Faceci w rajtuzach czyli czy wypada 3-latkowi paradować bez spodni?
W zeszłym roku oraz w żłobku w okresie zimowym posyłałam Tymka na grupę w samych rajtuzkach - było Mu wygodniej, no i nie musiałam się martwić o to, że ściągnie i zgubi skarpetki. Ale w tym roku nie jestem pewna czy "wypada" małemu mężczyźnie paradować na zajęciach w samych rajtkach :)))
Jak jest w przypadku Waszych przedszkolaków? Czy ściągacie rajtuzy po przyjściu do przedszkola i zakładacie same spodnie czy może pozwalacie dzieciom ganiać w rajtkach. Bo w jednym i drugim to troszkę za gorąco.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Marlena ja baardzo się cieszę, ze dzieci wychodzą na dwór. I rozumiem Panie jakby miały zakładać rajstopki gromadce dzieci. Tylko jak to rozwiązać? Bo czas spędzony na dworzu jest malutki w porównaniu z calym dniem w sali.
A Kubuś nie lubi biegać w samych rajstopkach?
Lubi ale nie widziałam innych dzieci w samych rajstopkach więc nie chciałabym aby był jedyny.
Spytaj się Pań jak chodzą chłopcy tak będzie chyba najlepiej :)
Tak też zrobię bo malo widze dzieci wiec byc może jest inaczej niz myślę. Popytam gtez inne mamy.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Zapytałam mamę i z kolei w przedszkolu w którym mama pracuje dzieciaki w rajtkach nie latają :)
Ja nie widzę przeszkód. Chłopaki też mogą nosić rajstopki.
- Zarejestrowany: 10.11.2011, 22:15
- Posty: 938
Oczywiście ze może w rajtkach biegac, wychodzac na dwór założy spodnie i bedzie w sam raz szybko, ciepło i wygodnie.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
przypomniało mi się jak jako dziecko śmiałam się z chłopca który biegał w getrach
Marlena ja baardzo się cieszę, ze dzieci wychodzą na dwór. I rozumiem Panie jakby miały zakładać rajstopki gromadce dzieci. Tylko jak to rozwiązać? Bo czas spędzony na dworzu jest malutki w porównaniu z calym dniem w sali.
A Kubuś nie lubi biegać w samych rajstopkach?
Lubi ale nie widziałam innych dzieci w samych rajstopkach więc nie chciałabym aby był jedyny.
Mi chodzi dokładnie o to samo. Nie chciałabym, żeby Tymek czuł się inaczej i żeby koledzy się z Niego śmiali. W domu biega w rajtkach. Do przedszkola dzisiaj pomaszerował i w rajtuzach i w spodniach. I się pewnie ugotuje ale spodni nie dał sobie ściągnąć.
Ciekawe pytanie...dopiero będę przez to przechodziła...bo w końcu to mali faceci, z nie dziewczyny...
Myślę jednak że 3 latkowi to raczej nie będzie przeszkadzało...za roku lub dwa może być już różnie.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Kasia: "Mi chodzi dokładnie o to samo. Nie chciałabym, żeby Tymek czuł się inaczej i żeby koledzy się z Niego śmiali. W domu biega w rajtkach. Do przedszkola dzisiaj pomaszerował i w rajtuzach i w spodniach. I się pewnie ugotuje ale spodni nie dał sobie ściągnąć".
I ja doskonale rozumiem Tymka. Tez mi się nie podobają " tacy faceci w raktuzach". Chłopak to jest chłopak!!!!
Myślę, panie w przedszkolu powinny jednak o tej porze pilnować spraw ubierania dzieci a nie zdawać się na żywioł. Oczywiście , że lepiej byłoby gdyby było ciągle lato a dzieci w króciutkich spodenkach i bluzeczkach. Ale niestety zyjemy i pracujemy w takim klimacie. I o dzieci trzeba dbać. Nie tylko ich nie bić.
Ola miała przykre doświadczenia z paniami w drogim prywatnym przedszkolu, którym panie 4-latkom wierzyły na słowo w kwestii ubieranie. To nie chodzi aby je ubierać ale aby przed wyjściem sprawdzić jak są ubrane. Czy koszulki są w majtkach i w rajstopach , czy szaliki , czapki i rękawiczki są na swoich miejscacH a kurtki pozapinane. to nie jest trudne i zajmujące dużo czasu. A o ile przeziębień mniej.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
dzieci , zwłaszcza dziewczynki bardzo lubią chodzić boso . Pilnujemy tego i nieraz kilkakrotnie w ciągu dnia zwracamy dziecku uwagę , by założyło kapcie czy skarpety ...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Miki jeszcze w tamtym roku w 4-latkach chodził w p-lu w rajstopach,ale czuję,że w tym to już i nie wypada i sam nie zechce :) Marcel chodził w żłobku i w 3-latkach myślę,że będzie