Powierzamy im nasz największy Skarb - czyli jakie są wychowawczynie, nianie i opiekunki naszych dzieci.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Co powiecie o Paniach zamjujących się Waszymi pociechami? znacie? ufacie?
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Przede wszystkim cierpliwa, wyrozumiała, ale z drugiej strony wymagająca...Myślę, że jak ktoś ma własne dzieci to łatwiej rozumie uczniów...
Moje dzieci zawsze trafiają na fajne wychowawczynie, ufały im, często z nimi rozmawiały, nie tylko na temat nauki, wychowawczyni zawsze znalazła dla nich czas
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
oj niani ciężko by mi bylo zaufać to jednak obcy człowiek, w przedszkolu są siostry zakonne i mam zaufanie.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Uciekł gdzieś wątek a niwiele osób mialo okazję sie wypowiedzieć. Podobnie jak ja.
W obecnym przedszkolu poznaję dopiero panie. Wiem, że ma 27 lat doświadczenia i nie jest za bardzo wylewna w opowiadaniu jak minął dzien.
Nasza pani wychowawczyni jest zastepca dyrektora,jak ma sprawe do rodzica odnosnie dziecka zawsze mowi tego samego dnia, jak rodzic odbiera dziecko.Moje dziecko raczej nie ma oporow zeby przebywac w jej otoczeniu,nasza pani tez nie jest wylewna, jak odbieram Roksane z przedszkola,ale zawsze mozna isc do niej na konsultacje po godzinach pracy czyli po 15 i zapytac co i jak sie dzieje z dzieckiem w przedszkolu-po prostu zapowiedziala nam zeby nie rozmawiac z nia przy odbiorze dziecka przy innych rodzicach,bo pozniej zle jest postrzegana i ma nieprzyjemnosci u dyrekcji-ale dla mnie to nie problem jak zapytam, jak moje dziecko dzis w przedszkolu to wystarczy mi informacja ze w porzadku, nie bylo problemow...rowniez jest to mloda pani i w miare przyjemnie sie z nia rozmawia,pomoc w przedszkolu mamy bardzo fajna kobitka w wieku ok 35-40 lat energiczna i taka konkretna w opiece do dzieci,dzieci ja bardzo lubia. Ogolnie nie narzekam i moje dziecko wraca usmiechniete z przedszkola znaczy sie cel bezproblemowego oddania dziecka do przedszkola powiodl sie:) i wiem,ze krzywdy tam nie doznaje.
- Zarejestrowany: 27.03.2012, 11:03
- Posty: 2
Znalezienie zaufanej opiekunki do naszego dziecka to prawdziwe wyzwanie! W tak dużym mieście jak Kraków, mamy dużo kandydatek na opiekunki, ale ich wiedza, umiejętności i cechy charakteru prezentują przeróżny poziom. Wiemy o tym, gdyż zajmujemy się doborem opiekunek profesjonalnie, ja jestem psdychologiem i sprawdzam umiejętności interpersonalne kandydatek. To te umiejętnosci, które przy pracy z ludźmi decydują o dobrych efektach i dobrej atmosferze, a w przypadnu pracy z dziecmi - są niezbędne. Więcej wskazówek odnośnie tego czym kierowac sie w doborze niani, na naszej stronie: Twoja Opiekunka.
Życzę wszystkim Rodzicom, by opiekunki zasługiwały na ich zaufanie :)
Pozdrawiam!
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
O wychowawczynie w przedszkolu chyba bym sie nie obawiala, ale zostawic dziecko w domu z obca opieknka hmmm nawet polecona...chyba bym sie nie odwarzyla...
- Zarejestrowany: 06.03.2012, 14:55
- Posty: 4
Jeśli ja tudzież rodzic nr 2 ;) nie może, to mała idzie do teściów. Bałabym się chyba komuś ją oddać... Zwłaszcza ze tyle w internecie ostatnio można przeczytać o "profesjonalnych" nianiach. Z drugiej strony mam koleżankę, któa pracuje jako niania i ma taką rękę do dzieci, że nioejedna matka by pozazdrościła. Także chyba dużo zależy od człowieka na którego się trafi.
- Zarejestrowany: 15.04.2012, 09:03
- Posty: 11
M
nikt nie zastapi rodziców,ale nasza niania jest super,starsza Pani wychowała 3 dzieci i cóż trzeba drugiej osobie trochę zaufać,bo na końcu człowiek zamknie się tylko dla siebie.Cóż tak czy inaczej dobry człowiek i uczciwy to dziś rarytas,ale są tacy ludzie-na szczęście