niegrzeczny czterolatek czy moga wyzucic go z przedszkola? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

niegrzeczny czterolatek czy moga wyzucic go z przedszkola?

24odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 19842
Avatar użytkownika zdesperowana mama
  • Zarejestrowany: 19.06.2012, 17:54
  • Posty: 2
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 czerwca 2012, 19:00 | ID: 797522

moj czteroletni syn jest dosc wymagajacym dzieckiem, bardzo pozno zaczol mowic bo tak na dobra sprawe to gadke pusci lo mu okolo lutego tego roku, od pazdziernika jezzilam z nim po lekarzach logopeda pedagog i psycholog i tu zawod kilka bardzo roznych opini lacznie z wyslaniem nas na badania za 1500 na autyzm ktore jak stwierdzila nie musza nic w jego sprawie dac ale powinnismy je zrobic, wiekszosc opini jednak byla spojna ze przez pozne rozpoczecie mowy jest lekkie opoznienie wzgledem rowiesnikow, dostalismy opinie o wczesnym wspomaganiu na ktore chodzimy od marca, jest tez niesmialy jesli chodzi o np zaspiewanie czegos lub zabawy w kulku, szybko sie nimi nudzi, nie przeoada za typowymi zabawami w grupie kiedy trzeba wspolpracowac, nie ma tu nic dziwnego bo oboje z mezem tez nie przepadamy za pracami w grupi, prawdziwy jednak problem ukazal sie niedawno tymon chodzil juz do przdszkola jakis czas jak zaczelismy sie zastanawiac nad moim powrotem do pracy, zaczol wtedy popychac dzici, po kilku z nim rozmowach i zapewnieniach o milosci troche sie to uspokoilo i wtedy poszlam do pracy a tymon zaczol bic popychac grysc, pani w przedszkolu mowila wtedy ze mial gorszy dzien i zeby z nim porozmawiac i tak tez robilismy nie mniej jednak napady agresji powracaly, w wiekszosci przypadkow byly to sytuacje na zaczepki innych dzieci a on sie nie umie poskarzyc tylko od razu oddaje, byl kiedys taki moment ze przejawial agresje wobec mlodszego brata ale karami typu stanie w koncie sytuacje w domu unormowalismy a syn w przedzszkolu nie stoi w koncie bo nie chce a panie nie sa w stanie tego na nim wymoc co jest dla mnie niezrozumiale w prywatnym przedszkolu gdzie grupa liczy 14 dzieci, i tak w zeszlym tygodniu zostalam wezwana do przedszkola do dyrektorki ze musza moje dziecko wypisac z przedszkola bo sobie z nim nie radza, bo jest niegrzeczny i dlatego ze rodzice sie skarza i wiem ze troche sie pozale teraz ale ja tez moglabym sie poskaryc kiedy odbieralam go z guzm z lekko podbitym okiem i calego w siniakach i wiem tez od jednego z rodzicow ze nie tylko moj syn gryzie, dyrekcja tlumaczy sie jednak ze dla bespieczenstwa innych dzieci musza wypisac go z przedszkola i teraz do stresu ze mama poszla do pracy dojdzie jeszcze stres z adaptacja w nowym miejscu i nie wiadomo jak bedzie tam czy tez nie kaza go wypisac czasami nachodza nas takie pesymistyczne mysli i naprawde zaczynam sie zastanawiac czy nie poswiecic pracy wrocic na wychowawczy i byc z dzieciakami w domu a przedszkole olac....powiedzcie co myscicie...

Użytkownik usunięty
    20
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 czerwca 2012, 19:28 | ID: 797848

    Skargi nie pisz , bo narobisz sobie wrogów do końca edukacji dziecka !!!! Myślę , że on jest jeszcze mały , przedszkole to dla niego duże wyzwanie Dobrze by było dla ciebie i dla dziecka ,żebyś poświęciła rok czy dwa dla niego W pracy napewno się denerwujesz co dzieje się w przedszkolu i on też przeżywa Zanim skończy edukacje w przedszkolu będziesz kłębkiem nerwów Będzie starszy , może wyrośnie a i ty możesz go obserwować ewentualnie zrobić jakieś badania Co byłoby lepsze dla was Ciągła nerwówka ? Czy spokój 

    Avatar użytkownika Alina63
    Alina63Poziom:
    • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
    • Posty: 18946
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 czerwca 2012, 19:30 | ID: 797850

    absolutnie nie powinnaś swojego dziecka izolować od rówieśników . Radziłabym Ci poraz kolejny pomyśleć nad zmianą przedszkola ...

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2012, 06:19 | ID: 800447

      U nas Mały był pierwszy raz w przedszkolu i ostatni w X grupie.... i Pani stwierdziła, że Kuba mógłby rozwalić im grupę..bo nie zna zasad i był pierwszy raz w przedszkolu... został przeniesiony do innej grupy i jakoś w tej sobie z nim poradzili... Jak widać, zależy chyba od Pań które zajmują się dzieckiem..

      Avatar użytkownika Alina63
      Alina63Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
      • Posty: 18946
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2012, 06:45 | ID: 800459
      AnIoLeCzEk (2012-06-27 08:19:51)

      U nas Mały był pierwszy raz w przedszkolu i ostatni w X grupie.... i Pani stwierdziła, że Kuba mógłby rozwalić im grupę..bo nie zna zasad i był pierwszy raz w przedszkolu... został przeniesiony do innej grupy i jakoś w tej sobie z nim poradzili... Jak widać, zależy chyba od Pań które zajmują się dzieckiem..

      pani po prostu poszła na łatwiznę . W pierwszym dniu w przedszkolu trudno jednoznacznie określić zachowanie dziecka i jego " rokowania " na przyszłość ...