.

Uczy prawidłowego w paluszkach trzymania, aby łatwiejsza była nauka pisania.

Specjalny tusz płynnie rysuje i każde powierzone zadanie realizuje.

Jako kolejny element kolorowe pisaki wybieramy i do naszego piórnika je wkładamy.

KID COULEUR XL to pisaki super, odlotowe bo bardzo kolorowe.

W piórniku muszą być obowiązkowo bo malując musi być kolorowo.

Można nimi super kolorowankę namalować i wszystkich kolorami oczarować.

Pisaki dobrze leżą w dłoni, to piękne rysunki namalować pozwoli.

I nie obawiajcie się o swoje ubrania, można je łatwo usunąć już podczas pierwszego prania.

Produkt europejskie testy zabawek przechodzi więc dzieciom nie szkodzi.

Także dosyć tego "gadania" czas się zabrać do malowania :)

Trzeci niestety ostatni produkt w naszym piórniku to kolorowych kredek bez liku.

Model EVOLUTION TRIANGLE spakujemy i tego nie pożałujemy.

Kredki co super wytrzymałe więc się nie połamią i będą całe.

Mają piękne i żywe kolorki, dzięki temu powstaną cudne wzorki.

Są dobrze kryjące, a mogą używać ich już małe brzdące.

Od drugiego roku życia można je stosować i piękne obrazki nimi malować.

Kształt kredki trójkąt podpowiada jak prawidłowo paluszki układać.

Wytrzymały wkład i oprawa - ojjj długa będzie z tymi kredkami zabawka :)

My je wybieramy i do piórnika wkładamy. 

BIC KIDS znamy od dawna. Szczerze powiem,że długo zastanawiałam się jakie 3 produkty wybrać ponieważ każdy z nich zasługuje na wyróżnienie( serio!). Po dłuższym zastanowieniu wybór padł na:

Bic kids visaquarelle- za innowacyjny elastyczny pędzelek którym można wyczarować cuuuda;)

Bic kids evolution triangle- Moja córka NIGDY nie miała tak dobrych kredek! Piękne, żywe kolory+ trwałość ( kredki nie łamią się)+ trójkątny kształt który wymusza prawidłowe trzymanie kredki w ręce. Wg mnie kredki idealne.Dodatkowym plusem jest fakt,że kredki są ekologiczne bo wykonane są z materiałów z odzysku. Warto uwrażliwać na to dzieci;)

Bic kids twist begginers- długopis do nauki pisania. R E W E L A C J A!! Podobnie jak wyżej wymienione kredki wymusza prawidłowe trzymanie go w dłoni. Jako kolejny plus muszę wymienić ciekawy design, wyróżniający się na tle innych długopisów. Długopis dostępny jest w dwóch kolorach- różowym i niebieskim. I dziewczynka i chłopiec będą zadowoleni i z zapałem podejdą do nauki pisania;)

Trzy najciekawsze akcesoria BIC, które chciałabym, by znalazły się w piórniku Moich dzieci:

Kredki świecowe bic ponieważ mają przepiękne, żywe kolory, które świetnie pokrywają kartkę- aż trudno uwierzyć , że to kredki świecowe!

Maluje się nimi lekko i przyjemnie.

Poza tym są mocne i czyste, jak zdrowe zęby bez próchnicy.

Kredki ołówkowe Bic Kids Aquacolors, dzięki którym dzieci aż rwą się do rysowania (one również są trudne do połamania).

Można ich używać na dwa sposoby : jako tradycyjnych kredek ołówkowych lub jako akwarelę po pomalowaniu jej wilgotnym pędzelkiem.

Te kredki są magiczne, bardzo kolorowe- pięknie się nimi rysuje, aż odbiera mowę.  Kto by pomyślał, że obrazek kredkami namalowany, wystarczy pomazać mokrym pędzelkiem a wyglądać będzie jak namalowany farbami?
Moje dzieci uwielbiają takie czary- mary!

Ołówek BIC Kids Trójkątny Beginners Blister. To niby tylko zwykły sobie w świecie ołówek, ale jednak jest lepszy niż inne, ponieważ nie budzi frustracji jak to z "innymi" często bywa. Te "inne" ciągle się łamią, pęka w nich grafit, a nie dając się uparcie zatemperować wykończyły nie jedną dobrą temperówkę.
Ten ołówek BIC Kids jest inny, wyjątkowy. Świetnie leży w dłoni, nie łamie się w nim grafit, wygodnie i bardzo przyjemnie się go prowadzi po kartce(ma dobrą przyczepność, jak to mówi mój syn) i nigdy nie zacina się w temperówce.
Oj, opłaca się go mieć, choćby właśnie dlatego, by zaoszczędzić na temperówkach( kredki ołówkowe tej firmy są równie przyjazne dla tego urządzenia).

