Czy wasze dzieci też nie pozwalają wam dojść do słowa?:) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy wasze dzieci też nie pozwalają wam dojść do słowa?:)

9odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 6415
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 lutego 2012, 09:47 | ID: 742891

    Nie wiem, na ile rozmowne są Wasze dzieciaki, ale moja Julka nie pozwala mi i mężowi dojść do słowa. Kiedy tata wraca z pracy Julka staje między nami i mówi, mówi, mówi...:) Nasze tematy możemy poruszać przeważnie dopiero, kiedy Julka śpi:)


    A jak to jest u Was? Wasze maluchy też lubią być w centrum zainteresowania i tak domagają się uwagi?

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lutego 2012, 10:00 | ID: 742902

      Jestem "ciocią" kilkuletniej Kasi, dziecka niesamowicie żywego, głośnego, ruchliwego, pełnego energii i niegrzecznego. Mimo to, kiedy się do niej mówi - słucha, pozwala dojść do głosu mi, swojej mamie, reszcie rodziny. Cała się wyładowuje poprzez ruch, z gadulstwem nie ma problemu.

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lutego 2012, 10:01 | ID: 742903

      Oliwka jeśli chce coś powiedzieć to podchodzi i pyta - babciu ja chcę powiedzieć... i to tak za każdym razem ostatnio mówi. Zdarzają się też sytuacje chociaż bardzo sporadycznie, że podnosi głosik i... cicho teraz ja mówię...

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lutego 2012, 10:55 | ID: 742934

        Pisałam kiedyś jak Młody mi przerwał tekstem "mamo przestań, teraz ja mówię" :))) I nie dopuścił mnie do głosu.

        Avatar użytkownika Isiunia
        IsiuniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
        • Posty: 1733
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lutego 2012, 11:35 | ID: 742971

        Pewnie to taki wiek ;) U mnie Szymek też ma takie chwile, kiedy chce zwrocic na siebie uwage w stylu: teraz ja mowie, poluchajcie mnie :)


        Ale myślę, że mimo tego, ze nas to rozbawia wszystkich, jak taki maluch sie dopomina, wazne, byśmy zwracali uwagę na to, ze takie zachowanie jest niestosowne.

        Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
        • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
        • Posty: 7326
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lutego 2012, 12:02 | ID: 742988

        A jak mój mały kałasznikow (po mamusi), gada i gada. Uczę go żę przerywać nie można i trzeba poczekać aż rozmówca skończy, bądź podnieść raczkę do góry.

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 lutego 2012, 12:41 | ID: 743020

          Ostatnio Staś przy posiłkach zaczyna wołać: Mama! Tata! cicho! Przy stole nie wolno rozmawiać. Tylko ja mogę!

          I nawija w najlepsze :)

          Avatar użytkownika kwadracik
          kwadracikPoziom:
          • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
          • Posty: 11242
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 lutego 2012, 15:04 | ID: 743060

          Piotrek to też gaduła,buzia mu sie nie zamyka."Mama patrz"-padaja te dwa magiczne słowa i rozmówca musi patrzeć mu w oczy,inaczej nie da człowiekowi spokoju :-)

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 lutego 2012, 15:16 | ID: 743068

          Mały też ma gadanego, oj ma:))) Ale bywają chwile, że niestety nie zostaje "dopuszczony" do głosu, bo starsi rozmawiają. A jak jest po rozmowie dorosłych, lub wie, że może, to nawija, nawija, nawija....  Ale jest dośc duży, żeby wiedzieć, kiedy można:)))

          Mati zaś wogóle jest małomówny. Nie mam problemów u Niego z gadulstwem.

          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 lutego 2012, 04:08 | ID: 743301

            Oj czasami tak! Aczkolwiek mowa małej nie jest jeszcze bardzo bogata, ale jak zacznie cos tam nadawac, to nie da rady wbic się w słowotok :)