pasta do zębów z ksylitolem - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

pasta do zębów z ksylitolem

19odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 15798
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 grudnia 2010, 16:54 | ID: 358072

     drogie mamy, czy myjecie swoim dzieciom zęby pastą z ksylitolem? ostatnio przeczytałam artykuł w gazecie w którym ksylitol jest bardzo zachwalany. A wy co o tym myślicie?

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 grudnia 2010, 16:58 | ID: 358076

      pamiętam, że pisali w tym artykule że ksylitol utrzymuje prawidłowe ph w jamie ustnej i dzięki temu bakterie nie są groźne i nie niszczą szkliwa

      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 grudnia 2010, 19:29 | ID: 358239

        nikt nie ma zdania?

        Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
        • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
        • Posty: 1112
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 kwietnia 2011, 09:15 | ID: 482419

        Ksylitol to cukrol, słodki w smaku, ale nie powodujący próchnicy. Podnosi pH w ustach, działa bakteriostatycznie. Uważa się go za jeden ze skuteczniejszych sposobów zapobiegania próchnicy.

        Teraz akurat myję córce zęby na zmianę pastę Adent 2-6 i BioRepair Junior, żadna z nich nie zawiera ksylitolu. Ale wcześniej używałam Logony truskawkowej bez fluoru, z ksylitolem.

        Xylitol zawierają: Nenedent Baby bez fluoru, Oral-B Stages 1, Logona Kids-Zahngel truskawkowa i miętowa, Aquafresh kids 0-6 years (ta ma akurat fluor), R.O.C.S. Kids truskawkowa(ta ma aminofluorek, jak w Elmexie).


        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 kwietnia 2011, 09:24 | ID: 482430

          Nie zwracałam nigdy uwagi na skład pasty dla dzieci - jestem naiwna i jeżeli na opakowaniu pisze, że można ją podac dziecku do 2 lat to kupuję.

          Użytkownik usunięty
            5
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 kwietnia 2011, 09:25 | ID: 482434

            ta R.O.C.S kids truskawkowa ma i ksylitol i aminofluorek?

            Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
            • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
            • Posty: 1112
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 kwietnia 2011, 10:00 | ID: 482501

            Tak,  R.O.C.S. Kids i R.O.C.S. School zawierają zarówno aminofluorek, jak i xylitol. Każda z nich jest przeznaczona dla innej kategorii wiekowej (odpowiednio 4-7 i 8-18 lat).

            Jest też R.O.C.S. Baby, która zawiera ksylitol, ale już bez fluoru, dla dzieci do 3 lat. Nie miałam niestety żadnej z nich, więc nie powiem nic konkretniejszego - sama niedawno się dowiedziałam.

            Użytkownik usunięty
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              8 kwietnia 2011, 10:02 | ID: 482509

              znasz może cenę tych past?

              Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
              • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
              • Posty: 1112
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              8 kwietnia 2011, 10:12 | ID: 482526

              Nie pytaj 21zł za... 35ml...

              Nie no, 21zł bym zniosła, ale chyba raczej nie za 35ml pasty, bez przesady.

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                8 kwietnia 2011, 10:21 | ID: 482545
                bielinek_k apustnik (2011-04-08 12:12:45)

                Nie pytaj 21zł za... 35ml...

                Nie no, 21zł bym zniosła, ale chyba raczej nie za 35ml pasty, bez przesady.

                jak dla mnie te 21 zł to nie duża cena za zdrowe ząbki córci:)



                Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                • Posty: 1112
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                8 kwietnia 2011, 10:46 | ID: 482572

                Tak ideologicznie patrząc, to masz rację.

                Ale z drugiej strony cena z choinki urwana, pasty z ksylitolem są tanie, pasty z aminofluorkiem też (np. Adent dla dzieci kosztuje 3,50zł za 75ml), pasta z fluorkiem sodu i ksylitolem też taniocha. A tu połączyli dwa "chodliwe" składniki i liczą jak za zboże.

                Nie żebym zniechęcała, tyle tylko, że jestem zdziwiona tą nikłą objętością. Jak człowiek ma jedno dziecko (jak ja ;) ) to się na takie coś może "szafnąć" jeszcze, jak się uprze. Gdyby któraś się zdecydowała, to napiszcie jaka ta pasta jest.

                Ostatnio edytowany: 08.04.2011, 10:46, przez: bielinek_kapustnik
                Użytkownik usunięty
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2011, 11:11 | ID: 482606
                  bielinek_k apustnik (2011-04-08 12:46:06)

                  Tak ideologicznie patrząc, to masz rację.

                  Ale z drugiej strony cena z choinki urwana, pasty z ksylitolem są tanie, pasty z aminofluorkiem też (np. Adent dla dzieci kosztuje 3,50zł za 75ml), pasta z fluorkiem sodu i ksylitolem też taniocha. A tu połączyli dwa "chodliwe" składniki i liczą jak za zboże.

                  Nie żebym zniechęcała, tyle tylko, że jestem zdziwiona tą nikłą objętością. Jak człowiek ma jedno dziecko (jak ja ;) ) to się na takie coś może "szafnąć" jeszcze, jak się uprze. Gdyby któraś się zdecydowała, to napiszcie jaka ta pasta jest.

                  ja też mam tylko córkę:)


                  A co do tego co piszesz, to faktycznie masz rację!

                  Użytkownik usunięty
                    12
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    6 maja 2011, 06:05 | ID: 512792

                    Ja stosuję od roku właśnie Aquafresha 0-6 y.