Moje siedmiolatki w tym roku poszły do pierwszej klasy i kiedy zobaczyłam na liście kredki świecowe to trochę się zmartwiłam. Oczami wyobraźni widziałam pomazane strony zeszytu ćwiczeń i obrazki zniszczone przez rozmazane kredki. Wtedy w jednym z marketów w oko wpadły mi kredki Bic Turn & Colour. Po wypróbowaniu ich w domu , wiem , że zagoszczą w piórnikach moich szkrabów jeszcze przez wiele lat. Dzieci uwielbiają je zmaykać i otwierać , a ich piękne barwy upiększają każdą pracę plastyczną. Co jest dla mnie największym atutem to fakt, że nie trzeba ich ostrzyć , a to w przypadku takich maluchów jest kluczową sprawą.

Punktem numer 2 na mojej liście są trójkątne kredki Evolution Triangle. Wytrzymałe, idealne do trzymania sprawiają, że kolorowanie nawet dużych powierzchni jest przyjemne i nie wymaga wielkiego wysiłku. Wszystkie mamy dzieci szkolnych wiedzą ile tego kolorowania jest na samym początku , więc znalezienie dobrego produktu na rynku chińskich art. piśmienniczych jest na wagę złota. Z czystym sumieniem mogę polecić mamom kupno tego produktu do plecaka pierwszoklasisty.

Ostatni, ale nie mniej ważny produkt na mojej liście to ołówek grafitowy Beginners. Jego trójkątny kształt idealnie dopasowuje się do małej rączki , a specjalny pasek pokazuje jak trzymać prawidłowo ołówek. To właśnie ten przedmiot najczęściej używają pierwszaki , do pisania, kolorowania i kreślenia liter, kresek i cyfr. Dlatego tak ważne jest, aby był jak najlepszej jakości i pomógł małym dzieciom w tej arcytrudnej sztuce. Według mnie wybór Bic Beginners ułatwi malcom naukę pisania i kreślenia idealnych kół i kresek.

Uwielbiam Bic'a

Wierzcie mi lub nie, ale mam w domu małego artystę! Ma na imię Tymek i ma już 6 lat oraz tysiące (serio) zarysowanych kartek pochowanych po szufladach, segregatorach, podarowanych rodzinie i powieszonych na ścianach :) Miał nawet mini-wystawę w pzredszkolu...

No więc ten mój małyu artysta poszedł do szkoły. Ma plan lekcji (zbyt szczelnie wypełniony), placek (za duży jak na mój gust, poczucie wrażliwości i miłość do własnego dziecka) oraz piórnik - i ten włąśnie piórnik uczyńmy na chwilę naszym bohaterem!

Chciałaybm, by znalazły się w nim jak następuje:

- flamastry. bo mają wyraziste, nasycone kolory, a moje dziecko lubi kolory; bo nie tzreba ich strugać, a moje dziecko czasami jak to mały artysta nie ma czasu na takie przyziemne sprawy jak struganie przyborów! Poza tym kto wie - może knieczność dbania o zatykanie zatyczek nauczy moje dziecko odpowiedzialności...?

- kredki ołówkowe też są niczego sobie, chętnie zaprosiłabym je do piórnika mojego maleństwa, by towarzyszyły mu w szkole...Pamietaj jak sama jakod dziecko tworzyłam nimi wiekopomne działa, więc ich posiadanie to chyba rodzinna tradycja. Kredki dają fantastyczną możliwość cieniowania, nie wyparowywują i jeśli nie włoży się nieco wysiłku w ich zaostrzanie, protestują!

- a na koniec ołówek. simply the best.Stary dobry ołówek, z którego pomocą powstały chyba największe arcydzieła, również w naszym domu. Mój Tymek czasami cały dzień potrafi rysować tylko ołówkiem - siedzi i tworzy...Poza tym ołówek to chyba jednak niezastąpione szkolne narzędzie.

Podsumowując: szkoła to nie koniec świata :) a z BIC może stać się big przygodą :P

...

Witam, kiedy byłam małą dziewczynką pragnęłam mieć w piórniku Plastusia, który spełniałby moje marzenia i zabierał w niezapomniane przygody :) Teraz jestem świeżo upieczoną mamą i bardzo chciałabym stworzyć mojej córeczce taki właśnie świat - kolorowy i kreatywny. Uważam, że do tego celu nie potrzebuje już Plastusia, a kilku pomocników Bic :)

Pierwszym znich będą kredki EVOLUTION™ TRIANGLE, ponieważ mają trójkątny kształ, co ułatwii mojej małej córeczce naukę chwytu przyborów do kolorowania.

