Wątek:
Przedszkolanka nie pomoże choremu dziecku
24odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 10820puellaPoziom:
- Zarejestrowany: 04.07.2008, 06:21
- Posty: 508
Polskie prawo jest bezwzględne wobec chorych dzieci - przedszkolanka nie może bowiem dziecku przetrzeć rany wodą utlenioną, podać tabletki czy inhalatora. Dzieci, które potrzebują np. inhalatora, nie mogą przebywać w przedszkolu.
Mama 5-letniej, chorej na astmę Julki, która w środę dostała od lekarki mały inhalator, jest załamana. Dowiedziała się bowiem od dyrektorki przedszkola, do którego Julia chodzi od września, że będzie musiała zabrać córeczkę z przedszkola.
- Usłyszałam, że jest niedopuszczalne, aby dziecko zażywało jakieś leki w przedszkolu, że do przedszkola powinny chodzić tylko zdrowe dzieci. A ja nie mogę rzucić pracy i opiekować się córeczką, bo mnie na to nie stać - mówi mama Julki.
- Trzymam się przepisów. Nam nawet nie wolno przemyć rany wodą utlenioną lub podać tabletki, jak dziecko ząbek boli. Jak przedszkolakowi coś dolega, wzywamy pogotowie lub rodziców, w zależności od sytuacji. Nie mogę zrobić inaczej, bo trafię przed prokuratora - broni się dyrektorka przedszkola.
- Przepisy są wyraźne: leki może podawać tylko przeszkolona pielęgniarka - mówi Grzegorz Kubacki z kujawsko-pomorskiego kuratorium.
Prawnik poproszony przez "Gazetę Wyborczą" o komentarz jest zszokowany istnieniem takich przepisów.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
21
Odpowiedź na #20
do ostatniego zdania: komuno wróć!
Uważam,ze te pielęgniarki czy dentyści szkolni to była dobra sprawa.Alina63Poziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
22
Pracuję w przedszkolu i miałam już sytuacje , że dziecko miało w kieszeni tabletkę , bo mamusia kazała mu ją połknąć po obiedzie . Żeby tego uniknąć , niestety łamię przepisy i na wyraźną prośbę rodziców tabletkę dziecku podaję .
gonradPoziom:
- Zarejestrowany: 22.01.2010, 18:09
- Posty: 158
23
dziecinka napisał 2010-02-17 17:00:33
Pod tym względem popieram... :)Odpowiedź na #20do ostatniego zdania: komuno wróć!Uważam,ze te pielęgniarki czy dentyści szkolni to była dobra sprawa.
gonradPoziom:
- Zarejestrowany: 22.01.2010, 18:09
- Posty: 158
24
Alina63 napisał 2010-02-17 17:15:23
No własnie też nie rozumiem czemu w sumie nie jeżeli rodzic Oficjalnie o to prosi a jak jeszcze kartkę napisze. Moim zdaniem powinno to być wtedy wzięte na odpowiedzialność rodziców.Pracuję w przedszkolu i miałam już sytuacje , że dziecko miało w kieszeni tabletkę , bo mamusia kazała mu ją połknąć po obiedzie . Żeby tego uniknąć , niestety łamię przepisy i na wyraźną prośbę rodziców tabletkę dziecku podaję .