Opozniona mowa 1,5 rocznego maluszka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Opozniona mowa 1,5 rocznego maluszka

11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 8170
Avatar użytkownika mamuta
mamutaPoziom:
  • Zarejestrowany: 21.05.2011, 08:42
  • Posty: 12
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 lipca 2014, 07:56 | ID: 1128153

witam,

jestem mama 1,5 rocznego malucha z opozniona mowa :(

Córka wymawia wyr.dzwiekonasladowcze, mama, tata, baba da (daj) i w sumie to wszystko. Pediatra radzoi czekac do 3 roku zycia ( do bilansu) ale wydaje mi sie ze toi za dlugo a ja nie chce czegos przegapic :(

co radzicie isc do specjalisty?

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 lipca 2014, 08:01 | ID: 1128154

    Skąd takie przypuszczenia, że dziecko ma opuźnioną mowę?

    Moja córka dopiero w wieku 2,5 roku zaczęła składać dwa wyrazy ze sobą, a wieku 3 lat mówi pełnymi zdaniami, a to dzięki przedszkolu.


    Jako 1,5 roczna dziewczynka też niewiele mówiła, może taki urok córci?


    Zawsze można wspomóc mowę u dziecka czytając np, pokazując obrazki, tłumacząc co na nich jest, tak samo na spacerze nazywać rzeczy.

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2014, 08:02 | ID: 1128155

      Ja myślę, że nie wszystkie dzieci mówią w tym wieku. Mowa u dziecka rozwija się do 3 roku życia. Poczekaj spokojnie, czytaj córce dużo książeczek, rozmawiaj z nią, opowiadaj na spacerze co widzicie i nie porównuj z innymi dziećmi w jej wieku, bo każde rowija się inaczej.

      Avatar użytkownika ila
      ilaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
      • Posty: 1978
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2014, 08:28 | ID: 1128163

      mój synek we wrześniu skończy 2 latka, nie mówi po "naszemu", jakoś nie uważam że jest opóźniony. Mam sześcioro siostrzeńców i każde z nich mówiło w innym wieku jedno dziecko szybciej, drugie wolniej i na moje przyjdzie odpowiednia pora, jakoś nie panikuje z tego powodu i Tobie również to radzę.

      Ostatnio edytowany: 07.07.2014, 08:28, przez: ila
      Avatar użytkownika wamat
      wamatPoziom:
      • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
      • Posty: 4075
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2014, 08:37 | ID: 1128165

      Mojego syna do 2 lat tylko ja rozumiałam. Określał wszystko po swojemu. Od półtora roku życia chodził do żłobka. Rozumiał wszystko ale widocznie mu się te słowa nie podobały, bo nazywał po swojemu. Między 2,5 a 3 rokiem mówił wszystko, zdaniami. Sama byłam zaskoczona, bo powszechnie mówi się, że chłopcy mówią później. Jak skończył 3 lata, znał wszystkie literki (pasjonat Koła Fortuny) i liczył do pięć. Mam nagrania na kasecie jak rozwijała się jego mowa, od niemowlęcych pisków i śmiechu, do wierszyków z pamięci. 1,5 roczne dziecko ma czas. Tak jak radzą dziewczyny: dużo mówić (poprawnie, nie spieszczać), czytać ksiązki z obrazkami, aby kojarzyła słowo z przedmiotem itp.  

      Avatar użytkownika gocha2323
      gocha2323Poziom:
      • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
      • Posty: 12534
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2014, 21:39 | ID: 1128442

      mój synek skończy z aniedługo 21miesięcy i prawie nic nie mówi. Wcale się tym nie przejmyje, bo każde dziecko rozwija się w innym tempie. Np. siostry córeczka, kiedy miała półtora roku mówiła pełnymi zdaniami, szwagierki synek zaczał mówic jak skończył 3 lata. Nie ma powodów do niepokoju, po co się nakręcać, w swoim czasie dziecko zacznie mówić

      Avatar użytkownika monaaa71
      monaaa71Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
      • Posty: 28735
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 lipca 2014, 04:25 | ID: 1128449

      spokojnie,każde dziecko ma swój czas. mój młodszy zaczął mówić dopiero,gdy w wieku 2 lat wysłaliśmy go do żłobka.

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 lipca 2014, 04:50 | ID: 1128458

      Moje wnuczki są bardzo gadatliwe. A zaczęły mówić po 2 roku życia. Do tego czasu wszystko sobie kodowały i jak rozkręciły się po 2 latkach, to gadają do dziś. Oczywiście, że dzieci mają swój język . Bardzo śmieszny i rozkoszny. Ale najważniejsze : one muszą słyszeć mamę, tatę i wszystkich dookoła. Więc trzeba z nimi rozmawiać . Uwaga!!! Normalnym polskim językiem, bez głupich zdrobnieńi "ciuciu ciuciu". I przyjdzie moment gdy dziecko zacznie trajkotać. I nie stopować dziecka potem gdy już zaleje nas potokiem słów i pytań. 

      Ostatnio edytowany: 08.07.2014, 04:51, przez: Dunia
      Użytkownik usunięty
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 06:34 | ID: 1128521

        Mój syn zaczął mówić po 3 roku życia, także nie masz się co obawiać że dziecko się nie rozwija Chyba że masz już diagnoze od specjalist 

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 06:43 | ID: 1128531

        Nie martw się na zapas, mój wnusio Ziemusio ma 2 latka i 3m-ce i mało mówi a jak już to po swojemu i czasami trudno wyczuć o co mu chodzi... Zauważyłam jednak, że powoli zaczyna powtarzać poszczególne słowa... to dobry znak więc za bardzo nie martwimy się tym...
        Każde dziecko inne jest, jedno mówi wcześniej, inne później...

        Avatar użytkownika kwadracik
        kwadracikPoziom:
        • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
        • Posty: 11242
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 07:47 | ID: 1128564

        Mam synka  w tym wieku i nie mówi dużo więcej :-) Nie uważam,że coś jest znim nie tak.Na wszystko przyjdzie pora,spokojnie :-)

        Avatar użytkownika Maniuśka
        ManiuśkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
        • Posty: 4401
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 08:07 | ID: 1128570

        Jeśli chcesz stymulować mowę to dawaj synkowi picie ze słomki, możesz dawać mu na talerzyk  jakiś słodki sos i pozwól mu wylizać ten talerzyk. Ćwiczyć można na przykład też poruszając językiem. Pokazujcie język przy lustrze i chowajcie, kręćcie nim odrobinę, spróbuj nauczyć synka robić rulonik. Jeśli bardzo Cię to martwi to idz do logopedy, ale sądzę że tak jak dziewczyny napisały.Język mu się rozwiąże:)