Drugim pomocnikiem będą flamastry KID COULEUR, bo wiem jak dzieci lubią malować po wszystkich powierzchniach, które nie są kartką papieru... a ja jako mama,nie chcę się stresować tym, że nie będę mogła tego doczyścić. Pragnę byśmy obie miały radość z malowania :)

Trzecim pomocnikiem klej z brokatem GLITTER GLUE, bo nie ma nic piękniejszego w świecie dziecka, niż błyszczący, mieniący i kolorowy świat fantazji.

Mama od maleńkości kupowała mi kredki z tej firmy:)

Konkurs zakończył się 20.09 :)

Ja napewno dodałabym do plecaka mojego dziecka kredki gdyz bardzo lubi kolorowac, do tego dołożyła bym flamastry żeby obrysowac konkur narysowanego elementu i może olowek

Chcialabym aby w piorniku mojej 7-latki znazlo sie:
 Długopis klikany beginners
 Prace zdobnicze
Flamastry
 to jest najwieksze marzenie mojej córki Weroniki ktora chodzi juz do 2 klasy 

Co prawda dzieciątka jeszcze nie mam, ale mój instynkt macierzyński jest coraz silniejszy

Na szczęście ten instynkt mogę od 6 lat przelewać na moją siostrę (tak, jest między nami ponad 16 lat różnicy! )

Jako tegoroczna 6latka - Ewelina miała obowiązek pójścia do szkoły :(

Tak też od 1 września dzielnie do szkoły chodzi z tornistrem kolorowym,

a w nim książki, zeszyty - a w środku już pierwsze wzory, szlaczki i bazgroły ;)

Od lipca wykształcenie pedagogiczne posiadam i chcę przekazać Ewelinie, co najlepsze z dzieciństwa, więc zamiast książek i zeszytów z chęcią bym widziała w jej tornistrze:

kredki świecowe PLASTIDECOR - do przelania na papier myśli kolorowych

żel brokatowy - glitter glue - by czas świąt był dla niej czasem wyjątkowym

akwarelowe kredki ołówkowe - aquacouleur - a to prędzej dla mnie :D bo za moich czasów..... :D takich nie było ;)

Mój syn Adam włąsnie został pierwszoklasistą .

Niestety już po pierweszym miesiącu własciwie wszystko nadaje sie do wymiany, ołóki połamane, kredki nie dają sie natęperować, piórnik rozerwany, plecak za ciężki -najcieższy w kalsie 8 kilo.

Muszę zacząć kompletować ponownie wyprawkę, ten konkurs dużo mi dał z wiedzy ogólnej rodzica, juz wiem co chcę kupić, i że sa takie fajne produkty o których nie wiedziałam.

Do plecaka zapakuję:

1.Ołówek automatyczny Beginners

rewelacyjny pomysł, zero stersu z połamanym ołówkiem

2.ECOLUTIONS™ EVOLUTION™ CASE

wybieram te kredki ,bo wiele rysują w szkole i w domu, musze kupić x2 jeden do domu jeden do szkoły zestaw. Są niełamliwe co za rewelacja.

2. Flamastry Visaquarelle

Piekne kolory, ładnie zapakowane.i nie brudzą, uff, nareszcie ktoś pomyslał o mamie.

zapakuję również  wiele innych cudeniek  firmy BIC

oczywiscie po wypłacie, bo teraz jest masakra, wrzesień dużo opłat przynosi.

gratulacje dla laureatów:) szkoda, że mnie się nie udało:(

Super, dzieciaczki się ucieszą!!

gratulacje dla postałych wyróżnionych!!

GRATULUJEMY!   <<<
Nagroda główna wędruje do:

1) ŻonaSwojegoMęża

2) Jsmolarek

3) Beata 79

Dodatkowe nagrody otrzymują:

1)      Chnum1975

2)      Sylwia ws 

3)      Czarnaewelinka

4)      Alusia 688

5)      Karolina Woźniak

6)      mamadwojga

7)      Molimoli

8)      Pepe

9)      Sankok

10)   Gosiark

Zobacz więcej: https://www.familie.pl/artykul/Spakujcie-tornister-swojego-dziecka-WYNIKI,8023,1.html#ixzz3EETkFJNt

Gratulacje!!!!

Gratuluję wspaniałych nagród!!!