                    Uważajcie na zęby swoich maluchów, od skończonego roku można dzieciom, a nawet powinno się myć już zęby   z fluorem. Teraz dzieci mają coraz słabsze szkiwo i bardzo szybko atakuje je próchnica, dlatego właśnie zaleca się mycie pastami z fluorem.

                     

                    My jeszcze dodatkowo używamy 1 tabletkę Naturalnej witaminy C z ksylitolem. Jest ona w formie słodkiego cukiereczka - Xyliacertabs, można ją nabyć w e-sklepie.Nie wiem czymogę podaćnazwę, ale nie chcę łamać przepisów i robić na ogólnym forum reklamy sklepiku gdzie się w to cudo zaopatrujemy. Zainteresowanym podam adres na pw.

                    Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                    • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                    • Posty: 1112
                    13
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    1 czerwca 2011, 10:01 | ID: 546190

                    asiawojtekkarolcia - i jak, testowaliście tę pastę?

                    Użytkownik usunięty
                      14
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      1 czerwca 2011, 10:08 | ID: 546199

                      bielinku!


                      Chciałam kupić ale nie było jej w aptece. I bardzo się ciesze,że  nie było bo bym na darmo straciła 40zł. Pare dni temu byłam z Karoliną u dentystki i przy okazji zapytałam o to, która pasta jest lepsza- ta z aminofluorkiem czy ta z ksylitolem. Dowiedziałam się, że właściwie nie ma znaczenia czy zęby myje się pastą za 3 zł czy za 40 bo składowo są one baardzo podobne. Ważne, aby myć regularnie. Wg dentystki taka rozbieżność w cenach wynika z ustaleń wewnętrzych firmy, z ich nakładów na marketing a nie z rzeczywistego składu poszczególnych składników.

                      Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                      • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                      • Posty: 1112
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      1 czerwca 2011, 10:44 | ID: 546271

                      Tzn składowo to one są tak podobne, że jedna ma ksylitol, a druga aminofluorek, a trzecia fluorek sodu - trzy zupełnie różne substancje aktywne, często w zupełnie różnym stężeniu, niejednokrotnie np. 2 razy wyższym ;)

                      Ale chyba domyślam się, że Twoja dentystka miałą na myśli: ważne jest, żeby szczotkować zęby, a czym, to sprawa drugorzędna. Domyślam się, bo mój dentysta i denstystka córki mówią podobnie. Dentystka córki wspominała tylko, by pomyśleć nad wyższym stężeniem fluoru, niż 500ppm.

                      A ta pasta horrendalnie droga, zresztą pisałyśmy o tym. No i ogólnie to definitywnie się do niej zniechęciłam :) Dzięki za szybką reakcję!

                      Użytkownik usunięty
                        16
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        1 czerwca 2011, 10:53 | ID: 546288

                        U mnie Karola aktualnie na zmianę używa elmex i aquafresh. 


                        A! Wiesz co się jeszcze dowiedziałam!


                        Że większe ryzyko próchnicy występuje u dzieci którym się regularnie myje zęby! Wystarczy tylko, że np przez tydzień nie umyjesz dziecku zębów i próchnica może momentalnie zaatakować, inaczej jest z dziećmi któe zęby mają myte "okazyjnie"- ich szkliwo przywykło do małych, nieregularnych dawek fluoru i nie zareaguje tak gwałtownie na brak dziennej dawki tej substancji..


                        Trochę to dziwne, ale faktycznie chyba coś w tym jest.


                        Nie uważasz?

                        Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
                        • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
                        • Posty: 1112
                        17
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        1 czerwca 2011, 11:02 | ID: 546299

                        Może być, mam taką koleżankę, która mówi, że jej siostra do wieku bodajże 18 czy 20 lat (nie pamiętam dokładnie, ale szokująco dużo to było) nie myła zębów i miała zdrowe, a potem zaczęła myć (randki, chłopaki ;) ) i jej się posypały. Także ja takiej wersji wcale nie wykluczam.

                        Użytkownik usunięty
                          18
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          1 czerwca 2011, 11:08 | ID: 546308
                          bielinek_k apustnik (2011-06-01 13:02:14)

                          Może być, mam taką koleżankę, która mówi, że jej siostra do wieku bodajże 18 czy 20 lat (nie pamiętam dokładnie, ale szokująco dużo to było) nie myła zębów i miała zdrowe, a potem zaczęła myć (randki, chłopaki ;) ) i jej się posypały. Także ja takiej wersji wcale nie wykluczam.

                          też znam taką osobę- zęby myje tylko wtedy gdy idzie do dentysty a ja piękne i zdrowe!

                          Avatar użytkownika oliwka
                          oliwkaPoziom:
                          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                          • Posty: 161880
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          1 czerwca 2011, 11:24 | ID: 546327
                          asiawojtek karolcia (2011-06-01 12:08:54)

                          bielinku!


                          Chciałam kupić ale nie było jej w aptece. I bardzo się ciesze,że  nie było bo bym na darmo straciła 40zł. Pare dni temu byłam z Karoliną u dentystki i przy okazji zapytałam o to, która pasta jest lepsza- ta z aminofluorkiem czy ta z ksylitolem. Dowiedziałam się, że właściwie nie ma znaczenia czy zęby myje się pastą za 3 zł czy za 40 bo składowo są one baardzo podobne. Ważne, aby myć regularnie. Wg dentystki taka rozbieżność w cenach wynika z ustaleń wewnętrzych firmy, z ich nakładów na marketing a nie z rzeczywistego składu poszczególnych składników.

                          Właśnie to chciałam napisać...., to tak jak z kosmetykami bywa - za firmę i opakowanie się płaci...