high need baby - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

high need baby

23odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 7527
Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 czerwca 2016 10:27 | ID: 1321595

High need baby

to określenie dziecka wyjątkowo wymagającego. Czasami takie dziecko od urodzenia daje rodzicom podpalić. Wymaga dużo więcej uwagi, spędzonego razem czasu, przytulania. Czasami dużo płacze z byle powodu. Jego potrzeby muszą być spelniane natychmiast. Ponadto jest bardzo aktywne. Niektórym zdarza się mylić takie dziecko z dzieckiem chorym na ADHD. 


Właśnie odkrylam, że moje dziecko właśnie takie jest. Czy ktoś z Was ma może również high need baby. Ja czasami nie wyrabiam na zakrętach, gdy zajmuję się synkiem. Tak jest od urodzenia. Co gorsze z tego dziecko nie wyrasta.

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 czerwca 2016 10:27 | ID: 1321950
goosiak4 (2016-06-15 10:28:57)
Patrycja Sobolewska (2016-06-15 08:38:27)
goosiak4 (2016-06-15 07:41:37)
Stokrotka (2016-06-14 22:31:18)
goosiak4 (2016-06-14 18:27:55)
Stokrotka (2016-06-14 17:40:30)
goosiak4 (2016-06-14 12:27:37)

High need baby

to określenie dziecka wyjątkowo wymagającego. Czasami takie dziecko od urodzenia daje rodzicom podpalić. Wymaga dużo więcej uwagi, spędzonego razem czasu, przytulania. Czasami dużo płacze z byle powodu. Jego potrzeby muszą być spelniane natychmiast. Ponadto jest bardzo aktywne. Niektórym zdarza się mylić takie dziecko z dzieckiem chorym na ADHD. 


Właśnie odkrylam, że moje dziecko właśnie takie jest. Czy ktoś z Was ma może również high need baby. Ja czasami nie wyrabiam na zakrętach, gdy zajmuję się synkiem. Tak jest od urodzenia. Co gorsze z tego dziecko nie wyrasta.

Jak bym znała tekie dziecko! Ogromnie ciekawe świata! Ale pocieszę Cię, wyrosło i zwolniło, stało się całkiem normalne

Oj czekam i czekam aż wyrośnie a narazie nic się nie zmienia. Mój synek jak był mały to butelka z mlekiem musiała stać zrobiona zanim jeszcze zaczął płakać, bo potem się nie dawało zrobić.

Takiego dziecka wszedzie pełno.. aż strach by sobie krzywdy nie zrobiło 

Tak. Czasami nawet jak zmęczone i chore to trudno namówić, żeby usiadło, co dopiero żeby poleżało. Takie dziecko lubi, jak się nim ktoś ciągle zajmuje, bawi się z nim, przychodzi co pięć minut na każde zawołanie.

oj to moj to juz lezy jak chory :)

Mój jak bardzo chory to co najwyżej musi a dziś, ale przed bajką, albo trzeba z nim siedzieć

no ja tez musze z Gabrysiem siedziec {#tongue}

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 czerwca 2016 10:58 | ID: 1321959
Patrycja Sobolewska (2016-06-15 12:27:41)
goosiak4 (2016-06-15 10:28:57)
Patrycja Sobolewska (2016-06-15 08:38:27)
goosiak4 (2016-06-15 07:41:37)
Stokrotka (2016-06-14 22:31:18)
goosiak4 (2016-06-14 18:27:55)
Stokrotka (2016-06-14 17:40:30)
goosiak4 (2016-06-14 12:27:37)

High need baby

to określenie dziecka wyjątkowo wymagającego. Czasami takie dziecko od urodzenia daje rodzicom podpalić. Wymaga dużo więcej uwagi, spędzonego razem czasu, przytulania. Czasami dużo płacze z byle powodu. Jego potrzeby muszą być spelniane natychmiast. Ponadto jest bardzo aktywne. Niektórym zdarza się mylić takie dziecko z dzieckiem chorym na ADHD. 


Właśnie odkrylam, że moje dziecko właśnie takie jest. Czy ktoś z Was ma może również high need baby. Ja czasami nie wyrabiam na zakrętach, gdy zajmuję się synkiem. Tak jest od urodzenia. Co gorsze z tego dziecko nie wyrasta.

Jak bym znała tekie dziecko! Ogromnie ciekawe świata! Ale pocieszę Cię, wyrosło i zwolniło, stało się całkiem normalne

Oj czekam i czekam aż wyrośnie a narazie nic się nie zmienia. Mój synek jak był mały to butelka z mlekiem musiała stać zrobiona zanim jeszcze zaczął płakać, bo potem się nie dawało zrobić.

Takiego dziecka wszedzie pełno.. aż strach by sobie krzywdy nie zrobiło 

Tak. Czasami nawet jak zmęczone i chore to trudno namówić, żeby usiadło, co dopiero żeby poleżało. Takie dziecko lubi, jak się nim ktoś ciągle zajmuje, bawi się z nim, przychodzi co pięć minut na każde zawołanie.

oj to moj to juz lezy jak chory :)

Mój jak bardzo chory to co najwyżej musi a dziś, ale przed bajką, albo trzeba z nim siedzieć

no ja tez musze z Gabrysiem siedziec {#tongue}

O to nie jestem sama.

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 czerwca 2016 11:47 | ID: 1321972
goosiak4 (2016-06-15 12:58:25)
Patrycja Sobolewska (2016-06-15 12:27:41)
goosiak4 (2016-06-15 10:28:57)
Patrycja Sobolewska (2016-06-15 08:38:27)
goosiak4 (2016-06-15 07:41:37)
Stokrotka (2016-06-14 22:31:18)
goosiak4 (2016-06-14 18:27:55)
Stokrotka (2016-06-14 17:40:30)
goosiak4 (2016-06-14 12:27:37)

High need baby

to określenie dziecka wyjątkowo wymagającego. Czasami takie dziecko od urodzenia daje rodzicom podpalić. Wymaga dużo więcej uwagi, spędzonego razem czasu, przytulania. Czasami dużo płacze z byle powodu. Jego potrzeby muszą być spelniane natychmiast. Ponadto jest bardzo aktywne. Niektórym zdarza się mylić takie dziecko z dzieckiem chorym na ADHD. 


Właśnie odkrylam, że moje dziecko właśnie takie jest. Czy ktoś z Was ma może również high need baby. Ja czasami nie wyrabiam na zakrętach, gdy zajmuję się synkiem. Tak jest od urodzenia. Co gorsze z tego dziecko nie wyrasta.

Jak bym znała tekie dziecko! Ogromnie ciekawe świata! Ale pocieszę Cię, wyrosło i zwolniło, stało się całkiem normalne

Oj czekam i czekam aż wyrośnie a narazie nic się nie zmienia. Mój synek jak był mały to butelka z mlekiem musiała stać zrobiona zanim jeszcze zaczął płakać, bo potem się nie dawało zrobić.

Takiego dziecka wszedzie pełno.. aż strach by sobie krzywdy nie zrobiło 

Tak. Czasami nawet jak zmęczone i chore to trudno namówić, żeby usiadło, co dopiero żeby poleżało. Takie dziecko lubi, jak się nim ktoś ciągle zajmuje, bawi się z nim, przychodzi co pięć minut na każde zawołanie.

oj to moj to juz lezy jak chory :)

Mój jak bardzo chory to co najwyżej musi a dziś, ale przed bajką, albo trzeba z nim siedzieć

no ja tez musze z Gabrysiem siedziec {#tongue}

O to nie jestem sama.

a jakze {#naughty}