Pamiętacie na pewno opowieści naszych rodziców, dziadków jak to trzeba było prać pieluchy tetrowe, robić mieszanki z mleka krowiego itd...
Na pewno najlepszym udogodnieniem jak dla mnie są pieluszki jednorazowe, słoiczki dla dzieci i leżaczek bujaczek:)
Co jeszcze wpisalibyście na tą listę?:) Bez czego ciężko nam się dziś obyć?